Czy w Astrze I generacji urywały się mocowania amortyzatora?

Mirek

Astro-maniak
Posty: 136
Rejestracja: 19 sty 2007, 16:31
Imię: Mirek
Auto: Opel Combo, Fiat Uno
Silnik: Y17DTL, 1.4i.eS
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia-Cisowa

#11

Nieprzeczytany post autor: Mirek »

andrew088 pisze:A ja powiem, że to wcale nie jest bujda. Sedan to składak z Żerania i ruda wcina go że aż słychać :P a jest produkcji wrzesień 1995 ( I właściciel, więc dokładnie wiem co się z nim działo) natomiast hatchback jest z Belgii, kwiecień 1994 i bąble zaczynają dopiero wychodzić pod klapką wlewu paliwa. Półtora roku różnicy w wieku ale jeśli chodzi o stan karoserii to młodsza wypada znacznie lepiej.
Andrew, jedna część zdania wyklucza drugą część .. :-) No ale wiemy, że ta "zagramaniczna' jest lepsza - sam się przekonałem, brat był szczęśliwym posiadaczem sedana z 1994, piękny niespotykany kolorek (taki szarawy metalic, może lekko pod fiolet podchodził), był też 'zagramaniczny' - 13 lat gwarancji na nadwozie - coś pięknego!

Kolego Franc, pierwsze słyszę, żeby w astrach się urywały mocowania :shock: to znaczy, pierwszy raz nawet słyszę, żeby ktoś o takie coś podejrzewał biedną Asię ;) :D
Jeśli samochodu naprawde nie zakatujemy, albo nie wysilimy się baaardzo, i nie popiszemy się zdolnościami, nie ma szans żeby mocowania poszły na urlop ;)
Ps. Nigdy nie porównuj Astry do Uno! :mrgreen: .. Czeluuuśśś :> :> :> :>
<policja>wie pan za co pana zatrzymujemy?
<zatrzymany>za pieniadze podatnikow?
____________________________
Kat. B. 07.08.2009

Awatar użytkownika
Andrew

ex-Staff
Posty: 2912
Rejestracja: 21 wrz 2007, 17:44
Imię: Andrzej
Auto: Szwedzkie
Silnik: Fiata
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Za 7 górami, za 7 lasami

#12

Nieprzeczytany post autor: Andrew »

Mirek, chochlik drukarski poprawiony :D
SAAB, born from jets, killed by assholes

Mirek

Astro-maniak
Posty: 136
Rejestracja: 19 sty 2007, 16:31
Imię: Mirek
Auto: Opel Combo, Fiat Uno
Silnik: Y17DTL, 1.4i.eS
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia-Cisowa

#13

Nieprzeczytany post autor: Mirek »

andrew088, ważne, ze wiadomo, o co chodziło! "Młodsza wypada znacznie lepiej" .. cóż, wiadomo to od dawna.. CHODZI O OPLA ASTRĘ F z roczników młodszych, nie pomyśleć sobie ;-P
<policja>wie pan za co pana zatrzymujemy?
<zatrzymany>za pieniadze podatnikow?
____________________________
Kat. B. 07.08.2009

Awatar użytkownika
doktur

Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 28 paź 2008, 13:12
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#14

Nieprzeczytany post autor: doktur »

Powiem tylko tyle - jest to możliwe (oczywiście w astrze z 92r) - co więcej przy naprawie było widać że ten dzwon już wcześniej co najmniej raz był wymieniany.

... ale tak to już jest... gdyby nie ta rdza :)

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#15

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

Ja wiem jedno :D Asterki z Żerania nigdy bym nie kupił bo to była totalna klapa. Już na 2 latnim autku pojawiała się tak ruda że nic z tym nie można było zrobić :/ -dlatego przenieśli produkcję do gliwic i jakość się polepszyła.

W astrach to tylko progi i tylne nadkola rdzewieją o mocowania amorków nie ma się co bać - chyba że astra przywieziona z obszarów nadmorskich gdzie jest dość ostro zasolone powietrze - te to mają prawo gnić i gniją ;)

Mamanek

V.I.P.
Posty: 978
Rejestracja: 12 mar 2008, 17:02
Imię: Adam
Auto: Opel Astra GSi
Silnik: C20XE+
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#16

Nieprzeczytany post autor: Mamanek »

Z tylu nic sie nie urwie, z przodu ewentualnie przez rozwalona poduszke :P

Jesli nie byla oczywiscie skladana z 5 i nie byla jakos przesadnie walona :mrgreen:
GSi to odwzajemniona miłość , więc jeśli nie czujesz tej miłości, to błagam Cię!
Zmień samochód!!!


M&M Team

Zablokowany