Dziura w tłumiku... WOda się leje!
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 25 sty 2007, 22:28
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Dziura w tłumiku... WOda się leje!
Witam!
Dziś zaobserwowałem, że mam dziuer w tłumiku i woda mi leci, znaczy nie wiem czy to wodam
czy jakoś lpg sie skrapla dziwnie bo jezdze na LPG, w kazdym badz razie tryska tak leciutko ale rownomiernie, to cos groznego, czy wystarczy kupic tlumik nowy? Tlumiki z allego np. looz? Czy lepiej nie ryzykowac, myslalem, ze moze jakiegos ultersa se strzele, czekam na wasze opinie, dziekuje za pomoc!
Dziś zaobserwowałem, że mam dziuer w tłumiku i woda mi leci, znaczy nie wiem czy to wodam
czy jakoś lpg sie skrapla dziwnie bo jezdze na LPG, w kazdym badz razie tryska tak leciutko ale rownomiernie, to cos groznego, czy wystarczy kupic tlumik nowy? Tlumiki z allego np. looz? Czy lepiej nie ryzykowac, myslalem, ze moze jakiegos ultersa se strzele, czekam na wasze opinie, dziekuje za pomoc!
I LOVE MY CAR =)
-
- Posty: 512
- Rejestracja: 25 lut 2007, 21:19
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Nic nie kupuj i nic nie zmieniaj to jest normalne i w niektórych autach tak się dzieje. To nie od LPG. jak będziesz dużo jeździł to to wyparuje i juz nie powinno się skraplać. Jak się tego bardzo boisz to sobie wywierć małą dziurkę w tłumiku od spodu to będziesz miał odprowadzenie tej wody. Ona się poprostu skrapla w tłumiku i tam zostaje. To jest normalne. Też tak czasem mam jak mniej jeżdzę.
-
- Posty: 173
- Rejestracja: 12 mar 2007, 14:08
- Imię: Pawel
- Silnik: X14XE/LPG
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
A po co mu dwie dziurki w tłumiku?
Również uważam że nie masz się czym przejmować to normalnie nic nie kupuj szkoda kasy. Co do LPG myślę że zawiera więcej wody (czasami) niż benzyna obserwuje to u siebie bo mimo że silnik mam rozgrzany to z tłumika mi paruje (jak jest "gorszy" gaz), a na benzynie nie.
Pozdrawiam
Również uważam że nie masz się czym przejmować to normalnie nic nie kupuj szkoda kasy. Co do LPG myślę że zawiera więcej wody (czasami) niż benzyna obserwuje to u siebie bo mimo że silnik mam rozgrzany to z tłumika mi paruje (jak jest "gorszy" gaz), a na benzynie nie.
Pozdrawiam
-
- Posty: 512
- Rejestracja: 25 lut 2007, 21:19
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 25 sty 2007, 22:28
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 20 sty 2007, 17:06
- Imię: Jacek
- Auto: Opel Astra J Energy
- Silnik: B14NET
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wymieniłem ostatni tłumik na orginalny i on ma już (jak to nazwali spece w servisie) otwór technologiczny (na oko 4-5 mm) w przedniej części na dole, aby woda mogła wydalać się na zewnątrz. Teraz po odpaleniu zawsze dymi (nie mam gazu), bo woda zgromadzona w nim musi wyparować. Póżniej przestaje i jest ok.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 25 sty 2007, 22:28
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 512
- Rejestracja: 25 lut 2007, 21:19
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 09 maja 2008, 13:36
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
A mnie też woda zaczęła lecieć z tłumika.
Wczesniej tego nie było.
Mam instalację gazową od 4 miesięcy.
Zajrzałem pod auto i spostrzegłem, że w tylnej części tłumika jest już wywiercona dzurka. Czy jest to zrobione seryjnie? Czy już wcześniejszy właściciel coś przy tym kombinował?
Problem polega na tym, ze dzis jak się zatrzymałem to woda leciala z tej dziurki i to ciurkiem. Dość mocno. Spojrzalem tez na trase mojej drogi i co chwile widzialem krople po tej wodzie na asfalcie.
Mam nadzieję, ze to tylko może jakiś kiepski gaz byl i ze po nastepnym tankowaniu to sie uspokoi.
Pozdrawiam.
Wczesniej tego nie było.
Mam instalację gazową od 4 miesięcy.
Zajrzałem pod auto i spostrzegłem, że w tylnej części tłumika jest już wywiercona dzurka. Czy jest to zrobione seryjnie? Czy już wcześniejszy właściciel coś przy tym kombinował?
Problem polega na tym, ze dzis jak się zatrzymałem to woda leciala z tej dziurki i to ciurkiem. Dość mocno. Spojrzalem tez na trase mojej drogi i co chwile widzialem krople po tej wodzie na asfalcie.
Mam nadzieję, ze to tylko może jakiś kiepski gaz byl i ze po nastepnym tankowaniu to sie uspokoi.
Pozdrawiam.
astra 1,4
90 KM
1998
Caravan
150000 km
90 KM
1998
Caravan
150000 km