O technice zmiany biegów

mskojon

Astro-maniak
Posty: 74
Rejestracja: 02 mar 2008, 23:25
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

O technice zmiany biegów

#1

Nieprzeczytany post autor: mskojon »

Witam!
Chciałbym zapytać o kilka rzeczy dotyczących zmiany biegów:
-Czy zrzucanie z biegu na luz bez użycia sprzęgła ma jakieś negatywne skutki?
-Co to jest międzygaz i po co się go stosuje?
-Słyszałem że jest technika zmiany biegów bez użycia sprzęgła, jak to robić?

Tomek1762

Astro-maniak
Posty: 1626
Rejestracja: 24 sty 2008, 20:46
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kraków/Skawina
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: Tomek1762 »

Wydaje mi sie że po to dali nam w autkach sprzegło żeby go używać. A o tych technikach wiem tylko tyle że da sie wybić bieg bez sprzęgła. Ale sie pytam po co?? :mrgreen: :mrgreen:
ŚMIERĆ JEZDZI SZYBKO -
DLATEGO TRZEBA BYĆ SZYBSZYM OD ŚMIERCI :d

sha_kal

Astro-maniak
Posty: 804
Rejestracja: 18 cze 2007, 22:51
Imię: Przemek
Auto: Astra
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: sha_kal »

Tomek1762 pisze:Ale sie pytam po co??
Jak masz lewą nogę złamaną albo coś.. to nie używasz sprzęgła... :m :m
Mi się kilka razy zdarzylo wybić z biegu ale to na niskich obrotach - poprostu tak jakoś nie nacisnąłem sprzęgła a myślałem że nacisnąłem :P
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.

Tomek1762

Astro-maniak
Posty: 1626
Rejestracja: 24 sty 2008, 20:46
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kraków/Skawina
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: Tomek1762 »

sha_kal pisze:Jak masz lewą nogę złamaną albo coś.. to nie używasz sprzęgła... :m :m
No tak sha_kal :m
Z tym sie zgodze :P
ŚMIERĆ JEZDZI SZYBKO -
DLATEGO TRZEBA BYĆ SZYBSZYM OD ŚMIERCI :d

Tucio

Astro-maniak
Posty: 184
Rejestracja: 24 wrz 2007, 19:38
Imię: Krzysztof
Auto: GsiT
Silnik: 20LET by Emu Black
Rocznik: 1994
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: Tucio »

ad 1
nic sie nie dzieje jak podczas jazdy dajesz luz.

ad 2

to sie głównie stosuje w ciezarówkach, bo wkrecasz motor i w miedzy czasie wbijasz bieg , co do takiego sposobu to dla mnie jest tylko zmiana czasu ze zmiana biegu . zawsze mozna podczas redukowania nie spuscic nogi z gazu i bedzie podobnie :)

ad 3

da sie zmieniac biegi bez sprzegla ( robi sie nawet takie skrzynie , przerabia seryjne tzw kolowe , czyli bez synchronizatorów , oczywiscie sa tam synchronizatory ale maja inny ksztalt no i zywotnosc takiej skrzyni tez jest krótka ) , wystarczy tylko spokojnie wyczuc obroty i energicznie ( nie na sile ) wbic bieg , powinien wskoczyc tak jak bys zrobil to ze sprzeglem. Musisz tylko wyczuc samochod i tyle od jedynki ( ruszanie na biegu z rozusznika , jak sie linka np zerwie ) do 5 dojdziesz spokojnie , tak samo z redukcja , biegi beda wchodzic bez zgrzytu.

MariuszMax

Astro-maniak
Posty: 179
Rejestracja: 16 sty 2008, 16:29
Imię: Mariusz
Auto: ASTRA J
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Jemappes
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: MariuszMax »

Tucio pisze:ad 1
nic sie nie dzieje jak podczas jazdy dajesz luz.

ad 2
to sie głównie stosuje w ciezarówkach, bo wkrecasz motor i w miedzy czasie wbijasz bieg , co do takiego sposobu to dla mnie jest tylko zmiana czasu ze zmiana biegu . zawsze mozna podczas redukowania nie spuscic nogi z gazu i bedzie podobnie :)

