Czytałem wiele tematów odnośnie rozrządu, kupiłem Astrę II Kombi 2000r silnik 1.7 DTI (isuzu) przebieg 152tyś (100% oryginalny, nie kręcony, sam ją z kumplem z dojczów przywoziłem jak ją kupował), samochód był kupiony od znajomego, który twierdzi, że rozrząd był wymieniany (w zasadzie nie mam podstaw, żeby nie wierzyć kumplowi).
Niestety mam problem z Asterką, objawy są takie:
1. Ciężko jest wyczuć zmianę biegu z 1 na 2 tzn obroty silnika spadają wolno i nie mogę się wbić w płynne przejście.. Nie mogę się wczuć nawet po 1500 km
2. Po dodaniu gazu na biegu jałowym obroty spadają do 1000 tyś zatrzymują się na jakieś 1-2 sekund następnie spadają do 800
3. Auto zdaje się nie mieć siły... Wydaje mi się, że przy 1800obr powinno być wyraźnie odczuwalne podbicie mocy natomiast od 2300obr wcisnąć w fotel w skutek doładowania turbiny, jest tak, że czasami ten efekt występuje dobrze, czasem słabo, a czasem ciągnę go na 2-ujce i w ogóle nic nie odczuwam
4. Byłem na komputerze.. mechanik powiedział, że nie ma żadnych błędów, sprawdził komputerem przepływomierz, egr i powiedział, że wszystko jest prawidłowo, dodał, że turbina wkręca się bardzo dobrze
5. Byłem u innego mechanika, powiedział, że turbina do wymiany bo przy doładowaniu węże od inter-coolera nie są twarde co oznacza, że turbina nie dmucha z odpowiednią ilością atmosfer. Inaczej węża nie dałoby rady zgnieść a jest inaczej.
6. Przy jeździe i wciśnięciu gazu odczuwam jakby samochód miał zbyt mało koni. Nie wymagam wiele od samochodu i wiem, że 75 koni to mało, ale nie potrzebuję więcej. Nie miałem okazji jechać podobną Astrą, ale sprawia wrażenie jakby trochę samochód był zbyt ciężki, jakby mulił. Wy też tak macie w tym silniku?
7. Świece nagrzewają się ok 2 sek, jak rano odpalam to samochód chodzi wyraźnie głośniej, wyraźniej słychać klekotanie diesla, ale odpala wszystko od kopa
8. Kontrolka ciśnienia oleju gaśnie po ok 4-5 sek po odpaleniu silnika, gdy jest ciepły to czasem gaśnie odrazu a czasem po kilku sekundach
9. Po odpaleniu i przez jakiś czas kiedy jeszcze jest zimny z rury leci biały dym, ale tak naprawdę to jest zimno i ciężko stwierdzić czy to nie jest przypadkiem zwykła para spowodowana niską temp. po jakimś czasie przestaje, nie kopci na czarno przy dodawaniu gazu...
Panowie ja sam nie wiem już co o tym wszystkim myśleć, mechanicy najchętniej wymieniliby wszystko razem z kierownicą i chlapaczami a ja pójdę z Torbami jak będę się dawał naciągać na kolejne naprawy
Pytania:
1. Czy zużyty rozrząd w dieslu może powodować takie objawy? Tzn mulenie i zakłucać poprawną pracę Turbiny? Nie jestem fanem szybkiej jazdy. Raz tylko jechałem nią 130 bo chciałem zobaczyć czego mogę się po niej spodziewać... Napewno pojechałaby więcej, ale nie próbowałem
2. Czy ktoś mógłby ewentualnie podpowiedzieć co zrobić z tym samochodem, żeby nie dać się naciągać mechanikom, albo ich nakierunkować jakoś?
Wszystkie filtry wymienione...
BŁAGAM WAS O POMOC BO RĘCE MI JUŻ OPADAJĄ.. A dziewczyna mówiła mi.. Najpierw mieszkanie a potem fura, to się uparłem....
Być może.. Wiesz mi akurat wcale nie na paliwie zależy bo i tak paliwo idzie w koszta mojej firmy, więc mi nie robi czy na miesiąc zapłacę 100zł mniej czy więcej i tak dużo bulę 
