Astra 1.7 Isuzu, zamulenie przy obrotach 2200-2300
- djmpw
- Posty: 11
- Rejestracja: 16 lis 2008, 23:21
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Skierniewice
- Kontakt:
Astra 1.7 Isuzu, zamulenie przy obrotach 2200-2300
Witam!
Mam Astrę G kombi z 2001. Silnik 1.7 Diesel Isuzu. Na autko nie mogę narzekać gdyż sprawuje się wyśmienicie. Niestety od jakiegoś czasu zauważyłem pewien mankament. Gdy podczas jazdy silnik wchodzi na obroty potrafi się delikatnie zamulić tj w granicach obrotów 2200-2300. zamulenie jest bardzo delikatne ale przez kierowcę odczuwalne... po prostu jak wchodzi na takie obroty delikatnie spada mu moc/przyspieszenie... nie wiem czego może to być wina? przeczytałem gdzieś, że może przepływomierz powietrza ale czy na pewno?
proszę o opinie...
dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Mam Astrę G kombi z 2001. Silnik 1.7 Diesel Isuzu. Na autko nie mogę narzekać gdyż sprawuje się wyśmienicie. Niestety od jakiegoś czasu zauważyłem pewien mankament. Gdy podczas jazdy silnik wchodzi na obroty potrafi się delikatnie zamulić tj w granicach obrotów 2200-2300. zamulenie jest bardzo delikatne ale przez kierowcę odczuwalne... po prostu jak wchodzi na takie obroty delikatnie spada mu moc/przyspieszenie... nie wiem czego może to być wina? przeczytałem gdzieś, że może przepływomierz powietrza ale czy na pewno?
proszę o opinie...
dziękuję i pozdrawiam wszystkich
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 23 paź 2008, 22:41
- Imię: jacek
- Auto: AG x 2
- Silnik: 1.7 dti , 1.4 x14xe
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: miechów
- Kontakt:
przepływomierz to raczej nie , bo sam go wymieniałem niecałe 3 tygodnie temu i objawy sa takie że auto jaką taką ,,,,,werwe""" ma od jakieś 2700 ale do tej granicy przyśpieszenie po prostu nie występuje a jak na horyzoncie pojawia się choćby wzniesienie to traci całkowicie moc a pod niwielkie górki to musiałem redukować chwilami nawet do 1 biegu!!!!!!!!!!
tylko dobry fachowiec z oprogramowaniem wykaże przypadłośc , ja byłem zdumiony gdy elektryk wykrył 3 usterki w tym 2 o których nie miałem pojęcia .
dodam że przepływomierz o ile można tak powiedzieć działał mniej więcej na 10% , tak wykazał komp . koszt diagnozy 50zł , przepływomierz boscha prawie 300zł , 2 min. roboty i auto dostało skrzydeł.
tylko dobry fachowiec z oprogramowaniem wykaże przypadłośc , ja byłem zdumiony gdy elektryk wykrył 3 usterki w tym 2 o których nie miałem pojęcia .
dodam że przepływomierz o ile można tak powiedzieć działał mniej więcej na 10% , tak wykazał komp . koszt diagnozy 50zł , przepływomierz boscha prawie 300zł , 2 min. roboty i auto dostało skrzydeł.
- djmpw
- Posty: 11
- Rejestracja: 16 lis 2008, 23:21
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Skierniewice
- Kontakt:
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 23 paź 2008, 22:41
- Imię: jacek
- Auto: AG x 2
- Silnik: 1.7 dti , 1.4 x14xe
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: miechów
- Kontakt:
djmpw pisze:czyli co w końcu było przyczyną zamulenia w Twoim aucie? błąd programowy - dobrze zrozumiałem?
u mnie to PRZEPŁYWOMIERZ był walnięty i wymieniony na nowy, pozostałe 2 usterki nie miały wpływu na przyspieszenie , a moim zdaniem u ciebie to nie wygląda na przepływomierz i raczej odżałuj te kilkadziesiąt zł. na dobrego elektryka czy mechanika który ma dobry program do tego modelu ,
elektryk który mi to diagnozował po podłaczeniu kompa do gniazda , pokazywał mi wszystkie parametry i wykresy które się pokazywały i ewidentnie wywaliło przepływomierz który jak jest sprawny to powinien dawać wartość ponad 600 kg czegoś tam a dawał ledwie kilkadziesiąt kg.
- jacekrado
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 lut 2009, 17:00
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bożkowice
- Kontakt:
Cześć koledzy!
Ja mam podobny problem, tylko że u mnie jest tak:
Jak ruszam to nie ma mocy ale jak dostanie troszkę ponad 2000 obrotów to rakieta, jak by mu się włączał dopalacz. I dalej przy zmianie na drugi bieg jest tak samo najpierw muł a jak dochodzi do 2100 i dostaje kopa. Przepływomierz wymieniłem na nowy i jest podobnie czyli to chyba nie przepływka? Jutro jadę na diagnostykę i się dowiem co jest mojej Asi.
Ja mam podobny problem, tylko że u mnie jest tak:
Jak ruszam to nie ma mocy ale jak dostanie troszkę ponad 2000 obrotów to rakieta, jak by mu się włączał dopalacz. I dalej przy zmianie na drugi bieg jest tak samo najpierw muł a jak dochodzi do 2100 i dostaje kopa. Przepływomierz wymieniłem na nowy i jest podobnie czyli to chyba nie przepływka? Jutro jadę na diagnostykę i się dowiem co jest mojej Asi.
R E S P E C T ! ! !
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 25 sie 2008, 15:22
- Imię: Adams
- Auto: ASTRA G
- Silnik: Y17DT
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- jacekrado
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 lut 2009, 17:00
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bożkowice
- Kontakt:
Cześć!
Jestem po diagnostyce. Nic nie wykazało. Żadnych błędów na poziomie silnika.
Adams - nie pokazywało mi żadnych błędów przed wymianą przepływki, na wcześniejszej diagnostyce jej parametry były conajmiej dziwne. Teraz są zgodne z normami(napięcie, objętość przepływającego powietrza, jego temperatura).
Pomimo żadnych błędów czasem go zamula tak jak wyżej pisałem. Nie mam pojęcia o co mu chodzi. Może zwyczajnie się czepiam tej mojej Asi.
Jestem po diagnostyce. Nic nie wykazało. Żadnych błędów na poziomie silnika.
Adams - nie pokazywało mi żadnych błędów przed wymianą przepływki, na wcześniejszej diagnostyce jej parametry były conajmiej dziwne. Teraz są zgodne z normami(napięcie, objętość przepływającego powietrza, jego temperatura).
Pomimo żadnych błędów czasem go zamula tak jak wyżej pisałem. Nie mam pojęcia o co mu chodzi. Może zwyczajnie się czepiam tej mojej Asi.
R E S P E C T ! ! !