wybebeszony katalizator
- nomad88
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sie 2008, 8:56
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: zwolen
- Kontakt:
wybebeszony katalizator
Witam! Kupiłem astre G 1.6 w benzynie. Głośno chodziła przy odpaleniu jak na benzyniaka, jednak olałem to, bo za bardzo mi się podobała. Pojechałem do serwisu na przegląd i okazało się ze katalizator jest wybebeszony (mechanik zademonstrował to wkładając latarkę do srodka). Potem strzelił mi wykład jak to handlarze sprowadzający furki chcą sobie dorobić na niewiedzy kupujących i wybebeszają wnętrze katalizatora (wnętrze kata jest kruche jak porcelana). Po co to robią? bo w kacie jest platyna !!! za bebechy jednego kata mozna wyrwać około 200zł !!! wpieniłem się strasznie. Powiedzcie mi co zrobic żeby asterka chodziła cicho! pytam gościa w serwisie - ile kat do tej fury? on- oryginalny około 1700zł. zamilkłem p.s oczywiscie kontrolka na desce świeci non stop
Na Twoim miejscu poszukałbym jakiegoś dobrego zamiennika katalizatora. Ewentualnie możesz w samą obudowę katalizatora wspawać rurkę, tak żeby chociaż była to imitacja katalizatora. Dźwięk powinien się trochę zmienić, bo pusta obudowa katalizatora wydaje taki trochę dźwięk latającej blachy.
Cena oryginalnego katalizatora jest strasznie wysoka, gorzej jest jeszcze jak jest katalizator zintegrowany z kolektorem wydechowym.
Aha, jeszcze jedno, uzupełnij swój profil
Cena oryginalnego katalizatora jest strasznie wysoka, gorzej jest jeszcze jak jest katalizator zintegrowany z kolektorem wydechowym.
Aha, jeszcze jedno, uzupełnij swój profil
- nomad88
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sie 2008, 8:56
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: zwolen
- Kontakt:
No to jak masz kata zintegrowanego z kolektorem to Ci powiem, że ja nie widziałem na allegro tańszych zamienników.
Zamiennik katalizator, to po prostu drugi (nowy) katalizator ale w tańszym wydaniu i trochę gorszej jakości niż oryginał.
Więc nic dziwnego, że check engine się świeci cały czas, bo w takich silnikach są chyba 2 sondy lambda, jedna na kolektorze, a druga za nim.
W takim przypadku możesz poszukać jakiegoś używanego kata.
Zamiennik katalizator, to po prostu drugi (nowy) katalizator ale w tańszym wydaniu i trochę gorszej jakości niż oryginał.
Więc nic dziwnego, że check engine się świeci cały czas, bo w takich silnikach są chyba 2 sondy lambda, jedna na kolektorze, a druga za nim.
W takim przypadku możesz poszukać jakiegoś używanego kata.
-
- Posty: 1562
- Rejestracja: 09 cze 2007, 23:11
- Imię: Artur
- Auto: AG
- Silnik: Y20DTH
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
Jedyne wyjście to odwiedziny szrotów. Zastępowanie katalizatorów zawsze będzie oznaczało Check Engine, bo sondy potem mają błędne odczyty (albo nie mają w ogóle, jeśli je też się wymontuje ). Słyszałem że w niektórych autach da się przeprogramować, żeby nie brało pod uwagę kata, ale czy w Astrach się da, to nie wiem.
Przykładowa aukcja:
[External Link Removed for Guests]
Ale nie wiem dokładnie jaki masz silnik
Przykładowa aukcja:
[External Link Removed for Guests]
Ale nie wiem dokładnie jaki masz silnik
- nomad88
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sie 2008, 8:56
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: zwolen
- Kontakt:
Obczaiłem już wszystkie aukcje w necie. Najtaniej za 500zł mozna kata wyrwać.
Fak!!! Najbardziej jestem wpieniony na handlarza, nie bede mógł spać przez niego
ehhh ludzie są podli
[ Dodano: 2008-08-06, 11:55 ]
A da rade do kata zintegrowanego z kolektorem wstawić strumiennice (rurke)?? Da to jakiś efekt jesli chodi o wytłumienie??
Fak!!! Najbardziej jestem wpieniony na handlarza, nie bede mógł spać przez niego
ehhh ludzie są podli
[ Dodano: 2008-08-06, 11:55 ]
A da rade do kata zintegrowanego z kolektorem wstawić strumiennice (rurke)?? Da to jakiś efekt jesli chodi o wytłumienie??
- corsarz
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 cze 2008, 15:02
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
- kaslo
- Posty: 327
- Rejestracja: 17 mar 2008, 15:34
- Imię: Paweł
- Auto: Astra , Zafira, Corsa
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Da radę tylko trzeba wydech zdemontować, na szrotach nie polecam kupna kata bo może się okazać zapchany i będzie lipa. Najsensowniej wydać parę groszy i wstawić rurę w miejscu kata
[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;
Elektryka, mechanika, klimatyzacja, regeneracja - czyszczenie dpf, modernizacja oprogramowania, diagnostyka Tech 2-MDI
Norwida 4 T. 501807749
Elektryka, mechanika, klimatyzacja, regeneracja - czyszczenie dpf, modernizacja oprogramowania, diagnostyka Tech 2-MDI
Norwida 4 T. 501807749
Ja jestem przeciwny montowaniu strumienicy, tym bardziej że zamontowana w złym miejscu może tylko pogorszyć pracę silnika i jego osiągi. A właśnie błędem jest montowanie strumienicy na samym początku wydechu.nomad88 pisze:A da rade do kata zintegrowanego z kolektorem wstawić strumiennice (rurke)?? Da to jakiś efekt jesli chodi o wytłumienie?
Jeżeli nie chcesz kupić używanego katalizatora to najsensowniejszym rozwiązaniem według mnie będzie wspawanie rurki, co i tak nie zniweluje pojawiania się błędu.
PS: A może zamontować zwężkę Venturiego, z tego co wiem to wytwarza ona zbliżone ciśnienie do katalizatora...
- nomad88
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sie 2008, 8:56
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: zwolen
- Kontakt:
Jeden mechanik w swojej mądrości rzekł mi, ze wspawanie rury lub strumiennicy do środka nic nie da. Następnie dodał, ze widział myki polegające na odcięciu puszki kata od kolektora i na jego miejsce wspawania czegoś na kształt lejka. pomysł podobno prosty i skuteczny (jesli chodzi o wygłuszenie), jednak nie chciał się podjąć przeróbki
[ Dodano: 2008-08-17, 21:09 ]
[External Link Removed for Guests]
Kto mi pospawa takie cudeńko do 16-zaworowca?
[ Dodano: 2008-08-17, 21:09 ]
[External Link Removed for Guests]
Kto mi pospawa takie cudeńko do 16-zaworowca?