kontrolka silnika w Astrze 2.0 DTL

Awatar użytkownika
furman2

Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 15 lip 2008, 19:25
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Gniewkowo
Kontakt:

kontrolka silnika w Astrze 2.0 DTL

#1

Nieprzeczytany post autor: furman2 »

Od wczoraj zapala mi się podczas jazdy kontrolka silnika (komputer nie wyświetla żadnego kodu błędu), auto traci moc, po zdjęciu nogi z gazu gaśnie. Na gorącym silniku zapala normalnie. Nie mam pojęcia co to może być. Czy ktoś z Was miał podobny problem :?:

siboo

Astro-maniak
Posty: 133
Rejestracja: 30 mar 2008, 13:22
Imię: Łukasz
Auto: Astra J
Silnik: A14NET
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Bytom - Woźniki
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: siboo »

Ja takiego problemu nie mialem ale gdy tylko ktos pisze o zapalajacych sie kontrolkach to kazdy odp. EGR na pewno nie wiem, ale przeczyscic go nie zaszkodzi, pozdrawiam

paljus

Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 04 lut 2008, 15:52
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: B-B
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: paljus »

no ja mam podobny problem, też mi się zapala podczas jazdy w szczególności jazdy pod wzniesienia na drodze.
za palenie się tej kontrolki odpowiada min. egr przeczyść go, sprawdź przewody podciśnienia czy nie przepuszczają, sprawdź elektrozawory czy właściwie pracują winna może też może być przepływka
najlepiej podjedź na kompa i sprawdź to jest temat rzeka.
u mnie niestety nic na kompie nie wykazuje i nie mam już pomysłu co dalej z tą kontrolką zrobić

Awatar użytkownika
furman2

Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 15 lip 2008, 19:25
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Gniewkowo
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: furman2 »

JUZ OD M-CA WALCZĘ Z TĄ KONTROLKĄ !!!!!

Przeczyścilem egr. Moczyłem go całą noc w płynie do mycia silników i nic.

Byłem u elektryka na kompie. stwierdził, że to elektrozawór od podciśnień (podłączony wężykiem do egr). założylem inny - nic to nie dało.

Następny mechanik też podłączył auto do kompa ale stwierdził, że wysiada pompa wtryskowa - regeracja bagatela ok 2800!!!
Nie chce mi się wierzyć bo auto zapala bez problemu na gorącym silniku!! Kazał dolać do paliwa 2 but. płynu STP do czyszczenia wtrysków. Niestety to też nie pomogło!!!

W końcu pojechałem na kompa do OPLA, tam mieli auto 2 dni, znaleźli 2 błędy PO400 i P1220 i stwierdzili nieprawidlowe dzialanie przeplywomierza oraz zaworu podciśnień (są trzy) natomiast zapewnili że pompa jest dobra (sprawdzili listwę wtryskową) i egr też. Zabuliłem 290 kupiłem przepływkę i elektrozawór za 700 wymieniłem sam bo u nich wymiana to 1900!!
Niestety po przejechaniu ok 60 km KONTROLKA ZNOWUUU!! SIĘ ZAPALIŁA i auto tak jak poprzednio traciło moc!!!!

JUTRO JADĘ Z POWROTEM DO OPLA!!!!!!

P O M O C Y :!: :!: :!: :cry:

Awatar użytkownika
wesoł

Moderator Techniczny
Posty: 4890
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
Imię: Paweł
Auto: VW
Województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Goleniow
Pomocny: 34 razy
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: wesoł »

furman2 pisze:Następny mechanik też podłączył auto do kompa ale stwierdził, że wysiada pompa wtryskowa - regeracja bagatela ok 2800!!!
Jak mozna to stwierdzic podpinajac sie pod OBD2? Nie ma takiej opcji. Mozna to stwierdzic podpinajac sie pod pompe bezposrednio specjalnym diagnoskopem!

Widze ze wiekszosc juz posprawdzales i powymieniales ale czy sprawdzles elementy wykonawcze jak te silowniki podcisnienieowe przy turbinie, EGR czy od klap zawirowań? Chodzi oto ze mogla sie przedziurawic ktoras z membran gumowych i przepuszcza powietrze. Uklad wychwytuje to i wywala blad.

Dziwne jest to ze kazdy znajdowal jakis inny blad co by wskazywalo ze usilowali Cię naciagnac.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG

Awatar użytkownika
furman2

Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 15 lip 2008, 19:25
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Gniewkowo
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: furman2 »

Facet podłączył się przez złącze diagnostyczne przy hamulcu ręcznym. Wyświetliło mu jakiś błąd i pokazał na monitorze temp podgrzewanego paliwa (ok 56 st), poziomy wykres z małym odchyłem od normy.
Wydało mi się to dziwne gdyż gorące auto odpala bez zarzutu, dlatego pojechalem do OPLA.
Tam badali komp TECH-2 i o pompa wg ich kompa jest ok.

siłowniki podciśnieniowe?
masz na myśli 2 elektrozaworki przy akumulatorze i 1 obok przepływomierza z którego wężyk wychodzi do zaworku mech połączonego z turbiną za pomocą cięgna?

