Wzmożony biały dym z rury. Chyba to nie płyn chłodn.(?)
- przyjazdy
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 gru 2008, 16:20
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wzmożony biały dym z rury. Chyba to nie płyn chłodn.(?)
Witam
Mam wiele pytań o biały dym ze samochodem.
Dość normalne jest, że przy temperaturach takich jak obecnie wydobywa się z wydechu biały dym, który jest skroploną parą wodną. Od czego zależy intensywność dymienia zakładając, że to nie jest dym pochodzący z płynu chłodniczego? Czy może to być objawem czegoś negatywnego? Zwłaszcza, że zauważyłem, że niektóre samochody (mimo -18 stopni jak teraz) w ogóle nie dymią.
Pytam, bo w mojej niedawno kupionej Astrze G (1.4v16) zauważyłem, że na ulicy dymi ona zdecydowanie bardziej niż 90% innych samochodów. Nasila się przy przyspieszaniu.
Wiem, że może to być objaw uszczelki pod głowicą, ale o tym świadczyłoby sprawdzenie dymienia w ciepły dzień, co teraz jest niewykonalne. Czy badanie składu spalin coś tu podpowie? Co prawda od czasu kupna samochodu przejechałem 1000km i trochę uciekło płynu chłodniczego, ale dziurawa jest chłodnica i wiem, że przez nią cieknie. Dodam, że w oleju niczego złego nie widać, w płynie również.
Jak to jest zimą? Czy to normalne, że jedne samochody na ulicy dymią parą wodną silnie, a inne wcale? Jeśli przyczyną jest zgromadzona w wydechu woda, to po jakim czasie od rozpoczęcia jazdy takie dymienie powinno ustąpić?
Czy jest jakis test, który wyeliminowałby podejrzenia w stosunku do płynu chl.?
Gdzieś na forum pojawiło się hasło, że to może być problem z katalizatorem. Nic więcej nie było napisane. Czy to prawda? Jeśli tak, to co to za problem?
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi.
Mam wiele pytań o biały dym ze samochodem.
Dość normalne jest, że przy temperaturach takich jak obecnie wydobywa się z wydechu biały dym, który jest skroploną parą wodną. Od czego zależy intensywność dymienia zakładając, że to nie jest dym pochodzący z płynu chłodniczego? Czy może to być objawem czegoś negatywnego? Zwłaszcza, że zauważyłem, że niektóre samochody (mimo -18 stopni jak teraz) w ogóle nie dymią.
Pytam, bo w mojej niedawno kupionej Astrze G (1.4v16) zauważyłem, że na ulicy dymi ona zdecydowanie bardziej niż 90% innych samochodów. Nasila się przy przyspieszaniu.
Wiem, że może to być objaw uszczelki pod głowicą, ale o tym świadczyłoby sprawdzenie dymienia w ciepły dzień, co teraz jest niewykonalne. Czy badanie składu spalin coś tu podpowie? Co prawda od czasu kupna samochodu przejechałem 1000km i trochę uciekło płynu chłodniczego, ale dziurawa jest chłodnica i wiem, że przez nią cieknie. Dodam, że w oleju niczego złego nie widać, w płynie również.
Jak to jest zimą? Czy to normalne, że jedne samochody na ulicy dymią parą wodną silnie, a inne wcale? Jeśli przyczyną jest zgromadzona w wydechu woda, to po jakim czasie od rozpoczęcia jazdy takie dymienie powinno ustąpić?
Czy jest jakis test, który wyeliminowałby podejrzenia w stosunku do płynu chl.?
Gdzieś na forum pojawiło się hasło, że to może być problem z katalizatorem. Nic więcej nie było napisane. Czy to prawda? Jeśli tak, to co to za problem?
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 01 maja 2008, 7:26
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
witam
po pierwsze otworz korek oleju i zobacz czy nie ma tam kawy z mlekiem (kolor oleju) po drugie sprawdz plyn w chlodnicy czy nie jest zabarwiony olejem, po trzecie odpal samochod i odkrec korek od zbiorniczka chlodnicy jak pojda bąbelki i płyn sie podniesie to szansa na uszczelke tez jest, po trzecie jabym sie nie przejmowal w aka pogodę dymieniem -16 stopni rano robi swoje,. pozatym muli Ci sie samochód ? skaczą obroty ? dzieje cos innego poza dymieniem ?
moze CI te duzo bardziej dymic jezeli masz żle wyregulowane LPG,
po pierwsze otworz korek oleju i zobacz czy nie ma tam kawy z mlekiem (kolor oleju) po drugie sprawdz plyn w chlodnicy czy nie jest zabarwiony olejem, po trzecie odpal samochod i odkrec korek od zbiorniczka chlodnicy jak pojda bąbelki i płyn sie podniesie to szansa na uszczelke tez jest, po trzecie jabym sie nie przejmowal w aka pogodę dymieniem -16 stopni rano robi swoje,. pozatym muli Ci sie samochód ? skaczą obroty ? dzieje cos innego poza dymieniem ?
moze CI te duzo bardziej dymic jezeli masz żle wyregulowane LPG,
Asia II
- przyjazdy
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 gru 2008, 16:20
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Tak jak pisalem - olej i płyn według mnie wyglądają na czyste.sabam123456 pisze:po pierwsze otworz korek oleju (...) po drugie sprawdz plyn w chlodnicy
Jak na 1.4 to raczej nie.sabam123456 pisze:pozatym muli Ci sie samochód ?
Nie.sabam123456 pisze:skaczą obroty ?
Wydaje mi się, że nie, ale z braku doświadczenia nie wiem na co powinieniem zwrócić jeszcze uwagę.sabam123456 pisze:dzieje cos innego poza dymieniem ?
Nie mam instalacji lpg. Czysta benzyna.sabam123456 pisze:moze CI te duzo bardziej dymic jezeli masz żle wyregulowane LPG,
Od po prostu dymi zdecydowanie mocniej niż inne samochody na ulicy. Nawet gdy stoi na luzie.
- BobyPN
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 sie 2008, 15:41
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 05 lut 2008, 21:54
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- przyjazdy
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 gru 2008, 16:20
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Może coś w tym być, bo jak ostanio wróciłem z 300 km trasy to kopcił jakby trochę mniej, ale jednak nadal dość dużo. A dlaczego wiele samochodów w taką pogodę w ogóle nie zostawia za sobą dymu?art pisze:Najprawdopodobniej robisz krótkie trasy. Woda zbiera się w wydechu i paruje. Przejedz się gdzieś w trasę i zobaczysz, że wróci do normy. :>
Przypomniało mi się, że tylny tłumik jest trochę zardzewiały i być może jest przez to dziurawy. Czy może on być przyczyną?BobyPN pisze:Spoko moja asia 1.4 też dymi więcej niż inne . Ale mam do wymiany tłumik dam znać po wymianie .
pzdr
przyjazdy, sprawdź poziom płynu w zbiorniczku, sprawdź poziom oleju. Jeśli ani tego ani tego nie ubywa, płyn nie wylatuje wlewem przy gazowaniu, nie robią się żadne bąble to jest ok. Wtedy wychodzi na to, że to zwykła para wodna i spaliny wydostają się z wydechu na skutek różnicy temperatur.
NiePrzypomniało mi się, że tylny tłumik jest trochę zardzewiały i być może jest przez to dziurawy. Czy może on być przyczyną?
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
zawsze będzie kopcił po odpaleniu na biało w taką pogodę. Woda w wydechu się zbiera i jak wydech się na grzewa to woda paruje. Pewnie jak odpalisz to zostawisz chmurę dymu za sobą a im bardziej się silnik nagrzeje i im więcej km zrobisz to dymi coraz mniej?
Ja bym się tym nie przejmował. Inne autka może nie kopcą bo może mają mniej wilgoci w autko lub może są już bardziej nagrzane i wydymiły swoją dawkę
Jak płynu nie ubywa to się tym nie przejmuj. Zrobi się cieplej to wszystko wróci do normy
Ja bym się tym nie przejmował. Inne autka może nie kopcą bo może mają mniej wilgoci w autko lub może są już bardziej nagrzane i wydymiły swoją dawkę
Jak płynu nie ubywa to się tym nie przejmuj. Zrobi się cieplej to wszystko wróci do normy