Witam.
Chciałbym podzielić się z wami wątpliwościami - czy po porannym odpaleniu (-20) i ruszeniu z miejsca wasze przednie zawieszenia na nierównościach są cholernie twarde? Mam wrażenie jakbym jechał wozem drabiniastym... po dłuższej jeździe to uczucie zanika i raczej zrzucam to na karb mrozów.
I druga sprawa - po odpaleniu diesla (całe szczęście bez problemów jak do tej pory) lubi chwilkę podymić. Rura wydechowa nie zostawia dziwnych śladów na śniegu (poprzedni mój mondziak w taki sposób znakował swoje miejsca) śmierdzi to co prawda jakimiś spalinami ale wygląda raczej na parę wodną. Z góry zaznaczam że z olejem i płynem wszystko ok.
Więc - macie tak samo?
mróz a zawieszenie oraz biały dym ale z diesla
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 20 sie 2008, 15:48
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra G NJoy
- Silnik: Y20DTH
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Katowice/Radom/Warszawa
- Kontakt:
mróz a zawieszenie oraz biały dym ale z diesla
PF 126p Italian Edition `82
Astra Caravan C16NZ `92
Rover 200 BRG 1,4 `98
Mondeo Tourier 1,8 Zetec `95
Astra II NJoy Caravan 2,0 DTI `04 (oklejony)
... i to jeszcze nie koniec!!
Astra Caravan C16NZ `92
Rover 200 BRG 1,4 `98
Mondeo Tourier 1,8 Zetec `95
Astra II NJoy Caravan 2,0 DTI `04 (oklejony)
... i to jeszcze nie koniec!!
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: 12 paź 2008, 22:21
- Imię: Krystian
- Auto: Opel Astra G Caravan
- Silnik: X20DTL 430kkm
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Sokółka/Białystok/Augustów
- Kontakt:
-
- Posty: 621
- Rejestracja: 24 cze 2008, 22:28
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 01 maja 2008, 7:26
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: 12 paź 2008, 22:21
- Imię: Krystian
- Auto: Opel Astra G Caravan
- Silnik: X20DTL 430kkm
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Sokółka/Białystok/Augustów
- Kontakt:
-
- Posty: 609
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 18:01
- Imię: Przemek
- Auto: Astra H
- Silnik: 19DTH
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Świdnik
sabam123456, to normalne ze nie rozgrzany silnik diesla przy niskich temperaturach chodzi głośniej do momentu rozgrzania się. Generalnie głosnosc tez zależy od auta silnika i jego wyciszenia. U mnie na zimnym przy niskich temp auto jest dość głośnie, po złapaniu temperatury aż chodzi az miło dla ucha
[ Dodano: 2009-01-07, 17:36 ]
Po odpaleniu olej znajduje sie w misce olejowej i zanim sie dostanie na górę do popychaczy, zaworów i wałka rozrządu to chwilę to musi potrwać. Wałek wtedy pracuje na sucho dlatego słychać chwilowe klekotanie
[ Dodano: 2009-01-07, 17:36 ]
Po odpaleniu olej znajduje sie w misce olejowej i zanim sie dostanie na górę do popychaczy, zaworów i wałka rozrządu to chwilę to musi potrwać. Wałek wtedy pracuje na sucho dlatego słychać chwilowe klekotanie
1.9 SPORT 150KM