Awatar użytkownika
wesoł

Moderator Techniczny
Posty: 4890
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
Imię: Paweł
Auto: VW
Województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Goleniow
Pomocny: 34 razy
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: wesoł »

furman2 pisze:Facet podłączył się przez złącze diagnostyczne przy hamulcu ręcznym. Wyświetliło mu jakiś błąd i pokazał na monitorze temp podgrzewanego paliwa (ok 56 st), poziomy wykres z małym odchyłem od normy.
Wydało mi się to dziwne gdyż gorące auto odpala bez zarzutu, dlatego pojechalem do OPLA.
Tam badali komp TECH-2 i o pompa wg ich kompa jest ok.
Tym pierwszym nie zbagasz pompy absolutnie a tym drugim to chyba za duzo raczej tez nie sprawdzisz. Odpowiednim sprzetem odpalisz auto nawet jakby instalacje ktos uciał albo spalił.
furman2 pisze:siłowniki podciśnieniowe?
masz na myśli 2 elektrozaworki przy akumulatorze i 1 obok przepływomierza z którego wężyk wychodzi do zaworku mech połączonego z turbiną za pomocą cięgna?
Nie silownik to silownik (element roboczy) ktory to wlasnie wykonuje dana czynnosc jak egr czy ten bajer przy turbo co porusza zaworem WG a nie zawor ( elektro zawor).
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG

Awatar użytkownika
furman2

Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 15 lip 2008, 19:25
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Gniewkowo
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: furman2 »

Witam!
Dalej walczę ze swoją astrą . Nadal "gubi" moc i co jakiś czas zapala się kontrolka silnika.
Po przegazowaniu na maxa auto "puści" czarną chmure dymu, jak z kombajna i jest spokój na jakiś czas.
Przemyłem wd40 elektrozaworki, zmierzyłem cewki (6,2ohma) mają taką samą oporność co nowy elektrozaworek. Założyłem więc stare, i na nich śmigam (z przerwą na AŚKI kaprys) ;). I W TYM MIEJSCU OSTRZEGAM "SERWIS OPLA W INOWROCŁAWIU DO BANI..." :!:
Wczoraj czyściłem ze znajomym mechanikiem kolektor ssący i faktycznie był w nim syf totalny!!
Przemyłem też czujnik powietrza ( drugi raz). Po złożeniu i odpaleniu , mechanikowi wydawało się, że za mało wysuwa się cięgno siłownika od przepustnic .
Dziś będę robił próbę. Wczoraj wieczorem AŚKA była baaardzo żwawa (droga na garaż ok.1,5km).

Ps. Wydałem niepotrzebnie kasę na nowy elektrozaworek i przepływomierz (jeździłem na nich 2 dni, stara przepływka też była dobra więc z powrotem jeżdżę na starych).
Teraz "nowe" części leżą na półce a ja dalej szukam usterki.

Jeśli okaże się, że czyszczenie kolektora nic nie pomoglo to zostanie mi już tylko serwis pomp wtryskowych BOSCHA - Bydgoszcz!!!

[ Dodano: 2008-08-20, 14:51 ]
DO KOLEGI KLIMA (tak odpowiadam ponieważ nie podałeś mi swojego adresu e-mail do kontaktu)

Witam!
Nie wiem czy na 100% usunąłem usterkę, ale po przeczyszczeniu kolektora ssącego(instrukcję czyszczenia znalazłem na forum VectryB Y20DTH) przejechałem 115 km i jak do tej pory jest OK :lol:
Oprócz tego zmieniłem wężyki przelewowe na nowe( stare mogą być przyczyną dostawania się powietrzWitama do pompy wtryskowej) i jescze wtyczkę od pompy wtryskowej psiknąłem WD (wydawała się zaśniedziała) co moglo być przyczyną braku masy itp.
Potem jeszcze przemyłem czujnik powietrza w pokrywie kolektora ssącego.

Po czyszczeniu autko jest bardzo dynamiczne, silnik pracuje cicho i równo :!:

Ps. Nie napisałeś mi co prawda jaki masz silnik w aucie, ale myślę, że takie czyszczenie Twojemu autu na pewno nie zaszkodzi.
Jeśli to było to, daj znać!!!
POWODZENIA :!: :!: :!:

ODPOWIEDZ