do posiadaczy twinportów

tomala72

Astro-maniak
Posty: 298
Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: kożuchów
Kontakt:

do posiadaczy twinportów

#1

Nieprzeczytany post autor: tomala72 »

mam jakieś takie dziwne doznania słuchowe przy jeździe na wolnych obrotach (1,4 twinport) czasami dziwnie popukuje jak jadę na delikatnym półsprzęgle lub bardzo powoli ( 2bieg lub wsteczny) Nie wiem może go trochę dławię ale nie zawsze to występuje.
Gość w serwisie mydlił coś o kanałach w tych silnikach temperaturze i ich otwieraniu i że muszę dawać więcej obrotów (przeprosić pedała od gazu).
gdzieś czytałem posty, że twinporty czasami dziwnie klekoczą jak diesel.
Proszę o opinie posiadaczy.

[ Dodano: 2008-04-07, 12:49 ]
no co tam nikt nie ma?

Awatar użytkownika
alonow45

Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 10 lut 2008, 0:06
Imię: Alojzy
Auto: Opel ASTRA G
Silnik: 1,4 twinport
Lokalizacja: Ruda Śl.
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: alonow45 »

Ile km. masz przejechane tym samochodem ?
Też mam Astrę G z silnikiem 1,4 twinport.
Jak był nowy to też silnik głośno chodził najbardziej przy ruszaniu, podobnie jak diesel.
teraz mam przejechane 3000 km. i silnik chodzi dużo ciszej.
Słyszałem że te silniki trzeba docierać.

tomala72

Astro-maniak
Posty: 298
Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: kożuchów
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: tomala72 »

mam przejechane już jakieś 4400 km i rzeczywiście przy ruszaniu brzmi jak diesel, ponoć to charakterystyczne dla twinportów.
Mechanik w aso radził unikać spokojnej (mułowatej:)) ) jazdy na niskich obrotach bo można zamęczyć silnik.
Dlatego trzeba kręcić motorek wyżej. Fakt, iż dopiero po przekroczeniu 3000 obrotów silniczek daje coś z siebie a jazda staje się przyjemniejsza, choć hałas po przekroczeniu 4000 obrotów jest niemiłosierny ale mi to nie przeszkadza bo człowiek czuje, że coś tam pod maską pracuje:)))))) Nie to co kilkulitrowe wygłuszone limuzyny gdzie nic z dźwięków motoryzacji ucha nie pieści.

Gość

#4

Nieprzeczytany post autor: Gość »

Koledzy!

mam twinporta - od nówki - sierpień 2007, na dzień dzisiejszy przesło 48000 km.
Od nowego klekotał jak diesel...to normalne. u nas w firmie jest kilka takich i wszystkie tak mają.
Wczoraj wracając z Wawy tuż przed gdańskiem usłyszałem zupełnie coś nowego....przy wzroście obrotów, jakieś dziwne dzwieki typu ocierający wentylator o jakąś osłone.
Spociłem sie ... bo trzeba dojechac. Podjechałem na jakąs stace beznyznową, zgasiłem silnik na jakies 5 minut, potem odpalilem i dojechalem do gdanska i zero problemu.
To jest taki dziwny silnik (dźwiękowy i szmerowy...ten typ tak ma)
Ale jak mu sie da w dupe powyzej 4000 obrotow....sama radosc z jazdy!

luko

Astro-maniak
Posty: 112
Rejestracja: 17 maja 2008, 22:53
Auto: Astra H
Silnik: Z16XEP
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: luko »

Witam,
muszę przyznać, że ja też od ponad m-ca (jak kupiłem używaną Astrę H) dociekam, co tak stuka przy ruszaniu na "półsprzęgle" ze średnią ilością gazu..
Silnik to Twinport 1.6 105KM, 50000km
W Oplu mówią mi, że nic nie słyszą a ja im na to, że przecież wyraźnie wali przy ruszaniu (i przy wstecznym) :)
..no ale trochę mnie uspokoiliście Waszym wypowiedziami..
Ja to chyba uwierzyłbym na 100%, że tak ma być, gdybym w salonie wsiadł w nową i usłyszał to samo ;)

luko

Astro-maniak
Posty: 112
Rejestracja: 17 maja 2008, 22:53
Auto: Astra H
Silnik: Z16XEP
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: luko »

Tak.. a nie powiedzieli ile będzie palił przy min. 3500 tys.? :)

Tak poważnie.. owszem, można trochę więcej dodać gazu przy ruszaniu (kiedy występuje to terkotanie), żeby nie stukało, ale nie widzę sensu katować jej do takich obrotów przy zmianie na dwójkę, trójkę, itd..
Z drugiej strony problemem staje się jazda w korku, gdzie co chwila ruszamy z jedynki..

luko

Astro-maniak
Posty: 112
Rejestracja: 17 maja 2008, 22:53
Auto: Astra H
Silnik: Z16XEP
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: luko »

No to nie wiem.. może i faktycznie coś w tym jest.. ja auto kupiłem używane i nie wiem jak jeździł poprzedni właściciel.. może go nie docierał i teraz tak terkocze.. aczkolwiek nie porównałbym tego z dieslem.. raczej taki głuchy stukot, tylko przy ruszaniu.. zaś na wolnych obrotach, jak stoi, na pewno nie klekocze jak diesel, tylko tak mruczy..

Ogólnie mówiąc nie zaliczam tego silnika do najcichszych, także podczas jazdy (przyśpieszania)..

ODPOWIEDZ