Astra 1.6 8V GAZ nie odpala

boo2211

Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Astra 1.6 8V GAZ nie odpala

#1

Nieprzeczytany post autor: boo2211 »

Witam wszystkich serdecznie.

Piszę z problemem na który można nie jednoznacznie znaleźć odpowiedź na forum, jednak mój problem jest znaczny i może nie spotykany.

Zacznę od tego, ze silnik mojej astry jest po remoncie, ponieważ z powodu braku oleju zatarłem silnik(przepalone kontrolki;/ - już naprawione). Przy odbiorze od mechanika okazało się, że ciężko odpala i obroty falują, do tego gaśnie na biegu jałowym i przy odjęciu gazu. Polecił mi wymianę modułu aparatu zapłonowego, co zrobiłem. Lepiej odpalał i nie grzał się, ale na biegu jałowym gasł;/ musiałem wyjechać w trasę Szczecin - Złotów ok. 200 km i przy zmianie biegu auto normalnie gasło:( dotarłem jakoś na miejsce no i jakoś tam raz odpalał, raz nie. Poczytałem na forach i postanowiłem przeczyścić krokowca. Od tamtej pory ani drgnie. Auto stoi i nie mogę nic z nim zrobić. Silnik paliwa normalnie dostaje tylko tak jakby nie było iskry albo nie wiem czego, że nie odpala.

Starałem się jak najbardziej szczegółowo opisać problem, może ktoś mi poradzi co sprawdzić itd. Wiem, że najlepiej oddać auto w ręce mechanika, ale po pierwsze trzeba by go holować ( z czym mam nie miłe doświadczenia) i po co to robić jak może się okazać, że to np. świece lub kwestia nowego silnika krokowego.

Proszę o odpowiedź i z góry dziękuje. Gdyby były jakieś pytania to z chęcią uzupełnię opis problemu.

pozdrawiam

WaldazZz

Astro-maniak
Posty: 189
Rejestracja: 19 mar 2007, 21:46
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: WaldazZz »

Krokowca dobrze, że wyczyściłeś, jeśli Ci gaśnie podczas jazdy na biegu jałowym to ściągnij gume między kierownicą powietrza za grillem, a puszkąfiltra. Sprawdźjeszcze raz czy dobrze krokowca wkręciłeś i czy wtyczke włożyłeś. I rozbierz rozdzielacz, tylko pamiętaj, żeby nie przestawić kąta wyprzedzenia zapłonu i wymień, albo wyczyść kopułke i palec rozdzielacza, a tak czy inaczej zrób sobie ustawienie KWZ (Kąta wyprzedzenia zapłonu).
"Dla tych wszystkich,
którzy 15 baniek noszą w głowach"

boo2211

Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: boo2211 »

Po wyczyszczeniu krokowca właśnie zdechł całkowicie. Główne objawy to silnik na wolnych gasł, przy zmianie biegu kiedy nie gazowałem też, do 2 tys obrotów muł na maksa, tak jakby nie przepalał czy coś. Spróbuje w tym tygodniu odstawić auto na warsztat i wskaże na pewne rzeczy.

Może jeszcze jakieś spostrzeżenia?? Pozdrawiam i dzięki;-)

ja37

V.I.P.
Posty: 6033
Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
Imię: Grzesiek
Auto: Astra H
Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Wdzięczny: 13 razy
Pomocny: 129 razy

#4

Nieprzeczytany post autor: ja37 »

A oring na krokowcu jest, czy zgubiłeś?

boo2211

Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: boo2211 »

ja37 pisze:A oring na krokowcu jest, czy zgubiłeś?
Jest wszystko zrobiłem z krokowcem jak trzeba. Nic nie zgubione, dobrze wkręcony i wtyczka podpięta. Czyściłem WD 40.

draago

Astro-maniak
Posty: 105
Rejestracja: 30 gru 2007, 23:03
Imię: Tomasz
Auto: BMW E90 325i
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Płock / Bourne
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: draago »

Jesli po wyczyszczeniu krokowca tak sie stalo to proponuje najpierw abys sprawdzil inny krokowiec mozliwe ze Twoj byl uszkodzony. Jesli mozesz to pozycz na chwile a jesli nie to proponuje kupic. Dziwne bo stalo sie to po przeczyszczeniu.

Maryś

V.I.P.
Posty: 896
Rejestracja: 16 cze 2007, 12:25
Imię: Maciej
Silnik: 2.0
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

#7

Nieprzeczytany post autor: Maryś »

Ale czy autko w ogole teraz odpala?

Jakos dziwnie mi sie wydaje, ze to nie bedzie wina krokowca czy tez lewego powietrza. Nie wiem jak jest w 1,6 rozwiazany sposob zaplonu ale...sprawdz najpierw czy masz iskre ( wykrec jedna, przyloz blisko bloku silnika i zakrec rozrusznikiem).
Jesli jest palec z rozdzielaczem to (przynajmniej u mnie) do rozdzielacza ida 3 cienkie przewody. Radze sprawdzic ich stan ( wtyczka). Gdy mnie padlo autko ( ukrecil sie palec :shock: ), to po naprawie tez nie odpalal...Potem sie okazalo ze 2 z tych 3 przewodow trzymaly sie doslownie na wlosku :shock: I musilem rozbierac rozdzielacz by to naprawic ;) Sprawdz wiec stan zaplonu ;)
Mechanika pojazdowa. Gdańsk tel 530-612-613.

boo2211

Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: boo2211 »

Marys pisze:Ale czy autko w ogole teraz odpala?
Teraz w ogóle nie odpala. Zalałem paliwa i wszystko jest. Będę musiał sprawdzić najpierw iskrę. Jeśli będzie to dalej coś innego tak jak kolego radzisz.

Pozdrawiam
[External Link Removed for Guests]

Maryś

V.I.P.
Posty: 896
Rejestracja: 16 cze 2007, 12:25
Imię: Maciej
Silnik: 2.0
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

#9

Nieprzeczytany post autor: Maryś »

Poszperaj pod maska, moze wlasnie cos sie przez przypadek odlaczylo i nie kreci ;) Ja ze swoim bolidem stracilem "palec" podczas zabaw na sniegu 25km od domku :mrgreen: prawie 2h mnie ekipa holowala -5st i zero ogrzewania...a dnia nastepnego 3h walczylem z Asia ale dalem rade..wiec mysle ze Ty tez dasz...jak juz odpali, to wtedy zaczniemy sie zastanwiam nad falowaniem obrotow i gasnieciem.

P.S. Masz LPG? :mrgreen:
Mechanika pojazdowa. Gdańsk tel 530-612-613.

boo2211

Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: boo2211 »

P.S. Masz LPG? :mrgreen:
Tak mam LPG. Najdziwniejsze jest to, że na komputerze po remoncie wykazało, ze to moduł zapłonu. Wymieniłem na nowy i nadal falowanie jak na oceanie podczas sztormu, a o gaśnięciu nie wspomnę;)

Jutro zabiorę się za robotę:)

[ Dodano: 2008-03-26, 19:20 ]
kupiłem dziś nowe świece. Iskra jest super. Ale asterka nadal nie pali;/ podłączyłem też wg schematu 1-3-4-2 przewody zapłonowe. Nie wiem czego mogę się jeszcze złapać. Nie chcę wymieniać niektórych części niepotrzebnie bo po prostu jak każdy mam też inne wydatki.
Postanowiłem oddać auto do mechanika. Jutro mam zamiar go tam zaciągnąć, a może jeszcze coś mogę zrobić w zaciszu domowym??

Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych moim problemem
[External Link Removed for Guests]

ODPOWIEDZ