Problem z DTL
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 03 mar 2009, 9:12
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: P_ń
- Kontakt:
Problem z DTL
Witam,
zakładam nowy temat, ponieważ nie znalazłem odpowiedzi na moje pytania.
Mam problemy z moją Asia.
Astra DTL 82 konie ( zawirusowany na 105 km )
Przebieg 260 tys
1.Od dłuzszego czasu walcze z wbiracjami, uprzedzam pytanie, ze nie chodzi mi o delikatne wibrowanie sprzegła;)
-Sprawa wyglada tak, ze na biegu jałowym czuc na pedałach, siedzeniach znaczne wibracje.
- W czasie gaszenia silnika dosyc mocno trzesie kastą.
- Przy przyspieszaniu delikatnym, gwałtownym okropne wibracje i grzechotanie(taki metaliczno głuchy dziwek) szczegolnie w przedziale od 1800-2300 obr( wtedy wibruje wsteczne lusterko, tunel, o masazu na nogach nie wspomne)
- Przy jezdzie z równa predkoscia obrotowa równiez czuc wibracje.
- Zrobiło sie naprawde głosno i nieprzyjemnie w srodku. Nie piszcie prosze, ze to norma dla diesla, bo samochod mam 5 lat.
Wymieniłem poduszke pod skrzynia, dwie poduszki boczne silnika (w tym jedna olejową, oryginały), sprawdzone wszystkie osłony, koła idealnie wywazone jeden sezon maja opony. Nowy tłumik, i gumy. Padło podejrzenie na złacze elastyczne wychodzace od kolektora, ale byłem u 2 dobrych tłumikarzy, stwierdzili, ze nie jest napewno winowajca. Wyciety katalizator.
2. Silnik chodzi zauważalnie głosniej, bardziej twardo, spadek osiagów. Zauwazyłem mała nieszczelnosc na kolektorze wydechowym(osad z sadzy), ale watpie zeby miało to duzy wpływ, poniewaz juz raz wymimeniałem tam uszczelke( wtedy turbina swiszczała, teraz nie ma tego efektu)
- Predkosc maks samochodu przed zmiana mapy 170, 175km/h. Po zmianie ok 200 km/h oczywiscie trwało to troche i nie podrozowałem z taka predkoscia, ale do tych 180 km/h smigał b. przyzwoicie, bez wiekszych problemów. W tej chwili bez wzgledu na warunki pogodowe, i trase, czy jade na prostej, czy z górki wiecej niz 175km/h nie chce isc, a jest to predkość, ktora osiaga z ogromnymi problemami.
- Spadek elastycznośći, opozniona reakcja na gaz, nie ma tego kopa co wczesniej.
- Zwiekszone spalanie. Jezdze głownie w trasie i wzrost spalanie o około 1,5 l.
- Po dłuzszej trasie min 200 km. słyszalne jest wycie(nie wiem, moze skrzynia, sprzegło) przy jezdzie z rownymi obrotami ok 2-2,1 obr. Tylko 4,5 bieg.
- Zdarza sie, ze odpalajac silnik (zapiety bieg, wcisniete sprzegło) podjedzie kawałek.
- ciezko wchodzą biegi, ale to przypadłosc chyba kazdych Astr;D
- ciezko ruszyc bez szarpniecia, czasami czus efekt zabki nawet przy wiekszej ilosci gazu
Podpinany pod kompa wielokrotnie, zero błedów. Dolot wraz z EGR'em czyszcze co 2 ,3 miesiace, olej półsyntetyk CASTROL Magnatec wymieniam co 8 tys.Filtry równiez. Turbo w idealnym stanie, pompa wtryskowa również, przepływka BOSCHA. Podejrzewałem wtryski, ale sa ok, . Ostatnio 15 km jezdziłem z mechanikiem podpiety pod kompa, wszystkie wartosci idealne. Jezeli chodzi o skrzynie ostatnio dolewałem olej.
Pytanie.
Samochod znam od nowosci. Sprzegło, wysprzeglik nie wymieniane, oryginał. Czy przyczyna zwiekszonego spalanie, spadek osiagów , wibracji moze byc zuzyte sprzegło? Popekane tłumiki drgań? Co moze byc przyczyna głosnej prac? dodam, ze hamujac biegami, schodzac z 3,5 tys do 1,5 słychac takie tyrkotnie.
Wiem, ze sie rozpisałem, ale mam nadzieje, ze ktoś z forumowiczów mi pomoze, da jakas wskazówke.
Pozdrawiam
zakładam nowy temat, ponieważ nie znalazłem odpowiedzi na moje pytania.
Mam problemy z moją Asia.
Astra DTL 82 konie ( zawirusowany na 105 km )
Przebieg 260 tys
1.Od dłuzszego czasu walcze z wbiracjami, uprzedzam pytanie, ze nie chodzi mi o delikatne wibrowanie sprzegła;)
-Sprawa wyglada tak, ze na biegu jałowym czuc na pedałach, siedzeniach znaczne wibracje.
- W czasie gaszenia silnika dosyc mocno trzesie kastą.
- Przy przyspieszaniu delikatnym, gwałtownym okropne wibracje i grzechotanie(taki metaliczno głuchy dziwek) szczegolnie w przedziale od 1800-2300 obr( wtedy wibruje wsteczne lusterko, tunel, o masazu na nogach nie wspomne)
- Przy jezdzie z równa predkoscia obrotowa równiez czuc wibracje.
- Zrobiło sie naprawde głosno i nieprzyjemnie w srodku. Nie piszcie prosze, ze to norma dla diesla, bo samochod mam 5 lat.
Wymieniłem poduszke pod skrzynia, dwie poduszki boczne silnika (w tym jedna olejową, oryginały), sprawdzone wszystkie osłony, koła idealnie wywazone jeden sezon maja opony. Nowy tłumik, i gumy. Padło podejrzenie na złacze elastyczne wychodzace od kolektora, ale byłem u 2 dobrych tłumikarzy, stwierdzili, ze nie jest napewno winowajca. Wyciety katalizator.
2. Silnik chodzi zauważalnie głosniej, bardziej twardo, spadek osiagów. Zauwazyłem mała nieszczelnosc na kolektorze wydechowym(osad z sadzy), ale watpie zeby miało to duzy wpływ, poniewaz juz raz wymimeniałem tam uszczelke( wtedy turbina swiszczała, teraz nie ma tego efektu)
- Predkosc maks samochodu przed zmiana mapy 170, 175km/h. Po zmianie ok 200 km/h oczywiscie trwało to troche i nie podrozowałem z taka predkoscia, ale do tych 180 km/h smigał b. przyzwoicie, bez wiekszych problemów. W tej chwili bez wzgledu na warunki pogodowe, i trase, czy jade na prostej, czy z górki wiecej niz 175km/h nie chce isc, a jest to predkość, ktora osiaga z ogromnymi problemami.
- Spadek elastycznośći, opozniona reakcja na gaz, nie ma tego kopa co wczesniej.
- Zwiekszone spalanie. Jezdze głownie w trasie i wzrost spalanie o około 1,5 l.
- Po dłuzszej trasie min 200 km. słyszalne jest wycie(nie wiem, moze skrzynia, sprzegło) przy jezdzie z rownymi obrotami ok 2-2,1 obr. Tylko 4,5 bieg.
- Zdarza sie, ze odpalajac silnik (zapiety bieg, wcisniete sprzegło) podjedzie kawałek.
- ciezko wchodzą biegi, ale to przypadłosc chyba kazdych Astr;D
- ciezko ruszyc bez szarpniecia, czasami czus efekt zabki nawet przy wiekszej ilosci gazu
Podpinany pod kompa wielokrotnie, zero błedów. Dolot wraz z EGR'em czyszcze co 2 ,3 miesiace, olej półsyntetyk CASTROL Magnatec wymieniam co 8 tys.Filtry równiez. Turbo w idealnym stanie, pompa wtryskowa również, przepływka BOSCHA. Podejrzewałem wtryski, ale sa ok, . Ostatnio 15 km jezdziłem z mechanikiem podpiety pod kompa, wszystkie wartosci idealne. Jezeli chodzi o skrzynie ostatnio dolewałem olej.
Pytanie.
Samochod znam od nowosci. Sprzegło, wysprzeglik nie wymieniane, oryginał. Czy przyczyna zwiekszonego spalanie, spadek osiagów , wibracji moze byc zuzyte sprzegło? Popekane tłumiki drgań? Co moze byc przyczyna głosnej prac? dodam, ze hamujac biegami, schodzac z 3,5 tys do 1,5 słychac takie tyrkotnie.
Wiem, ze sie rozpisałem, ale mam nadzieje, ze ktoś z forumowiczów mi pomoze, da jakas wskazówke.
Pozdrawiam
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 20 sie 2008, 15:48
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra G NJoy
- Silnik: Y20DTH
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Katowice/Radom/Warszawa
- Kontakt:
do tego pytania i ja się dołączę. Dodam tylko że trzesie przy odpalaniu i gaszeniu. W czasie jazdy wszystko gra.wujasss pisze:Witam,
....
- W czasie gaszenia silnika dosyc mocno trzesie kastą.
