Tłucze się, chyba przekładnia...
-
- Posty: 133
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 19:05
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Zbieżnosć miałem robioną 2 razy bo za pierwszym razem coś nie dowierzałem gosciom, tym bardziej że mi nie ustawili prosto kierownicy, za drugim razem pojechałem gdzie indziej i zrobili mi porządnie. Zbieżnosć tu nie ma nic do rzeczy, ponoć w astrach nie ma możliwosci ustawiania pochylenia koła wiec pewnie muszę miec coś nie tak w zawieszeniu. W najgorszym przypadku krzywego MCpersona, sam juz nie wiem. Moze to coś od przekładni- te luzy i pochylone koło. Chyba bez mechaniora sie nie obejdzie trzeba wjechać na kanał i niech szuka co jest nie tak.
Opel Astra 1,6 16V ECO-TEC Automat
Skoda Favorit 136L
Skoda Favorit 136L
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
-
- Posty: 298
- Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: kożuchów
- Kontakt:
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 28 paź 2007, 11:16
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Pułtusk
- Kontakt:
podpinam się pod temat. U mnie to samo. Jak kręce kierownicą raz w lawo raz w prawo, to w kierownicy odczuwam stuki. czuc jak dzwięk promieniuje po całym drązku, ale począwszy od kierownicy. Trzeba by coś z tym zrobić bo w koncu kiera odpadnie hehe
Jakbyście wiedzieli co to, to dajcie znać. nie byłem z tym jeszcze u mechanika
Jakbyście wiedzieli co to, to dajcie znać. nie byłem z tym jeszcze u mechanika
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 17 mar 2008, 19:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: RKR
- Kontakt:
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 28 paź 2007, 11:16
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Pułtusk
- Kontakt:
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 17 mar 2008, 19:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: RKR
- Kontakt:
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 28 paź 2007, 11:16
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Pułtusk
- Kontakt:
najlepiej jechac na stacje diagnostyczną 20 zł kosztuje spr całego zawieszenia wraz z amorkami i wiesz wszystko _
masz na myśli tzw "szarpaki" ?? który z moich kumpli by nie wjechał na takie cudo, to potem płacze, że coś zaczyna stukać w zawieszeniu normalne to jest? czy to po prostu zbieg okoliczności...
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 17 mar 2008, 19:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: RKR
- Kontakt:
robert86, mi sie wydaje ze gdyby mieli częsci w dobrym stanie to by im nic nie stukało, ja byłem jeszez moim wczesniejszym ruskim wynalazkiem to trzepali mi samochodem chyba z pół godz zanim sie kapneli że wkład amorka był popuszczony i waliło nieziem,ski ale jak to zrobiłem to ani stuku nie było
pozdro
pozdro