Nietypowy problem z odpaleniem

dresat

Astro-maniak
Posty: 650
Rejestracja: 25 lut 2008, 9:07
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#11

Nieprzeczytany post autor: dresat »

stefanwaldeka trzeci odpowiada za podawanie temp do koputera sterującego pracą silnika i ten należy wymienić. [/quote] czujnik ten znajduje się przy przewodzie dolotowym powietrza, obok linki przyspieszenia. Należy spuścić trochę cieczy przed wykręceniem.
myśleć...też bym umiał!

Awatar użytkownika
stefanwaldek

Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#12

Nieprzeczytany post autor: stefanwaldek »

dresat pisze: ten znajduje się przy przewodzie dolotowym powietrza, obok linki przyspieszenia. Należy spuścić trochę cieczy przed wykręceniem.
Dzięki za info. Muszę jednak najpierw zrobić trochę porządku z tym silnikiem - teraz sprawdziłem, okazało się że świece mają 1,2 mm szczeliny.... To chyba za dużo, co nie ?

Swoją drogą dziwna trochę historia tej awarii. Przyjechałem z trasy 200 km, w trakcie jazdy zero problemów, tankowanie, rozruch - było ok. Postawiłem samochód, po 12 godzinach próbuję zapalić - d... blada. Patrże w aparat zapłonowy - palec rozdzielacza i kopułka wypalone totalnie. Wymieniam kopułkę na nową, nie pali dalej. Podejrzewam moduł zapłonowy albo cewkę. Mierzę uzwojenia cewki - ok. Wymieniam cały aparat zapłonowy (już wcześniej był podejrzany , kostki od konektorów w rozsypce, kabelek od cewki czujnika na włosku) łącznie z modułem - dalej nie pali. Sprawdzam stroboskopem (bo mam) czy są impulsy na przewodach świec - są . Złącze diagnostyczne - kod 12, czyli brak błędów.

Obstawiam słabą iskrę. Pewnie jeszcze zdoiłem akumulator przy tych próbach. Trzeba bedzie odczekać aż silnik odparuje (bo pewnie zalany) wymienić świece, podładować aku i sprawdzić. Czujnik temperatury w ostateczności, jak te zabiegi nie pomogą.

Aha, mam gaz, ale to chyba nic nie zmienia w tej sytuacji - na gazie bezpośrednio też nie odpala. No chyba że jestem w błędzie - to mnie oświećcie.

pzdr

[ Dodano: 2009-01-25, 20:44 ]
Doszedłem do tego że jest iskra, dobrze widoczna, więc problem jest gdzie indziej.
Przy wymianie aparatu zachowałem taki sam kąt względem bloku silnika, wyprzedzenie zapłonu chyba nie jest więc przyczyną, wydaje mi się że nawet gdyby było niewłasciwe, to powinien zapalić.
Próbowałem obserwować wtryskiwacz przy otwartej pokrywie podczas kręcenia rozrusznikiem, ale nie widzę żeby coś tam się działo. Można na samym wtryskiwaczu sprawdzić czy dostaje sterowanie ? Mam podejrzenie że silnik nie dostaje mieszanki, ani benzyny, ani LPG.

Pytanie takie: czy w sytuacji kiedy jest iskra , moduł zapłonowy może być jeszcze podejrzewany o uszkodzenie? Czy z niego idzie jeszcze jakiś sygnał sterujący odpowiedzialny za dozowanie mieszanki paliwowej przez wtryskiwacz lub LPG i jak to zdiagnozować ? Jest takie 4-pinowe złacze z aparatu zapłonowego, to pewnie tam gdzieś, ale nie wiem jakie poziomy sygnałów, itd..
Jaki element może być jeszcze odpowiedzialny za brak mieszanki paliwowej ?

Dodam że nie mam immobilizera ani innych tego typu wynalazków.
pzdr

[ Dodano: 2009-01-26, 10:47 ]
Proszę o pomoc, bo jestem w kropce... Zamawiać nowy moduł zapłonowy, czy szukać innej przyczyny ?

ODPOWIEDZ