Czy warto usunąć katalizator ?
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 29 maja 2007, 22:03
- Imię: Bartek
- Auto: Opel Astra J
- Silnik: 1.4 16V
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Czy warto usunąć katalizator ?
Witajcie!!!
Do wymiany w swojej astrze mam tłumik końcowy - jest już zupełnie przerdzewiały (od nowości 215000 km). Wymieniając go spec od tłumików radzi mi też usunąć katalizator i w jego miejsce wstawić strumienice. Na katalizatorze nie widać śladów zużycia. Czy faktycznie muszę też wycinać katalizator i w jego miejsce wstawić strumienice? Mówił mi, że katalizator może mi się rozsypać i zapchać tłumik końcowy... czy to prawda?
Do wymiany w swojej astrze mam tłumik końcowy - jest już zupełnie przerdzewiały (od nowości 215000 km). Wymieniając go spec od tłumików radzi mi też usunąć katalizator i w jego miejsce wstawić strumienice. Na katalizatorze nie widać śladów zużycia. Czy faktycznie muszę też wycinać katalizator i w jego miejsce wstawić strumienice? Mówił mi, że katalizator może mi się rozsypać i zapchać tłumik końcowy... czy to prawda?
Ostatnio zmieniony 22 sie 2014, 11:10 przez Darian, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawa tytułu.
Powód: Poprawa tytułu.
Hej!
W żadnym wypadku nie ma konieczności wymiany katalizatora skoro jeszcze działa, możesz to zrobić szkodząc jedynie środowisku, ponieważ przestanie filtrować spaliny. Generalnie to jedyna zmiana. Wiele osób stwierdza że zamiana katalizatora na strumienice zwiększa moc silnika, ale to bajki . Taki efekt będzie oczywiście, ale gdy usuwa się uszkodzony lub azpchany kat. ! A ze strumienicą auto doczuwalnie głośniej chodzi.
W żadnym wypadku nie ma konieczności wymiany katalizatora skoro jeszcze działa, możesz to zrobić szkodząc jedynie środowisku, ponieważ przestanie filtrować spaliny. Generalnie to jedyna zmiana. Wiele osób stwierdza że zamiana katalizatora na strumienice zwiększa moc silnika, ale to bajki . Taki efekt będzie oczywiście, ale gdy usuwa się uszkodzony lub azpchany kat. ! A ze strumienicą auto doczuwalnie głośniej chodzi.
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 29 maja 2007, 22:03
- Imię: Bartek
- Auto: Opel Astra J
- Silnik: 1.4 16V
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 mar 2008, 19:07
- Imię: Mariusz
- Auto: Astra G
- Silnik: X18xe1 @ 161
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Czego ci mechanicy nie wymyślą zeby zarobić pare groszy...
Wezmie taki katalizator sobie bo tobie "zużyty" nie bedzie potrzebny i sprzeda go za trzy stówki. Skup katalizatorów to cały rynek, przyłażą do wszystkich mechaników i odkupują.
Zapchanie tłumika to pikuś, gorzej jakby np przy hamowaniu silnikiem smieci dostały sie do silnika.
Wymień ten tłumik, jak chcesz miec uczucie wzrostu mocy i przy okazji ładną koncówkę to zapodaj dedykowany ok 350 na allegro.
Wezmie taki katalizator sobie bo tobie "zużyty" nie bedzie potrzebny i sprzeda go za trzy stówki. Skup katalizatorów to cały rynek, przyłażą do wszystkich mechaników i odkupują.
Zapchanie tłumika to pikuś, gorzej jakby np przy hamowaniu silnikiem smieci dostały sie do silnika.
Wymień ten tłumik, jak chcesz miec uczucie wzrostu mocy i przy okazji ładną koncówkę to zapodaj dedykowany ok 350 na allegro.
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 29 maja 2007, 22:03
- Imię: Bartek
- Auto: Opel Astra J
- Silnik: 1.4 16V
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- miroos
- Posty: 8
- Rejestracja: 23 cze 2008, 22:26
- Imię: Mirek
- Auto: Astra-G Caravan automat
- Silnik: x16xel
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Bartek89
- Posty: 2
- Rejestracja: 03 mar 2009, 9:15
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 mar 2007, 23:23
- Imię: Tommy
- Auto: Opel Astra H (hatchback)
- Silnik: 1,6 16V 115KM/A16XER
- Województwo: mazowieckie
- kaslo
- Posty: 327
- Rejestracja: 17 mar 2008, 15:34
- Imię: Paweł
- Auto: Astra , Zafira, Corsa
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Słuchajcie bo prawda leży tak gdzieś po środku:) Jeśli w katalizatorze słychać przy trząchaniu że coś się tam sypie i lata luzem, a bywa i tak to istnieje możliwość zapchania układu wydechowego i wtedy kat jest do wymiany, ale jeśli kat jest drożny to nie ma sensu go zamieniać strumienicą która nie poprawi osiągów pojazdu
[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;
Elektryka, mechanika, klimatyzacja, regeneracja - czyszczenie dpf, modernizacja oprogramowania, diagnostyka Tech 2-MDI
Norwida 4 T. 501807749
Elektryka, mechanika, klimatyzacja, regeneracja - czyszczenie dpf, modernizacja oprogramowania, diagnostyka Tech 2-MDI
Norwida 4 T. 501807749
- wesoł
- Posty: 4898
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
przede wszytskim nie w miejsce kata sie wstawia strumienice. Dwa to ze mozna kaa bez wycinania czy nawet otwierania wybebeszyc ( i to jest wg mnie najlepsza opcja) Poprostu wydlubac jakim pretem zawartosc kata- zostanie tylko puszka i bedzie drozny. Przy 200 tys przebiegu na 100% kat juz nie spelnia swojego bo tak jest projektowane auto zeby kat wytrzymal okolo 150 tys km- bynajmniej tak mielismy gadane na uczelni.