astar skacze jak zając

Siudem79

astar skacze jak zając

#1

Nieprzeczytany post autor: Siudem79 »

Witam Wszystkich!

Mam problem z Astrą 1.4 99r .Auto zachowuje sie ok na zimnym silniku, na cieplym skacze jak zajączek na 1 i 2 biegu. Na reszcie biegów jest bez zarzutów. Tragedia jest jak muszę wjechać pod góre na 2 skacze jak zając. Samochód był podłanczany pod komputer żadnych błędów. Został wymieniony filtr powietrza, filtr paliwa, taka listwa na górze silnika z 4 gumami, przepływomierz powietrza ,takie malutkie coś na samej górze na środku zaraz przy szybie. Generalnie nikt nie wie co jest grane.

Pozdrawiam

szakal.xp

Astro-maniak
Posty: 484
Rejestracja: 13 sty 2008, 14:11
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: szakal.xp »

ja mam takie same objawy tylko że mi na samej 2 "skacze" i żaden mechanik mi nie pomógł ;( Bardzo chętnie dowiedziałbym się co to jest. Bo to tak chyćby przez moment nie palił na wszystkie gary co nie? potem jest taki moment "kopniak w dupe" choćby znowu zaczą palić. co nie ?
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
U mnie diagnostyka Asi :)

smokwawelskiii

#3

Nieprzeczytany post autor: smokwawelskiii »

Ja mam ten sam problem, jutro wymieniam świece, zobaczymy czy pomoże.

Awatar użytkownika
miroos

Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 23 cze 2008, 22:26
Imię: Mirek
Auto: Astra-G Caravan automat
Silnik: x16xel
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: miroos »

hmmm....

U mnie w asteriksie miałem podobne akcje - auto przy ruszaniu, przyspieszaniu nie mogło wejść na obroty, i skakało jak żaba - jaka była przyczyna ? - kupiłem nowe świece, biorę się za wykręcanie a one odkeciły się w palcach praktycznie. Po wymianie świec i mocnym dokręceniu jak ręką odjął :)

petro_m

Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 19 lip 2008, 6:44
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Sanok
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: petro_m »

U mnie jest podobna sprawa Ale przyczyną jest coś z układem paliwowym Jeśli bak jest pełny w 1/4 to autko podczas próby szybszego startu dławi się i nagle mocno przyśpieszy i tak w kółko a co do jazdy pod górę to lepiej nie pisać
Dodam że wystarczy dotankować auto i wszystko ustaje dopóki, do póty pojemność baku nie spadnie do 1/4
Filtr paliwa wymieniałem, świece, odkręcając korek baku nie czuje aby było pod lub nad ciśnienie.

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: wencik »

A masz czasem problem z odpalaniem ?
Może pompa paliwa siada ?
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

Awatar użytkownika
czarneś

Astro-maniak
Posty: 265
Rejestracja: 28 gru 2007, 14:01
Imię: Marcin
Silnik: 2.0
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: czarneś »

mój znajomy miał podobne objawy i też myślał że coś z układem paliwowym a okazało sie że katalizator był do wymiany i go wywalił ale jak to sie mówi przyczyn mże być tysiące :)
[External Link Removed for Guests]

misiek

Astro-maniak
Posty: 1063
Rejestracja: 22 gru 2006, 6:27
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: gdansk / penarth uk
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: misiek »

ew sprawdz odpowietrzenie zdiornika po jezdzie odkrec korek jak ci zassie sporo powietrza to moze byc przyczyna
Pozdrawiam Misiek.
Moje maszynki w dziale dla zaprzyjaznionych
audi 90 Quattro
audi 80 Quattro
ford escort - sold
audi 100 - RIP
renault super 5 - RIP
Volvo 440 1.9 TDI - sold

[External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
lisek10

Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 23 cze 2008, 1:11
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Włocławek / Toruń
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: lisek10 »

Witam,

Ja mam podobny objaw ale opiszę go dokładnie:

Objawy w postaci szarpania pojawiają się wyłącznie w określonym zakresie obrotów a mianowicie od 1500 do 2500 ale najczęściej około 2000 rpm. Po wymianie świec jakby lepiej ale jednak nadal szarpie... mechanik podłączył autko pod komputer i okazało się że błąd wyskakuje podczas testu wtryskiwaczy. On podejrzewa że możne być gdzieś słabe stykanie jakiegoś przewodu od wtrysków albo przetarty jakiś kabel czy coś takiego... Możliwe też że coś z wysokim napięciem (ta część - zintegrowana cewka z przewodami - nie wiem jak to się nazywa) i tu moja prośba czy ktoś z Torunia albo Włocławka by się nie pisał na podmiankę tej części na chwilę żeby to sprawdzić...

Mój silnik to 16 XLE

Może ktoś się już spotkał z czymś takim?
[External Link Removed for Guests]

ODPOWIEDZ