W weekend jeszcze wszystko było cacy aż w niedziele padł mi termostat i przestał mi się dogrzewać silnik. Obecnie dochodzi do ok. 80st i koniec.... Jak jadę w trasie to jeszcze ma mniej.
Stojąc sobie na światłach dzisiaj i mając temperaturę ciut poniżej 80st (i przejechaniu 20 km) zauważyłem że z rury wydobywa się dym. Kolor jest szaro-siwo-jasny.
Czy może to być efekt otwartego termostatu i niedogrzania silnika?
Check'a żadnego nie ma. Olej jest piękny ciemny bez "masełka" pod korkiem, oleju nie przybywa. Płyn chłodzący też w normie.
Mocy ma tak jak miał, nie szarpie, pali tyle ile ma palić...
CO to może być??
-------------
Fakt że gubię trochę płynu ale tak było odkąd kupiłem VB a gubię go przy nagrzewnicy
-----------------
to jest magia..
raz dymi a raz nie dymi..
a jak dymi to jest taki kolor jak w starym STARZE i taki sam mają zapach spaliny.... Czy mimo że tankuję na stacjach tego samego koncernu mogło się trafić gorsze paliwo i stąd takie dymienie?
--------------------
no i cuda się dzieją z tym dymieniem... kolejne obserwacje dały następujące odkrycie: Im silnik cieplejszy tym bardziej dymi....jak stoje sobie w korku i temp. rosnie to zaczynam bardzo dymic...
No to temat do dyskusji...
żadnych objawów padniętej uszczelki nie ma
[VectraB]2.0 DTi
- major_25
- Posty: 672
- Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
- Imię: Tomek
- Auto: brak
- Silnik: brak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Połaniec
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
NA mysl przyszla mi odrazu opcja z gorszym Paliwem.
Ale raczej to juz wykluczyles.
Moze to rzeczywiscie problem sterowania silnikiem. Komp (jest ?? ) dostal info o niskiej temp silnika i sie przestawil w jakis tryb awaryjny albo cusik. Wymieiles juz ten termostat?? Moze po zerowaniu musi sie znowu nauczyc sterowania od nowa.
Teraz przyziemnie. W jakim stanie sa filtry paliwa i powietrza?? Takie siwe dymienie w starym kadecie kiedys tam u nas mialo przyczyne w przestawionym zaplonie. Kolo na wale korbowym dostalo lizu i na klinie przestawialo sie minimalnie. Ale tamten dym byl taki , ze odrazu w oczy gryzlo i taaaaaaaaaki siwiutenki.
Ale raczej to juz wykluczyles.
Moze to rzeczywiscie problem sterowania silnikiem. Komp (jest ?? ) dostal info o niskiej temp silnika i sie przestawil w jakis tryb awaryjny albo cusik. Wymieiles juz ten termostat?? Moze po zerowaniu musi sie znowu nauczyc sterowania od nowa.
Teraz przyziemnie. W jakim stanie sa filtry paliwa i powietrza?? Takie siwe dymienie w starym kadecie kiedys tam u nas mialo przyczyne w przestawionym zaplonie. Kolo na wale korbowym dostalo lizu i na klinie przestawialo sie minimalnie. Ale tamten dym byl taki , ze odrazu w oczy gryzlo i taaaaaaaaaki siwiutenki.
- major_25
- Posty: 672
- Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
- Imię: Tomek
- Auto: brak
- Silnik: brak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
- Kontakt:
też mi to przyszło do głowy. Auto tankowane jest zawsze do pełna. I w piątek zatankowane pod korek ale w baku było jeszcze ok. 20 L "starego" paliwa. Powrót do domu ok. 30km. W weekend, tak zacząłem liczyć sobie zrobiłem ok.10-15km. I w poniedziałek znowu jeżdżenie i zaczęło dymić.karola44-81 pisze:NA mysl przyszla mi odrazu opcja z gorszym Paliwem.
Ale raczej to juz wykluczyles.
Teraz znowu zatankuje jutro do pełna i zobaczymy co z tego wyjdzie....
Jeszcze VRx podpowiedział żebym podskoczył na badanie zawartości CO2 w ukł. chłodzenia.
[ Dodano: 2008-11-28, 22:24 ]
wczoraj zalałem do pełna znowu na innej stacji. Znowu zostało ok. 20L starego paliwa a reszta to nowe.
Po weekendzie okaże sie jakie są tego efekty
[External Link Removed for Guests]