Opony bieżnikowane

voytec

Astro-maniak
Posty: 102
Rejestracja: 17 maja 2007, 21:38
Imię: Wojtek
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#11

Nieprzeczytany post autor: voytec »

damiiano76 pisze:Lepiej dobre uzywki niz superbieznikowane.
pozdro
Dokladnie!Bieznikowane to mozna ewentualnie na ciezka zime kupic,jak sie szybko nie jezdzi ale tylko za niewielka kase,bo nowe nieraz nie wiele drozej wychodza.P.S.Mialem okazje na nalewkach jechac 200km/h i nic sie nie stalo,ale lepiej nie probowac-na forum klubu Nissana sa dokladnie opisane przypadki uzytkownikow takich opon jak sie bieznik odkleil czy opone rozerwalo,mimo tego ze teraz inna technologia sie produkuje takie opony niz kiedys... 8)

bobi

Astro-maniak
Posty: 1810
Rejestracja: 16 cze 2007, 17:38
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#12

Nieprzeczytany post autor: bobi »

ale fele miałem nowe, a gostek od razu mi zakładał oponki i wyważał, przy okazji pozaznaczał które koło gdzie przykręcić najlepiej, to można powiedzieć że same oponki z 10 zł mniej kosztowały, za jakieś 3 - 4 sezony napisze czy żałuje czy nie :P
ASTEROIDALNY STAN NIEWAŻKOŚCI .... ;]

[External Link Removed for Guests]

[External Link Removed for Guests]

karola44-81

Astro-maniak
Posty: 291
Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Połaniec
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#13

Nieprzeczytany post autor: karola44-81 »

Ja juz teraz 3 sezon woze sie na nadlewkach. A zalozylem je dla tego bo porownywalem u kolegow nowki z debicy i wlasnie te same co moje w polonezie na tyle. Poniewaz Czesto zdarza mi sie jechac po wioskach gdzie czasami o plugu mozn apomarzyc wybralem nadlewki. W puszystym sniegu niejednoikrotnie przesypywalo mi sie przez maske ale nadal jechalem. Jestem 100% pewien tych opon i nie zaluje wogole ze je kupilem.
Natomiast letnie oponki kupilem nowki. Dayton D110. Juz tez 2 sezony maja za soba i spisuja sie idalnie.

iwan87

Astro-maniak
Posty: 259
Rejestracja: 04 lut 2008, 19:12
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#14

Nieprzeczytany post autor: iwan87 »

odgrzewamy kotleta :D

Mam do wymiany dwie opony letnie. I tak szperam po necie w poszukiwaniu jakiegoś budżetowego rozwiązania bo niestety astra skroiła mnie doszczętnie z kasy ostatnio.

Możliwe rozwiązania to takie:
1) używka w dobrym stanie - 200 zł za 2 szt z wyważeniem
2) nówki KUMHO - 300 zł za 2 szt z założeniem
3) nalewki - 180 zł z założeniem

No i się zastanawiam co zrobić. Poprzednio kupiłem 2 sztuki używanych u tego gościa i jestem zadowolony. Bieżnik i trzymanie rewelacja :) No ale teraz może by poeksperymentować ?
Black Lady from Cracow

[External Link Removed for Guests]

Szegi

Astro-maniak
Posty: 2153
Rejestracja: 05 cze 2007, 21:08
Imię: Kacperek
Auto: Astra F
Silnik: Ce20eNE
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Drzycim / Bydgoszcz

#15

Nieprzeczytany post autor: Szegi »

Co do Kumho, to są różne opinie na ich temat. Drugi sezon będziemy jeździć na Kumho Ecsta i jak do tej pory nic się nie działo, ogólnie to tato jest zadowolony z tych oponek. ( test tych opon: [External Link Removed for Guests] 0
[External Link Removed for Guests]
--------------------------------------------------------------

Wasyl

Astro-maniak
Posty: 959
Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#16

Nieprzeczytany post autor: Wasyl »

Ja właśnie kupiłem kumho ecsta spt 195/45r15 na przód, za 90zł/sztuka bez założenia - używki, jeszcze nie mogłem ich dobrze przetestować, ale to jak się Kadett trzyma w zakrętach na tych laczach w porównaniu z 175/65r14 bardzo często powoduje uśmiech na mojej twarzy :)


Ja bym zakupił bardzo dobrej firmy używki nie starsze niż 2 lata :) - takie są moim zdaniem te moje kumho, choć firma raczej dobra niż bardzo dobra :)
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców..." - Colin Mcrae [*]

Szegi

Astro-maniak
Posty: 2153
Rejestracja: 05 cze 2007, 21:08
Imię: Kacperek
Auto: Astra F
Silnik: Ce20eNE
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Drzycim / Bydgoszcz

#17

Nieprzeczytany post autor: Szegi »

Wasyl pisze:Ja właśnie kupiłem kumho ecsta spt 195/45r15 na przód, za 90zł/sztuka bez założenia
My jak kupowaliśmy w zeszłym roku 195/50?R15 nowe to za sztukę było coś koło 170 zł z upustem. :P
[External Link Removed for Guests]
--------------------------------------------------------------

riko

Astro-maniak
Posty: 199
Rejestracja: 28 lut 2008, 22:41
Imię: Ryszard
Auto: Astra g kombi
Silnik: 1.6/16v lpg
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Budy Barcząckie
Kontakt:

#18

Nieprzeczytany post autor: riko »

Więc moze ja się wypowiem na temat bieżnikowanych opon.Ostatnio miałem dylemat czy wybrać nową oponkę,koszt 120zł za Fuldę R13...ale ,że lubię eksperymentowac postanowiłem przetestować nalewki.Kupilem na giełdzie w Słomczynie po 75zł za sztukę oponki na które producent dał 2 lata pisemnej gwarancji.Sa to opony letnie z biżnikiem Michelina...

[ Dodano: 2009-03-22, 18:26 ]
Co się tyczy opon bieżnikowanych to sa one napewno cięższe od zwykłych...różnicę daje się odczuć.Ponadto trzeba je dobrze wyważyć bo podobno są z tym problemy..ale dobry wentylek sobie z tym poradzi... :lol:
Caravan do końca...

Wasyl

Astro-maniak
Posty: 959
Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#19

Nieprzeczytany post autor: Wasyl »

Szegi, tyle, że te kumho, to 2 letnie i jeszcze napisy widać na nich, 7,5mm bieżnika, poza tym profil 45 jest trochę droższy, więc myślę, że zrobiłem niezły interes :) Mam nadzieję przynajmniej :D
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców..." - Colin Mcrae [*]

Awatar użytkownika
Rajdowy

Astro-maniak
Posty: 2535
Rejestracja: 11 cze 2009, 18:16
Imię: Łukasz
Auto: Astra F Caravan dB
Silnik: X16SZR
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#20

Nieprzeczytany post autor: Rajdowy »

kolego ja na twoim miejscu zrezygnoawałbym i z używanych i z bieżnikowanych...jeżdziłem na używkach i nie byłem zadowolony.
ja do swojej astry kupiłem nowe opony TOYO z allegro za 800 zł...po 200 zł za szt
i wiem że ładnych parę lat na nich pojeżdże...także według mnie warto dołożyć troszke więcej kasy...ale to tylko moja sugestia

no i bezpieczeństwo to podstawa ;) ;) ;) Pozdrowionka
--> CICHE SAMOCHODY ZABIJAJĄ DZIECI...BASS RATUJE ŻYCIE <-- VIBE BLACK AIR INNOVATIVE BASS ENCLOSURES & TARAMPS AMPLIFICADORES

Zablokowany