Nie podaje paliwa!!! Przerywa, dusi się.
Nie podaje paliwa!!! Przerywa, dusi się.
Witam wszystkich!!
Jestem tu nowy!!! Mam astre 1.6 8v 96r. Benzyna + gaz. Od pewnego czasu mam problem:
Zaczęło się w pażdzierniku, zauważyłem że przy dodaniu gazuna benzynie tak przy 3000-3500 obr/min lekko przerywa,dusi się. Ale początkowo nic z tego sobie nie robiłem bo po przerzuceniu na gaz wszystko było ok. Jednak z tygodnia na tydzień było coraz gorzejaż doszło do tego że w lutym jak odpalałem auto już przy lekkim wciśnięciu pedału gazu silnik strasznie sie "stawiał", przerywał jak bydusił się, nie równo chodził. O jeżdzie na benzynie nie było mowy. Musiałem czekać ok 5 min, auto chodziło
na wolnych obrotach potem wszystko było ok. Dodam że po przerzuceniu na gaz wszystko jest ok nic nie przerywa.Tak robiłem przez kilka dni aż w końcu samochód rano nie odpalił. Wogóle nie dostawało się paliwo do gażnika. Za którymś razem jednak udało mi sięodpalić auto ale dalej przerywało. wymieniłem pompke palkiwa ale to nic nie dało.
W końcu auto oddałem do mechanika, na złość astra paliła na dotyk jak stała u niego na warsztacie. Po podpięciu pod komputer okazało się że walnięty jest czujnik temperatury. po jego wymianie silnik na benzynie zaczął równo chodzić ale nie wyeliminowało to przerywania i tego że nie raz nie chce zapalić. Dodatkowo wymienione zostały świece ponieważ były czarne i okopcone (miały przejechane 7 tys). Wyglądało to jakby była za bogata mieszanka i go zalewało.
Sonde wymieniłem w lipcu tamtego roku, na przewodach przejechałem 8 tys, wtrysk też jest dobry. Co to może być?? Czy to może być sterownik/komputer??
Bardzo prosze o pomoc!!!!
Jestem tu nowy!!! Mam astre 1.6 8v 96r. Benzyna + gaz. Od pewnego czasu mam problem:
Zaczęło się w pażdzierniku, zauważyłem że przy dodaniu gazuna benzynie tak przy 3000-3500 obr/min lekko przerywa,dusi się. Ale początkowo nic z tego sobie nie robiłem bo po przerzuceniu na gaz wszystko było ok. Jednak z tygodnia na tydzień było coraz gorzejaż doszło do tego że w lutym jak odpalałem auto już przy lekkim wciśnięciu pedału gazu silnik strasznie sie "stawiał", przerywał jak bydusił się, nie równo chodził. O jeżdzie na benzynie nie było mowy. Musiałem czekać ok 5 min, auto chodziło
na wolnych obrotach potem wszystko było ok. Dodam że po przerzuceniu na gaz wszystko jest ok nic nie przerywa.Tak robiłem przez kilka dni aż w końcu samochód rano nie odpalił. Wogóle nie dostawało się paliwo do gażnika. Za którymś razem jednak udało mi sięodpalić auto ale dalej przerywało. wymieniłem pompke palkiwa ale to nic nie dało.
W końcu auto oddałem do mechanika, na złość astra paliła na dotyk jak stała u niego na warsztacie. Po podpięciu pod komputer okazało się że walnięty jest czujnik temperatury. po jego wymianie silnik na benzynie zaczął równo chodzić ale nie wyeliminowało to przerywania i tego że nie raz nie chce zapalić. Dodatkowo wymienione zostały świece ponieważ były czarne i okopcone (miały przejechane 7 tys). Wyglądało to jakby była za bogata mieszanka i go zalewało.
Sonde wymieniłem w lipcu tamtego roku, na przewodach przejechałem 8 tys, wtrysk też jest dobry. Co to może być?? Czy to może być sterownik/komputer??
Bardzo prosze o pomoc!!!!
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
wiesz co podobnie mam i tez nie wiem co to.zauważyłem ze jak ma paliwa ponad rezerwe to sie tak nie dusi.ale zadyszki tez dostaje powyzej 3tys.a na gazie perfect.tez sie zastanawiam co to.tylko z ta różnica ze mi odpala na dotyk.na benzynie tymbardziej
moze ktos nam pomoze
moze ktos nam pomoze
nie ważne przy czym stoisz tylko jak tym jeździsz
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
Wiesz co u mnie nie ma różnicy czy poziom wskazówki paliwa jest pod czy nad rezerwą. Za to jest różnica czy silnik jest ciepły czy zimny. Tak mi się bynajmniej wydaje. Przerywa jak odpale i jest zimny. Jak przejade pare kilometrów to na benzynie wogóle juz nie przerywa.
Zauważyłem ostatnio że jak wciśne pedał gazu do samej podłogi to odpali!!! wygląda to tak jakby go zalewało i nie przepalał benzyny dlatego nie odpala i przerywa...
Tylko dlaczego tak jest?? W tym tygodniu zamierzam oddać auto do elektryka. Ja osobiście myśle że to może być winna komputera od paliwa....
Zauważyłem ostatnio że jak wciśne pedał gazu do samej podłogi to odpali!!! wygląda to tak jakby go zalewało i nie przepalał benzyny dlatego nie odpala i przerywa...
Tylko dlaczego tak jest?? W tym tygodniu zamierzam oddać auto do elektryka. Ja osobiście myśle że to może być winna komputera od paliwa....
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
wiesz co u mnie jest tak ze powyzej 3tys na benzynie dostaje zadyszki,strzela purka z wydechu.odpala na benzynie perfekt.za to na gazie chodzi perfekt,ja u siebie stawiam na sonde.bo nic innego mi nie przychodzi do głowy.....ewentualnie cos z wtryskiwaczem....ale jak by było cos z wtryskiwaczem to na jałowym tez by chyba tak było,a na jałowym wszystko ekstra...
nie ważne przy czym stoisz tylko jak tym jeździsz
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
- lvesi
- Posty: 9
- Rejestracja: 20 lut 2008, 22:54
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: stargard
- Kontakt:
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 16:05
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: OSTROŁĘKA
- Kontakt: