Problem z przepustnica..

mlody85

Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 14 lut 2008, 15:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Opole/Lipno
Kontakt:

Problem z przepustnica..

#1

Nieprzeczytany post autor: mlody85 »

Witam,
mam następujący problem. Niedawno jechałem sobie po mieścinie, ruszam spod świateł wciskam sprzęgło i nagle obrotomierz się zamyka. Wyglądało na to że linka od gazu się gdzieś zacięła. Szybko zgasiłem silnik dotoczyłem się gdzieś na pobocze i zacząłem grzebać: pedał gazu, linka, przepustnica i nic dalej to samo. Pedał gazu był luźny tak do połowy, dopiero później było czuć opór. nie chciałem rozgrzebywać samochodu na drodze więc dzwonie, żeby ściągnęli mnie do domu. Jednak podpompowałem trochę pedałem gazu i się "odblokował". Wszystko było przez jakiś czas OK.
Teraz do sedna. Dzisiaj miałem taką samą akcje. Znowu nagle obroty ma max. Ściągnęli mnie do domu i zacząłem sprawdzać wszystko po kolei. Przepustnica odbija normalnie pedał gazu też. Zauważyłem tylko, że linka od gazu jest luźna nawet jeśli założyłem zawleczkę od jej regulacji w skrajne położenie, cały czas linka jest luźna tak ok. 1cm.
I tu moje pytanie czy możliwe jest, że to komputer ciągnie te obroty do góry czy szukać dalej jakieś typowo mechanicznej usterki.
Silnik to 1,6 16v w momencie tych akcji był już rozgrzany.
Miał być Golf MK3 TDI a jest
[External Link Removed for Guests]

marcinpsk

Astro-maniak
Posty: 493
Rejestracja: 02 lis 2007, 20:30
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Legionowo i Śląsk
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: marcinpsk »

Albo przepustnica sie zacina albo ciagnie gdzies lewe powietrze czasami i to w znacznej ilosci. Przez krokowca jakby sie zacial to nie pociagneloby tele powietrza zeby na max obroty podskoczyly.
MOJA ASTRA:
[External Link Removed for Guests]

mlody85

Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 14 lut 2008, 15:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Opole/Lipno
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: mlody85 »

Pisze dopiero teraz, ale odpowiedź znalazłem już w sobotę. Nie dawało mi to spokoju i w sumie i tak nie miałem nic do roboty. I znalazłem.
Pamiątka po mechaniku (bez komentarza):

[External Link Removed for Guests]

[External Link Removed for Guests]

[External Link Removed for Guests]

Najlepsze jest to, że jeździłem z tym dwa miesiące i nic się nie działo.
Miał być Golf MK3 TDI a jest
[External Link Removed for Guests]

ODPOWIEDZ