Witam!!!
To mój pierwszy post na forum więc pragnę wszystkich powitać
Czytam forum od jakiegoś czasu i podoba mi się klimat i fachowość.
Mam Astrę II z silnikiem Y17DT (isuzu). Akumulator jest BOSHa (kupiony przez poprzedniego właściciela). Jest na niego jeszcze 11 miesięcy gwarancji (czyli aku ma ok 13 miechów). Nigdy nie było problemów z odpaleniem (nawet w poniedziałek rano, gdy koledzy z pracy próbowali i się nie udało to odpalił bez zająknięcia nawet) więc byłem spokojny... a tu dzisiejszego ranka spotkała mnie niemiła niespodzianka... nie udało się odpalić... musiałem dzwonić po kumpla i podłączyliśmy się kablami i odpalił od razu...
Do czego zmierzam...
Czy jeśli taka sytuacja jest normalna przy rocznym akumulatorze, czy mając gwarancję można jechać do sklepu w którym był on zakupiony i oddać do reklamacji???
Bo wg mnie taki akumulator i to uznanej firmy nie powinien mieć takich problemów. Co prawda w Toruniu było w nocy ok -20st.
Co radzicie ??
Pozdrawiam
FireBoy