Witam,
Kiedy wybieram się w dłuższą trasę i przez powiedzmy 30 min jadę stałą prędkością 120km/h, trafia się jakieś czerwone światło na trasie i ... zaczyna się problem. Kiedy próbuję ruszyć po takim krótkim postoju, silnik zaczyna na biegu od 1 do 3 strasznie warczeć, jego praca przypomina trochę traktor ... ostatnio miałem tak nawet przy biegu 4 i 5 czyli przez cały czas przyspieszania...
Dźwięk nazwałbym bardziej metalicznym.. kiedy wcisnę lekko pedał gazu tak jakby było wszystko ok, ale jest to dosłownie wciśnięcie które pozwala ruszyć z miejsca i nie ma mowy o dynamicznej jeździe przy takim użytkowaniu, jak go ciut mocniej wcisnę to właśnie jest tak jak opisałem.
Wystarczy, że samochód postoi około 20 min z wyłączonym silnikiem i wszystko wraca do normy, czasem nawet nie trzeba wyłączać silnika, a wystarczy że postoję w korku pod Warszawą i przy którymś ruszeniu już jest ok.
Czy ktoś może mi powiedzieć co to może być ?
Głośna praca silnika na trasie
- mgrom
- Posty: 3
- Rejestracja: 18 paź 2008, 20:37
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 75
- Rejestracja: 30 paź 2008, 19:07
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt: