wymiana deski rozdzielczej

iwan87

Astro-maniak
Posty: 259
Rejestracja: 04 lut 2008, 19:12
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

wymiana deski rozdzielczej

#1

Nieprzeczytany post autor: iwan87 »

Zwracam się do Was z prośbą i pytaniem:

Obecnie mam założoną deskę rozdzielczą z jedną poduchą ( w kierownicy ). Auto kupiłem po dzwonku i w momencie zakupu nie miała ona ani jednej. Także wpisy o tym, że nie opłaca się montować poduchy od nowa mnie nie interesują.
Tak się składa, że moja astra seryjnie była wyposażona w dwie poduchy. Poprzedni właściciel włożył deskę tylko pod jedną. Teraz chcę tą wywalić i włożyć deske na dwie poduchy i wszystko podpiąć.

Czy taka zamiana desek to jest zajęcie awykonalne dla człowieka dysponującego tylko podstawowymi narzędziami warsztatowymi ? Pomijam kwestię podłączenie i zgrania tych wszystkich sensorów i czujników ponieważ tym to już nie ja się będę zajmował.

Ile tych śrub jest i gdzie one są ? Pracochłonne to jest zajęcie ? Dam sobie radę ?
Black Lady from Cracow

[External Link Removed for Guests]

matee

Astro-maniak
Posty: 82
Rejestracja: 14 maja 2007, 19:52
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Toruń / CALifornia
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: matee »

Ja wlasnie po dzwonku moja asia wymienialem deske.

Powiem Ci tak. Jakby wiedzial gdzie sa srubki to jest to robota na ehm max godzine no moze troche wiecej. Ale jak nie wiesz gdzie wszystkie sa schowane to zajmie Ci to nawet kilka godzin. Praca jest wykonalna bo sam to robilem z odrobina wiedzy mojego mechanika :) bo jak nie moglem znalesc kolejnej srubki to mi pokazywal ;)

Ogolnei wieszkosc sie odkreca oprocz np takich cwanych opcji jak przy wylaczyniku swiatel po lewej stronie :) gdzie sie "wypina".

Srubek jest za przeproszeniem wpizdu :) co ciekawe jak zawsze... po skreceniu wszystkiego... kilka mi zostalo.. ;] ale nic nie skrzypi, nic nie lata wiec odchudzilem auto :D

5tka i powodzenia

ps. Rozumiem ze zalozyles poduche do kierownicy? Jak moglbys napisac kilka slow o kosztach? Bo ja akutalnie mam tylko zaslepke a jako ze chce pojezdzic troche jeszcze ta Asia to chce sobie od kierki wrzucic poduche.
Jak wyglada sprawa sensorow? Jak sprawdzic czy sie jeszcze nadaja? Czytalem sporo o tym i koniec koncow pewnie musialbym zdecydowac sie na jakiegos specjaliste :)

iwan87

Astro-maniak
Posty: 259
Rejestracja: 04 lut 2008, 19:12
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: iwan87 »

Co do kosztów założenia poduszki w kierownicy to było to tak:
- kierownica z poduszką ok. 150 zł
- sterownik ( podobno powinno wymieniać się co dwa impulsy czyli dwa dzwony), ja kupiłem "nowy" używany za 70 zł. Z tego co wiem to kasowanie błędu ze sterownika odpalonego 1 raz kosztuje 50 zł. Także jak sam widzisz lepiej kupić "nowy" używany niż bawić się w takie rzeczy
- taśma łącząca kierownice z sterownikiem i klaksonem kosztuje koło 70 zł

co do połączenia tego wszystkiego to osobiście ja tym sie nie zajmowałem :( Zrobili mi to znajomi ojca, którym z tego miejsca dziękuje ! Chłopacy z Marimexu w Krakowie :)

nie wiem jeszcze jak będzie wyglądała u mnie sprawa podłączenia np. poduszki pasażera ale to narazie sobie zostawiam na później gdyż mam inne wydatki :)

A mocowania tej deski z dwoma poduszkami sa takie same jak tej z jedną ?

[ Dodano: 2008-03-25, 15:01 ]
i od razu mi napisz w jakiej kolejności i jak co ściągać ... najpierw kierownica podejrzewam, potem konsola środkowa ? I gdzie są jakieś śruby pochowane ? Ogólnie wszystko i jak się za to zabrać w ogóle :) trzeba jakieś specjalistyczne narzędzia oprócz ściągacza do kierownicy ?
Black Lady from Cracow

[External Link Removed for Guests]

matee

Astro-maniak
Posty: 82
Rejestracja: 14 maja 2007, 19:52
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Toruń / CALifornia
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: matee »

Dzieki za info :)
iwan87 pisze:i od razu mi napisz w jakiej kolejności i jak co ściągać ... najpierw kierownica podejrzewam, potem konsola środkowa ? I gdzie są jakieś śruby pochowane ? Ogólnie wszystko i jak się za to zabrać w ogóle trzeba jakieś specjalistyczne narzędzia oprócz ściągacza do kierownicy ?
Moge nie pamietac teraz dokladnie bo to ponad rok temu robilem ;)

Oczywiscie najpierw to co schodzi.. czyli kierownica, konsola srodkowa, schowek.
Odkrecasz wszystkie sruby ktore widzisz, sprawdzasz gdzie trzyma i szukasz w tym miejscu :)

Dodatkowo pamietam ze mialem problem z przelacznikiem swiatel.. musisz poszukac gdzies na necie jak sie go wyciaga.. ale z tego co pamietam chyba pokretlo sie wyjmuje i tam sa zatrzaski.. i wtedy sicagasz..

Ps. Sruby sa w tych samych miejscach tylko ze poduszka dla pasazera dodatkowo jest montowana na takim "stelazu" ktory jest przykrecany do karoserii :)

Z narzedzi to tylko do sciagania kierki.. srubokrety + imbuski :) oczywiscie troche sily i kombinerki zawsze sie przydadza w ciezkich momentach.

Ja jeszcze chyba dla wygody tunel srodkowy sobie odkrecilem... i odchylilem do tylu ;)

5tka

ODPOWIEDZ