Witam dzis postanowilem wymienic klocki na przod do astra g 1.6 16v zakupilem wiec klocki marki ate 108zł i do dziela potrzebny imbus nr7 i dorbe chęci poczyscilem zalozylem i smiga swoja droga stare klocki tez byly ate z oznaczeniem gm wiec opel montuje oryginalnie klocki ate czy to mozliwe ze te klocki maja 8 lat ?? tyle co auto najechane ma 150 tys kkm... nizej wklejam fotki klockow bylem w szoku jak je zobaczylem!!! ludzie radze wam zaglądac do okladzin i wogole do hamulcow bo to nie przelewki !!!! te klocki mialy moze z 2 mm max
Pietkad pisze: czy to mozliwe ze te klocki maja 8 lat ??
Jest to możliwe - koles u mnie w pracy jezdzi wolno, hamuje glownie biegami i tez ma klocki juz 5 lat - tylko co to za jazda
No i mam zastrzerzenie - gdzie tu jest relacja wymiany klockow?
Jak dajesz fotki to szczegółowo pokolei, jak klocki wygladaja to kazdy po ich kupnie wie
Ja też byłem już zmuszony wiemienić klocki i tarcze za komplet zapłaciłem 290 PLN (2 tarcze wentylowane i komplet klacków na 2 koła) lubię sam pomajsterkować prze swojej Asterce a mam możliwośc w pracy więc lewarek i poszło.Napisze tak w skrócie co było u mnie i jak ja to robiłem.Ściągnąłem sprężynę która trzyma klocek pewnie po to żeby w czasie jazdy nie hałasaowała.Od wewnętrznej strony zacisku są dwa takie gumowe czopy które są zaślepione plastikowymi korkami , zaślepkami, wyjąłem te zaślepki i klucz imbus albo hex jak kto woli NR 7 i odkręciłem obie śruby i wyciągnąłem zacisk hamulcowy uważać na wężyk elastyczny który dochodzi do zacisku.Wcisnąłem tłoczek do środka,wyczyściłem odkręcone śruby dobrze nasmarowałem smarem (gdyż wydaje mi się że te śruby to są samoregulatory po których przesówa się cały zacisk hamulcowy jak z biegiem czasu wycierają się klocki ) złożyłem tak jak powinno być oczywiście jeszcze przed tym wymieniłem tarcze no i śmigam.Nie zapomnieć o włożeniu spowrotem tych plastikowych zaślepek.Ja jeszcze przed włożeniem ich wcisnąłem tam smaru .Wymiana klocków nie jest skąplikowana .Ja dwa koła opanowałem w 1,5 h bez żadnego pośpiechu w między czasie było kilka przerw na fajeczke a w tyrce szybciej czas zleciał
Najbardziej stracony dzień to ten, w którym nie zaśmialiśmy się ani razu.
Pietkad pisze: czy to mozliwe ze te klocki maja 8 lat ??
Jest to możliwe - koles u mnie w pracy jezdzi wolno, hamuje glownie biegami i tez ma klocki juz 5 lat - tylko co to za jazda
No i mam zastrzerzenie - gdzie tu jest relacja wymiany klockow?
Jak dajesz fotki to szczegółowo pokolei, jak klocki wygladaja to kazdy po ich kupnie wie
Jest przecież na forum manual wymiany tarcz i klocków, widać tam wszystko od a do z więc po co druga podobna fotorelacja
Pietkad, to jest możliwe... moj ojciec sporo jeździ i klocki to nie pamięta kiedy już zmieniał... tylko ze jak wyleci na trase to pierwszy raz używa hamulcy po jakiś 100 km conajmniej... kwestia stylu jazdy.
Szanowny kolegoPietkad. Twój post nie można zakwalifikować do powyższej kategorii.Post Twój nie jest fotorelacją instruktażową z przebiegu naprawy,którą dokonałeś.
W związku z powyzszym w ciagu 24 h post zostanie przeniesiony do dz.technicznego.
Proszę o poprawne klasyfikowanie postów w działach AKP.
>>> [External Link Removed for Guests] <<<
...............................................................................................................................
>>> [External Link Removed for Guests] <<<
patel86 pisze:to ja podepne sie pod temacik. czy to normalne ze na jednym kole klocki sa bardziej zuzyte niz na drugim mam na mysli jedna os.
Siemqa patel86
Wydaje mi się (choć nie jestem żadnym mechanikiem samochodowym ) że to nie jest nic groźnego chociaż powodem takiej sytuacji może być nieprawidłowa praca tłoczka zacisku hamulcowego lub samoregulatora ( ale to drugie to chyba raczej były by inne objawy a mianowicie klocek od strony tłoczka byłby bardziej ,,wytarty" ) sprawdź czy nie masz uszkodzonej gumy zabezpieczajacej tłoczek , może być że jest dziurawa i dostaje się tam brud i kurz.
Najbardziej stracony dzień to ten, w którym nie zaśmialiśmy się ani razu.
poczyscilem zalozylem i smiga swoja droga stare klocki tez byly ate z oznaczeniem gm wiec opel montuje oryginalnie klocki ate czy to mozliwe ze te klocki maja 8 lat ?? tyle co auto najechane ma 150 tys kkm... nizej wklejam fotki klockow bylem w szoku jak je zobaczylem!!! ludzie radze wam zaglądac do okladzin i wogole do hamulcow bo to nie przelewki !!!! te klocki mialy moze z 2 mm max
mam na mysli jedna os.