PF 126p Italian Edition `82
Astra Caravan C16NZ `92
Rover 200 BRG 1,4 `98
Mondeo Tourier 1,8 Zetec `95
Astra II NJoy Caravan 2,0 DTI `04 (oklejony)
... i to jeszcze nie koniec!!
Astra Caravan C16NZ `92
Rover 200 BRG 1,4 `98
Mondeo Tourier 1,8 Zetec `95
Astra II NJoy Caravan 2,0 DTI `04 (oklejony)
... i to jeszcze nie koniec!!
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 08 cze 2008, 11:25
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa/Jaskrów
- Kontakt:
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 03 mar 2009, 9:12
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: P_ń
- Kontakt:
- jarco
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 gru 2008, 22:24
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
witam,
to jest moj pierwszy post wiec sie przywitam ze wszystkimi 8) .
czytalem dosc uwaznie ten post i stwierdzam(po konsultacjach z mechaniorem):
jesli samochod lekko rusza na zapietym biegu i wcisnietym sprzegle- niestety kłania sie dwumasa.
to samo dotyczy szarpania budą przy gaszeniu i zapalaniu
kolejna rzecz to turbina-tu przerabialem temat.kiedy komputer odlaczyl turbine,spadla moc(to norma),ale przy odpalaniu i gaszeniu silnika tez szarpalo wręcz budą. Były też problemy z rozruchem silnika. Po skasowaniu bledów jak reka odjął,aale co jakis czas czuc,ze samochód jest slabszy-ale to odpada,skoro masz zero bledow itp.
ciezko wchodza biegi- u mnie tylko na zimnym silniku i jedynka troche ciezej- to tez niestety objaw padnietej dwumasy
mam nadzieje ze troche rozjasnilem temat.nie rzucajcie we mnie kamieniami za ta dwumase
to jest moj pierwszy post wiec sie przywitam ze wszystkimi 8) .
czytalem dosc uwaznie ten post i stwierdzam(po konsultacjach z mechaniorem):
jesli samochod lekko rusza na zapietym biegu i wcisnietym sprzegle- niestety kłania sie dwumasa.
to samo dotyczy szarpania budą przy gaszeniu i zapalaniu
kolejna rzecz to turbina-tu przerabialem temat.kiedy komputer odlaczyl turbine,spadla moc(to norma),ale przy odpalaniu i gaszeniu silnika tez szarpalo wręcz budą. Były też problemy z rozruchem silnika. Po skasowaniu bledów jak reka odjął,aale co jakis czas czuc,ze samochód jest slabszy-ale to odpada,skoro masz zero bledow itp.
ciezko wchodza biegi- u mnie tylko na zimnym silniku i jedynka troche ciezej- to tez niestety objaw padnietej dwumasy
mam nadzieje ze troche rozjasnilem temat.nie rzucajcie we mnie kamieniami za ta dwumase
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 03 mar 2009, 9:12
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: P_ń
- Kontakt:
Witam Jarco;) Twoj mechanik powinien wiedziec, ze DTL nie ma dwumasy. Astra DTI w pierwszych latach produkcji tez jej nie miała, dopiero od 2003 bodajze. Zreszta uzyj szukajki, temat był przerabiany.
Co do turbiny pomimo przebiegu jest w idealnym stanie, dbam o nia.
Jak bede miał czas zdejme dzisiaj kolektor wydechowy, moze kombinacja z polerowaniem cos przyniesie.
Ma ktos może jeszcze jakies pomysły?
Co do turbiny pomimo przebiegu jest w idealnym stanie, dbam o nia.
Jak bede miał czas zdejme dzisiaj kolektor wydechowy, moze kombinacja z polerowaniem cos przyniesie.
Ma ktos może jeszcze jakies pomysły?
- jarco
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 gru 2008, 22:24
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 08 cze 2008, 11:25
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa/Jaskrów
- Kontakt:
- wesoł
- Posty: 4898
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Napewno te silniki ze skrzynia F18 bo te z F23 to reki nie daje uciac choc kolega mi kiedys mowil ze ople nie mialy w AG dwumas a troszke sie zna akurat na oplach. F23 w benzynach to wiadomo nie mialy dwumas bo to dotyczy diesli ale czy 22 doesel ze skrzynia F35 tez mialy to nie wiem. Napewno viki C sintry itp z silnikami 2.2 DTR maja ale ja stawiam ze AG to nie mialy.wujasss pisze:DTL nie ma dwumasy. Astra DTI w pierwszych latach produkcji tez jej nie miała, dopiero od 2003 bodajze. Zreszta uzyj szukajki, temat był przerabiany.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG