jak wygląda sytuacja z przekładnią w astrze...mam na razie nówkę ale jak sobie przpomne moje perturbacje z ta w daewoo nubirze czy w fordzie ka mojej żony (niestety rozbiła karalucha na strzępy) to ciekły niesamowicie a ja deptałem ścieżki do warsztatu gdzie je reanimuja. boże spraw by w astrze mnie to ominęło :m
[ Dodano: 2008-02-22, 11:51 ]
no co tam nie ciekną czy olaliście me zapytanie?
przekładnia kierownicza
-
- Posty: 298
- Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: kożuchów
- Kontakt:
- donpedro243
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 sie 2008, 11:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
W mojej Astrze z przekładni kierowniczej jest niewielki wyciek. W dużym warsztacie od razu zasugerowano mi, żeby to wymienić (koszt około 800-900 zł, element po regeneracji). Pojechałem do niewielkiego warsztatu, do mechanika, który nie jest tzw. naciągaczem. Potwierdził wyciek, ale stwierdził, że jest on tak niewielki, że wymiana raczej nie potrzebna, bo prawie nie ubywa płynu od wspomagania. Zasugerował aby dokupić płyn Ceramizer i postąpić zgodnie z instrukcją.
Znajomi, którzy mają Astry G, raczej nie skarżą się na tego typu usterki. albo miałem pecha, albo uszkodziłem to przypadkowo 9najechany jakiś duży kamień itp..
Pozdrawiam!
DM
Znajomi, którzy mają Astry G, raczej nie skarżą się na tego typu usterki. albo miałem pecha, albo uszkodziłem to przypadkowo 9najechany jakiś duży kamień itp..
Pozdrawiam!
DM
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 gru 2007, 23:06
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt: