Witam
Mam taki mały problemik, nie wiem czy ktoś tez sie z tym spotkał. (cieżko bedzie to wytłumacyć ale spróbuje) Bardzo często rano po ruszeniu spod domu mam wysokie obroty biegu jałowego (widać to np przy podjeżdżaniu do skrzyżowania). Jak nie zatrzymam sie na dłużej np na czerwonym świetle obroty cały czas są wysokie 1300-2000 obr/min., spadają dopiero po paru minutach (!) jazdy. Chyba że stanę na parę sekund (np na czerwonym świetle) to spadają. Potem już jest wszystko ok. Myślałem że to coś z silnikiem krokowym, ale myśle że cały czas byłyby wysokie jakby był uszkodzony. Może ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić
Pozdrowionka dla wszystkich
Wysokie obroty na zimnym silniku
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 26 sie 2008, 20:32
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16 XER
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Normalna reakcja silnika na to że jest zimny. Też się tym kiedyś przejąłem ale okazało się że nie warto bo ten typ tak ma i nic nie poradzimy.
Jak byś miał komputer pokładowy to widział byś dokładnie jak przy tych obrotach spada spalanie a jak dojdzie do normalnego poziomu to obroty spadają. Tak ssanie od co.
Jak byś miał komputer pokładowy to widział byś dokładnie jak przy tych obrotach spada spalanie a jak dojdzie do normalnego poziomu to obroty spadają. Tak ssanie od co.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 26 sie 2008, 20:32
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16 XER
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ale jak odpalam to jest spokojny (obroty na postoju po odpaleniu ok 1100 obr/min) i nie wariują, dopiero jak rusze to zaczynają sie podnosić. Dziwnie to wygląda...... . Wiem co to jest ssanie i jak sie zachowuje, :> ale tu jest troche inaczej obroty biegu jałowego w czasie jazdy jakby wzrastają i dopiero po dłuższym zatrzymaniu się (ok 5-10 sekund) maleją momentalnie do normalnych 750-800 obr/min
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 03 kwie 2009, 8:25
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: nysa
- Kontakt: