Naprawa fragmentu substacji zabezpieczającej podwozie.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 maja 2008, 12:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Biała Polska
- Kontakt:
Naprawa fragmentu substacji zabezpieczającej podwozie.
Witam
Dziś w związku z odwilżą przy wjeżdżaniu na podwórko podniosła mi się jedna z płyt i przerysowała kawałek podwozia. Podwozie w mojej Asi G jest zabezpieczone jakąś substancją której struktura została trochę naruszona (taka krecha na odcinku 40 cm. Co z tym fantem zrobic. Czym zabezpieczyć?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Dziś w związku z odwilżą przy wjeżdżaniu na podwórko podniosła mi się jedna z płyt i przerysowała kawałek podwozia. Podwozie w mojej Asi G jest zabezpieczone jakąś substancją której struktura została trochę naruszona (taka krecha na odcinku 40 cm. Co z tym fantem zrobic. Czym zabezpieczyć?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
michael85, do tego celu możesz użyć preparatu Boll tzw. baranka. Są one sprzedawane w takich puszkach w spray'u - jedna w zupełności Ci wystarczy.
Innym wyjściem jest tzw. Bitgum lub Bitex, które są sprzedawane w puszkach jak po farbie, do tego potrzebny Ci będzie jakiś pędzelek, żeby to nanieść, dobrze jest też przed nanoszeniem tego podgrzać tą puchę np. na jakiejś kuchence turystycznej, żeby masa zrobiła się płynna. Także jak wolisz albo Bitgum (Bitex) lub Boll - myślę że ten drugi będzie mniej kłopotliwy.
Aha z tego co wiem to w Astrach zabezpieczenie korozyjne jest szare - można kupić Bolla w takim kolorze, gdybyś nie chciał czarnej łaty
Innym wyjściem jest tzw. Bitgum lub Bitex, które są sprzedawane w puszkach jak po farbie, do tego potrzebny Ci będzie jakiś pędzelek, żeby to nanieść, dobrze jest też przed nanoszeniem tego podgrzać tą puchę np. na jakiejś kuchence turystycznej, żeby masa zrobiła się płynna. Także jak wolisz albo Bitgum (Bitex) lub Boll - myślę że ten drugi będzie mniej kłopotliwy.
Aha z tego co wiem to w Astrach zabezpieczenie korozyjne jest szare - można kupić Bolla w takim kolorze, gdybyś nie chciał czarnej łaty
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 maja 2008, 12:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Biała Polska
- Kontakt:
Ja Bollem konserwowałem całe podwozie i jestem zadowolony, co do Bitexu to są różne opinie, wcześniejsze auto miałem tym zabezpieczone i nic nie schodziło.
Ważne jest żeby to miejsce co będziesz zabezpieczał nie było mokre, brudne ani tłuste inaczej po jakimś czasie może złazić, także wyczyść to miejsce dokładnie - może być nawet benzyną ekstrakcyjną i nałóż np. 3 cienkie warstwy tego Bolla, oczywiście w pewnych odstępach czasu.
Ważne jest żeby to miejsce co będziesz zabezpieczał nie było mokre, brudne ani tłuste inaczej po jakimś czasie może złazić, także wyczyść to miejsce dokładnie - może być nawet benzyną ekstrakcyjną i nałóż np. 3 cienkie warstwy tego Bolla, oczywiście w pewnych odstępach czasu.
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Posty: 325
- Rejestracja: 05 gru 2008, 16:11
- Imię: Bartłomiej
- Auto: Vectra b
- Silnik: Z16XE
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 maja 2008, 12:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Biała Polska
- Kontakt:
-
- Posty: 190
- Rejestracja: 03 paź 2008, 18:49
- Imię: Roman
- Auto: Astra H
- Silnik: 1.6 16V
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
michael85 pisze:Witam
Dziś w związku z odwilżą przy wjeżdżaniu na podwórko podniosła mi się jedna z płyt i przerysowała kawałek podwozia. Podwozie w mojej Asi G jest zabezpieczone jakąś substancją której struktura została trochę naruszona (taka krecha na odcinku 40 cm. Co z tym fantem zrobic. Czym zabezpieczyć?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Witam, przerabiałem ten temat, wprawdzie nie uszkodziłem podwozia, ale w kilku miejscach wg. mnie fabryczna masa może być wzmocniona. Otóż z mojego rozeznania są dwie firmy uznane przez Opla produkujące tego typu masy antykorozyjne. Mianowicie Teroson firmy Henkel i Wurth. Obie produkuja pojemniki po 0,5 l w spreyu. Ale niestety nie są tanie - koszt ok. 30-50 zł. Proponuję dobrze wymyc uszkodzone miejsce i w temp. co najmniej 15 stopni dobrze wypsikać. Wg. mnie Boll czy szczególnie Bitex nadaje się gł. do produktów rodzimej motoryzacji : PF 126p, Polonez, a nie do uzupełniania warstw zabezpieczających nowoczesnych samochodów na bazie PVC. Z drugiej jednak strony ich zaletą jest stosunkowo niska cena. Jeżeli nie zdecydujesz się na te dwie markowe firmy to z dwojga złego wybierz Bolla, ale opartego w swym składzie na tworzywie sztucznym, a nie na bitumie. Pozdrawiam.