problem z zawieszeniem

Awatar użytkownika
krogi_pl

Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2008, 22:39
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

problem z zawieszeniem

#1

Nieprzeczytany post autor: krogi_pl »

Witam
Miesiąc temu kupiłem Asterkę kombi 98 r.
Od początku czułem że "ściąga" ją na prawą stronę, oraz kierownica nie jest w środkowym położeniu (sama schodzi lekko w prawo, jak jest w środkowym to samochód jedzie prosto).

Byłem w warsztacie diagnostycznym (nie aso) gdzie mechanik stwierdził że na tulejach prawego wahacza są luzy przez co koło lekko cofa się do tyłu, oraz nie ma zbieżności.
Prawa opona jest mocniej zdarta od wewnątrz.

Poczytałem sobie trochę na forum i często piszecie o łącznikach stabilizatora a o tulejach jakoś nie znalazłem.

Nie mam całkowitego zaufanie do tamtego warsztatu więc proszę o jakieś wskazówki.
Czy ktoś miał podobny problem?

Jeśli ktoś może polecić to poproszę adres niedrogiego sprawdzonego warsztatu w okolicach Wawy specjalizującego się w Asterkach (zawieszenie).


Zauważyłem jeszcze że przy prędkości od 120 do 130 km/h kierownica dość mocno drga, powyżej 130 wszystko wraca do normy.

Czy może być to związane z zawieszeniem o którym pisałem wyżej czy także np wyważeniem koła (prawie jest chyba do wyważania)?

Lupo

Astro-maniak
Posty: 128
Rejestracja: 15 maja 2007, 1:11
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Wisła
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: Lupo »

moze masz "kwadratowe koła"
Obrazek

Awatar użytkownika
krogi_pl

Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2008, 22:39
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: krogi_pl »

Dzięki lupo na pewno masz racje, lecę sprawdzić czy to jest to.
Fajnie jakbyś napisał jeszcze coś mądrego, pewnie całe forum czeka na twoje mądrości.

Tomek_0181

Klubowicz AKP
Posty: 1105
Rejestracja: 24 gru 2007, 19:30
Auto: Astra F Irmscher
Silnik: C20xe
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Tylmanowa--RudaŚl.
Pomocny: 3 razy
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: Tomek_0181 »

Krogi_pl, posłuchałbym mechanika. Takie rzeczy jak zerwany łącznik stabilizatora, nierówne sprężyny, wylany amor czy pogięty wahacz widać odrazu i nawet dziecko to zauważy a co dopiero nawet kiepski mechanik. Jeśli tuleje są uszkodzone to zmień, ustaw zbieżność, przy okazji wymieniając końcówki drążków, wyważ koła, przy okazji sprawdź stan opon i felg czy są równe etc.

Lupo

Astro-maniak
Posty: 128
Rejestracja: 15 maja 2007, 1:11
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Wisła
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: Lupo »

Spiesze z wyjaśnieniem, a więc chodziło mi o to, ze mozesz miec jakies odkształcenia chocby niewielknie na felgach, które przeważnie powodują drgania kierownicy, nierzadko w pewnym zakresie prędkości. Pozdrawiam.
Obrazek

Awatar użytkownika
krogi_pl

Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2008, 22:39
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: krogi_pl »

Lupo w takim razie nie zrozumiałem Cie dobrze, dzięki.
Mam nadzieje, że to jest jednak co wskazał tamten mechanik, bo nie chciał bym wymieniać części bez sensu.

karola44-81

Astro-maniak
Posty: 291
Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Połaniec
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: karola44-81 »

Jak juz bedziesz robil to zawieszenie to naprawde zrob wszystko.

Tak czy siak wymieniajac silentbloki w wahaczach musisz ten wahacz miec na stole. Zmien na nim wszystko.

Ja tez zawsze zwlekalem i wymienialem co akurat bylo wyr..ne.
Ostatnie ze 2 miesiace do tylu zakupilem wszystkie gumki, i sworznie wachacza. Troche bylo rozkrecania ale teraz za top mam swiety spokoj .
Kosz to ok 150zl + 4 piwka dla mnie i brata ktory pomagal.

Teraz w koleinie sie trzyma i hamowanie nie robi na nim wrazenia.

Ja chcesz wyciagnac wahacz najlepiej wyposaz sie odrazu w klucz oczkowo giety 16mm. Musisz miec do odkrecenia przedniej sruby :) .

Awatar użytkownika
krogi_pl

Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2008, 22:39
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: krogi_pl »

Czyli co warto wymienić przy okazji (nie znam się na częściach zawieszenia i ich nazwach)?
-2 tuleje wahacza
-końcówkę drążka kierowniczego
-silentbloki (jest jakaś inna nazwa?)

Co jeszcze (jakieś poduszki?) oraz czy można zrobić tylko jedną stronę (z którą jest problem a prawą zostawić w takim stanie jaki jest)?

[ Dodano: 2008-08-18, 16:13 ]
Części nie będę miał na stole bo będzie to robił warsztat, ale mam na to tylko jeden dzień więc muszę kupić części wcześniej.

marcinpsk

Astro-maniak
Posty: 493
Rejestracja: 02 lis 2007, 20:30
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Legionowo i Śląsk
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: marcinpsk »

krogi_pl pisze:Czyli co warto wymienić przy okazji (nie znam się na częściach zawieszenia i ich nazwach)?
-2 tuleje wahacza
-końcówkę drążka kierowniczego
-silentbloki (jest jakaś inna nazwa?)

Co jeszcze (jakieś poduszki?) oraz czy można zrobić tylko jedną stronę (z którą jest problem a prawą zostawić w takim stanie jaki jest)?

[ Dodano: 2008-08-18, 16:13 ]
Części nie będę miał na stole bo będzie to robił warsztat, ale mam na to tylko jeden dzień więc muszę kupić części wcześniej.
tuleje wahacza=silentbloki

czyli w jednym wachaczu masz do wymiany 2 tuleje i jeden sworzen.
Koncowki drazkow tez sobie wymien i laczniki stabilizatorow odrazu tez to zaoszczedzisz na robocie bo pewnie niedlugo tez beda kwalifikowaly sie do wymiany.
Jednej strony nie ma co robic bo pozniej beda cyrki ze zbieznoscia i jedna strona szybciej sie zuzyje (niz ta co zrobisz teraz) i znow bedziesz musial placic za robocizne i ustawianie zbieznosci wiec koszty podwojne wyjda.
MOJA ASTRA:
[External Link Removed for Guests]

suchy

Astro-maniak
Posty: 741
Rejestracja: 05 paź 2007, 20:55
Imię: Sławek
Auto: astra F caravan '97
Silnik: x16szr
Lokalizacja: Kamień_M./Witnica/Gorzów_W.
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: suchy »

marcinpsk pisze:czyli w jednym wachaczu masz do wymiany 2 tuleje i jeden sworzen.
co prawda nie widziałem jeszcze wyrobionej przedniej tulei w astrze F (tej poziomej), ale jeżeli już idziemy na całość, to lepiej kupić cały kompletny wahacz - bedzie mniej roboty (wyrywałem już tylne tuleje i ścinałem nity na sworzniu... dziękuję, następnego razu nie będzie :evil: )
cena kompletnego wahacza porządnej firmy to ok. 150-180PLN (150 kosztował DELPHI jesienią zeszłego roku)

końcówki stabilizatora to ok. 25pln/szt.

końcówki drążka kierowniczego ok. 40pln/szt

no i można samemu zrobić, bardzo wdzięczne zajęcie... 8)
a ile satysfakcji ;)
jestem już stary...

Zablokowany