Diesle są aż tak wadliwe?
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 09 sie 2008, 20:16
- Auto: Astra f Combi
- Silnik: 1,6 SZR
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Ślesin
- Kontakt:
Diesle są aż tak wadliwe?
Witam dziś sobie rozmawiałem z paroma osobami. I doznałem szokou. Ponieważ wyszło ze diesle to bardzo kichowata sprawa nawet w oplach.Np vectra b 2,0 tdi czy cos. Jak pompa walnie wydatek około 5 tyś a auto z wyższej półki to jeszcze drożej.
Co powiecie na ten temat ja nie miałem jeszcze diesla. Ale w przyszłości kto wie.No na pewno nowszy rocznik opłaci sie kupic diesla niz 3 czy 4 tys w gaz walic.
Co powiecie na ten temat ja nie miałem jeszcze diesla. Ale w przyszłości kto wie.No na pewno nowszy rocznik opłaci sie kupic diesla niz 3 czy 4 tys w gaz walic.
Nie ważny jest samochód tylko kierowca
kiler530, do diesla części zawsze były i będą droższe niż do benzynowych, bo są to bardziej skomplikowane jednostki.
Wszystko zależy jak dany silnik był eksploatowany i co ważne - na jakiej jakości paliwie jeździł, jeżeli chodzi o używane auto z silnikiem diesla.
A najwięcej zależy od grubości czyjegoś portfela i jego kaprysu.
Ja np. jestem zwolennikiem silników benzynowych
Tutaj jest kilka ciekawych artykułów:
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
Wszystko zależy jak dany silnik był eksploatowany i co ważne - na jakiej jakości paliwie jeździł, jeżeli chodzi o używane auto z silnikiem diesla.
Tutaj też jest różnie, zależy jakie przebiegi się robi. Powoli to dochodzi do tego, że niedługo i diesla nie będzie się opłaciło brać, bo ropa prawie kosztuje tyle ile benzyna. Fakt, że te silniki są wytrzymalsze (chociaż i w tej kwestii nowe diesle są mniej wytrzymałe niż te stare N/A), elastyczniejsze itd. Ale weź pod uwagę sam zakup diesla (zawsze wyjdzie Cię drożej) do tego ewentualna naprawa (padające koła dwumasowe w nowych dieslach, wtryskiwacze, już nie wspomnę o pompach wtryskowych).kiler530 pisze:No na pewno nowszy rocznik opłaci sie kupic diesla niz 3 czy 4 tys w gaz walic.
A najwięcej zależy od grubości czyjegoś portfela i jego kaprysu.
Ja np. jestem zwolennikiem silników benzynowych
Tutaj jest kilka ciekawych artykułów:
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 09 sie 2008, 20:16
- Auto: Astra f Combi
- Silnik: 1,6 SZR
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Ślesin
- Kontakt:
ja tak samo benzyna i jak sie dużo jeździ to gaz. Ale np jak chodze sobie po giełdzie i podaje konkretny przykład
[External Link Removed for Guests]
diesla od tej ceny do 15 tys z 2000 roku to z 10 stoji jak nie wiencej.
A np [External Link Removed for Guests]
takie cos to nie wiem zapomniec moge 1,6 benzyna z klimą
To mnie dziwi że diesle sa tanie a benzyna droższa
[External Link Removed for Guests]
diesla od tej ceny do 15 tys z 2000 roku to z 10 stoji jak nie wiencej.
A np [External Link Removed for Guests]
takie cos to nie wiem zapomniec moge 1,6 benzyna z klimą
To mnie dziwi że diesle sa tanie a benzyna droższa
Nie ważny jest samochód tylko kierowca
-
- Posty: 770
- Rejestracja: 20 mar 2008, 18:45
- Imię: Grzesiek
- Auto: Astra G Caravan/Volvo S60
- Silnik: Y20DTH
- Województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Bartoszyce/Olsztyn/Szczytno/Ostrołęka
- Kontakt:
Oploskie i Fordowskie Diesle nie są zbyt dobrze oceniane. Jeżeli bierze się samochód jedne z tych marek to podobno najlepiej brać benzyniaka, dużo mniej problemów będzie.
Ja np. wolę Diesla niż benzyną, i następny pojazd zapewne też będzie na ON. Co do jakości zalewanego paliwa to fakt, zwłaszcza Ople, są bardzo wyczulona na to.
Różnica w cenie paliw jest jednak nadal znaczna, i działa na korzyść diesla ( ok 30 gr/l tańszy od PB).
Wydaje mi się też , że jednak osoby które bardzo dużo jeżdżą raczej mają samochody z silnikami Diesla ( np jacyś przedstawiciele handlowi) bo mimo wszystko te silniki są oszczędniejsze i wytrzymalsze na ilość przejechanych km.
Ja np. wolę Diesla niż benzyną, i następny pojazd zapewne też będzie na ON. Co do jakości zalewanego paliwa to fakt, zwłaszcza Ople, są bardzo wyczulona na to.
Różnica w cenie paliw jest jednak nadal znaczna, i działa na korzyść diesla ( ok 30 gr/l tańszy od PB).
Wydaje mi się też , że jednak osoby które bardzo dużo jeżdżą raczej mają samochody z silnikami Diesla ( np jacyś przedstawiciele handlowi) bo mimo wszystko te silniki są oszczędniejsze i wytrzymalsze na ilość przejechanych km.
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Jak diesle z astry f to są nie do zajechania, natomiast już z astr g mają problemy z pompą wtryskową ale to też przede wszystkim zalezy jakie paliwo się tankuje itd. bo lejąc dobre paliwo będziesz jeździł a jeździł
Naprawa takiej pompy wtryskowej nie kosztuje 5tyś tylko od 1500 pewnie do 2500 więc luz. (chodzi mi o naprawę tej najpopularniejszej usterki)
Ja z diesla na benzyniaka nie chciałbym się przesiadać ze wzgledu na wysoki moment obrotowy Lepiej się jeździ
Naprawa takiej pompy wtryskowej nie kosztuje 5tyś tylko od 1500 pewnie do 2500 więc luz. (chodzi mi o naprawę tej najpopularniejszej usterki)
Ja z diesla na benzyniaka nie chciałbym się przesiadać ze wzgledu na wysoki moment obrotowy Lepiej się jeździ
-
- Posty: 1334
- Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
- Imię: Leszek
- Silnik: Diesel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
ale to najczęściej jednostki 2.0 DTi mają z tą pompą problem (TDI to VW przecież). Te 2.2 to już bajkaJOszi pisze:Naprawa takiej pompy wtryskowej nie kosztuje 5tyś tylko od 1500 pewnie do 2500 więc luz. (chodzi mi o naprawę tej najpopularniejszej usterki)
A cena taka jak pisze JOszi.... 5 tys to może w ASO
Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram
Przynajmniej się staram
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 09 sie 2008, 20:16
- Auto: Astra f Combi
- Silnik: 1,6 SZR
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Ślesin
- Kontakt:
Znaczy sie 5 tys dowiedziałem sie że do vectry c kosztuje. A mi chodzi o vectre b ale nie bardzo to wyglada z tą pompą jak od 1,5 do 2 tys .Za 2,5 tys to ładny gaz sie kupi do takiego 1,6 i jest gitarka.
Ale cały czas nie moge dojśc do tego dlaczego diesli vectry jest bardzo dużo i sa tansze o benzyny czyżby wszystki do remontu?
Ale cały czas nie moge dojśc do tego dlaczego diesli vectry jest bardzo dużo i sa tansze o benzyny czyżby wszystki do remontu?
Nie ważny jest samochód tylko kierowca
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Połaniec
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
Sa tansze bo jest ich poprostu duzo . To popularne silniki. Ja tam moze sie nie znam.
Tym bardziej na nowych dieslach. Ale jak przez 2 lata jezdzilem z kolega do pracy to szlag nas trafial jak co rusz jego Kadett ( ok 300tys przebiegu) na LPG, a to zapchany filtr od gazu, a to swiece i kable WN do wymiany. Jezdzac 10 lat poczciwa Omega A 2,3D ( ok 500 tys przebiegu) jedyne co robilem przy silniku to jeden raz wymienilem koncowki wtryskiwaczy i gora 2 razy swiece zarowe. Inne to standart wymiana oleju i filtrow paliwa oraz powietrza.
Jak jest z nowymi niestety nie powiem bo poki co nie stac mnie na takiego. Teraz mecze Astre 1,7D ( ponad 250 tys przebiegu). Juz 3 lata smiga. Co robilem przy niej?? A no olej wymieniam co 10tys oczywiscie filtry przynajmniej przed zima i musialem zmienic rozrzad. Do silnika jako takiego sie nie dotykalem.
Tym bardziej na nowych dieslach. Ale jak przez 2 lata jezdzilem z kolega do pracy to szlag nas trafial jak co rusz jego Kadett ( ok 300tys przebiegu) na LPG, a to zapchany filtr od gazu, a to swiece i kable WN do wymiany. Jezdzac 10 lat poczciwa Omega A 2,3D ( ok 500 tys przebiegu) jedyne co robilem przy silniku to jeden raz wymienilem koncowki wtryskiwaczy i gora 2 razy swiece zarowe. Inne to standart wymiana oleju i filtrow paliwa oraz powietrza.
Jak jest z nowymi niestety nie powiem bo poki co nie stac mnie na takiego. Teraz mecze Astre 1,7D ( ponad 250 tys przebiegu). Juz 3 lata smiga. Co robilem przy niej?? A no olej wymieniam co 10tys oczywiscie filtry przynajmniej przed zima i musialem zmienic rozrzad. Do silnika jako takiego sie nie dotykalem.
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Vectr b w dieslu jest bardzo dużo stąd taka cena a nie inna.
Kup, lej dobre paliwo to nic Ci się nie będzie działo. Dobra w sporadycznych przypadkach pada elektronika w pompie ale to nie znaczy że nie można kupować diesla bo się psują. Benzyniak też się może zepsuć i tyle samo możesz na naprawę wydać. Ja wolę diesla bardziej od benzyny. 1,6 to jest muł w porównaniu z moim
Kup, lej dobre paliwo to nic Ci się nie będzie działo. Dobra w sporadycznych przypadkach pada elektronika w pompie ale to nie znaczy że nie można kupować diesla bo się psują. Benzyniak też się może zepsuć i tyle samo możesz na naprawę wydać. Ja wolę diesla bardziej od benzyny. 1,6 to jest muł w porównaniu z moim
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 09 sie 2008, 20:16
- Auto: Astra f Combi
- Silnik: 1,6 SZR
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Ślesin
- Kontakt:
Znaczy sie temat troszke dla tych co sie znają dziny. No ale diesla nigdy nie miałem i takie tam przemyslenia moje. Vectre na pewno kupie jak nie teraz to puźniej. Ale pytam sie juz teraz bo mam pary znajomych co tez szukają czegoś fajnego a nie będe im wciskał fki. Jeżeli też sa napaleni na vectre b i c. Tylko no nie nikt do konca nie wie jak jest z tymi dieslami i czy jak sie dużo jeździ około 50 tys na rok obciązonym samochodem to co lepiej sie sprawuje.
Nie ważny jest samochód tylko kierowca