dziwny głośny warkot przy ciepłym silniku po 2000 obr..

[Adix]

mam pytanie.. gdy przejadę (Opel Astra II 1.7 DTi 2000r., 150.000) około 15 km i gdy silnik się nagrzeje następuje przy przyspieszaniu (po 2000obr) brak mocy i występuję dziwny głośny warkot silnika.. dzieje się to tylko przy ciepłym silniku.. bo na zimnym śmiga normalnie.. co to może być? wykluczony został przepływomierz.. (sprawdzony na komputerze), wykluczony także katalizator (wycięty i sprawdzony).. wykluczony także intercooler (sprawdzony także).. mechanik natomiast powiedział mi że to może być wiatrak przy chłodnicy bo się nie załącza a powinien.. czy to to..? Dodam jeszcze że jak zaczyna dziwnie silnik warczeć i tracić moc jak pisałem wcześniej stanę na poboczu i odczekam 5 minut wyłączając samochód a następnie odpalam i ruszam to przejadę znowu kilkanaście km i jest dobrze a potem znowu to samo.. może to ten wiatrak który nie schładza.. i przez to turbina się nie załącza..? we wtorek jadę do elektryka w celu naprawy wiatraka.. oby to tylko to.. bo nikt nie wie o co chodzi.. z góry dzięki za odpowiedzi..

[farow]

A sprawdzales poziom i stan oleju?! Moze byc tak ze masz juz stary olej i jak sie zagrzeje to traci swoje własciwosci i silnik lubi wtedy wydawac rozne niepokojace dzwieki

[Adix]

Olej został wymieniony na nowy.. narazie jest ok, ale nie było okazji dłużej pojeździć więc też trudno powiedzieć czy to to.. Natomiast co do wiatraka chłodnicy.. tu okazał się dziwny problem.. wychodzi na to że przez ponad 3 lata ten wiatrak nie był podłączony!! (tyle lat mam ten samochód). Więc wiatrak w tej usterce został wykluczony bo problem istnieje(-ał) dopiero od miesiąca.. Elektryk mówi że kable są odłączone, poucinane, wtyczki zaśniedziałe.. zamurowało mnie.. koszt podłączenia wiatraka ma wynieść ok 600 zł..!! możliwe? chyba możliwe bo sterownik kosztuje ok 300zł, jakieś wtyczki do tego i kable plus robocizna.. brak sił..