ad 3
da sie zmieniac biegi bez sprzegla ( robi sie nawet takie skrzynie , przerabia seryjne tzw kolowe , czyli bez synchronizatorów , oczywiscie sa tam synchronizatory ale maja inny ksztalt no i zywotnosc takiej skrzyni tez jest krótka ) , wystarczy tylko spokojnie wyczuc obroty i energicznie ( nie na sile ) wbic bieg , powinien wskoczyc tak jak bys zrobil to ze sprzeglem. Musisz tylko wyczuc samochod i tyle od jedynki ( ruszanie na biegu z rozusznika , jak sie linka np zerwie ) do 5 dojdziesz spokojnie , tak samo z redukcja , biegi beda wchodzic bez zgrzytu.
do ad 2
i wiecej innych technik na [External Link Removed for Guests]
»Międzygaz
Międzygaz silnie wiąże się z redukcją biegów. Choć stosuje się go także podczas wrzucania wyższego biegu, ma to jednak zupełnie inny cel. Ale po kolei. Jak już wspomniałem Międzygaz stosuje się głównie przy redukcji. Znam dużo kierowców (między innymi mój Ojciec:((() Którzy wolą w trakcie hamowania wysprzęglić samochód. Jest to zła metoda z dwóch powodów: Po pierwsze: hamując na biegu cały czas mamy do dyspozycji moc silnika którą możemy sobie pomóc w razie np. poślizgu, a po drugie jeżeli hamujemy na biegu to jest o wiele mniej prawdopodobne że tylne koła się zatrzymają, a w rezultacie tego tył wpadnie w poślizg. Hamować należy na biegu odpowiednim do prędkości pojazdu co wiąże się z koniecznością jego redukowania w miarę spadku prędkości pojazdu. Z pozoru nie widać tu nic trudnego, po prostu trzymamy hamulec a w między czasie redukujemy biegi i po problemie. Niestety, życie nie jest czarno - białe. Zobaczcie co się dziej jeżeli np. przy ok. 50km/h wbijecie dwójkę i puścicie sprzęgło. Samochód zacznie bardzo silne zwalniać i może się okazać że siła hamująca tylne koła będzie większa niż ich przyczepność, co spowoduje poślizg obwodowy, a w jego rezultacie prawdopodobnie i boczny. Resztę pozostawiam Waszej wyobraźni........ Aby uniknąć sytuacji w której redukcja biegu zamiast pomóc, zaszkodzi stosuje się właśnie ten nieszczęsny międzygaz. Jest to nic innego jak dodanie gazu w trakcie redukcji biegu, co spowoduje zrównanie się prędkości obrotowej silnika z prędkością obrotu skrzyni biegów (konkretnie wałka atakującego jakby się ktoś czepiał:)). Dzięki zrównaniu tych dwóch prędkości unikniemy gwałtownego szarpnięcia.

Do stopniowania siły hamowania służyć więc będą dwa pedały: gazu i hamulca. Istnieje kilka sposobów poczynienia tego:))) Pierwszy z nich to dodawanie gazu kantem stopy. Jest to sposób stosowany przeze mnie z racji tego ze mam duże stopy (i wielką dusze:))) oraz nakładki na pedałach. Drugi sposób to dodawanie gazu piętą (dla mnie jest on niewygodny, a wręcz nie możliwy z racji wyżej wymienionej wielkości stóp:))). słyszałem też że w przypadku posiadania nakładki na pedale gazu możliwe jest także hamowanie częścią środkową stopy, a palce obsługują gaz. metody tej jednak nie umiem sobie nawet wyobrazić ale podobno niektórzy ją stosują więc o niej wspomniałem:))) Podobnie jak przy hamowaniu pulsacyjnym sami musicie dojść do tego jak wam wygodnie:))) Ważne jest np. aby nie robić czegoś takiego jak trzymanie nogi na gazie i hamowanie samą krawędzią stopy. jest to NIEBEPICZNE (może się stopa ześlizgnąć lub braknie Wam "mocy" aby zatrzymać pojazd).

Redukcja biegu z między gazem jest jedną z trudniejszych czynności (Hamowanie pulsacyjne i kierowanie kompensacyjne to dla mnie nie był problem, natomiast międzygaz ćwiczę już bardzo długo i dopiero teraz mogę twierdzić ze to umiem dostatecznie:(() Cały problem polega na tym aby dodać odpowiednią ileś gazu. Jak przedobrzymy to nam pociągnie samochód, jak damy za mało to nie spełni to swojej roli. Także znowu trzeba opracować podstawy i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć itd.
Sniezka [External Link Removed for Guests]
Pozdrawiam wszystkich widzianych

lesio822

Astro-maniak
Posty: 512
Rejestracja: 25 lut 2007, 21:19
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Sanok
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: lesio822 »

Międzygaz stosuje się podczas redukcji żeby silnik nie spadł z obrotów że jak puścisz sprzęgło to żeby nie szarpnął bo masz od razu stratę proędkości i nieprzyjemnie się wtedy redukuje.

Zablokowany