Astra g 1.6 8v po 200 tysiącach...

tomala72

Astro-maniak
Posty: 298
Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: kożuchów
Kontakt:

Astra g 1.6 8v po 200 tysiącach...

#1

Nieprzeczytany post autor: tomala72 »

Ostatnio oddałem moje autko do serwisu i dostałem na dwa dni taką asię jak w temacie z przebiegiem 219 tysi rocznik 2001.
kilka wrażeń

- dmuchawa chodzi tylko na 4-ce
- wskaźnik temperatury silnika nie działa
- silnik nieco telepie przy odpalaniu
- nakładki pedałów odpadły
- zawieszenie i układ kierowniczy ok, prowadzi się jak nowa tyle, że pewno na bieżąco wszystko wymieniali.
- bez wycieków
- w bagażniku bańka z litrem oleju czyli bierze:)
- fotel kierowcy ma przetartą tapicerkę
- kierownica jeszcze nie popękała choć wytarta
- wnętrze trochę wymęczone, gdzieś skrzypią plastiki
- korozji nie ma

w sumie parę pobieżnych spostrzeżeń ale doszedłem do wniosku, że asia taki przebieg znosi w miarę dobrze, biorąc pod uwagę, że to auto serwisowe i pewno nikt się z nim nie cyndolił i swoje przeszło.

RelaX

Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 19 maja 2008, 22:01
Imię: Adam
Auto: Opel Tigra Twintop
Silnik: 1,3 CDTI
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: RelaX »

Moja ma przebieg 220 kkm i taki sam silnik :) oto co ja jako zwykły użytkownik mam z tych punktów:
- bez wycieków
- w bagażniku była bańka z litrem oleju - wymienione uszczelniacze zaworów i z LPG nie bierze ani grama oleju
- fotel kierowcy ma przetartą tapicerkę a od pasażera urwała się linka i nie odsuwa się do przodu - mam hatchback
- wnętrze trochę wymęczone, gdzieś skrzypią plastiki
- korozji nie ma
Stan każdego auta, kwestia użytkownika jak dba o swoje autko i stąd powiedzenie "jak dbasz tak masz"
JuSt RelaX ;)

MlodySZalony

Astro-maniak
Posty: 621
Rejestracja: 24 cze 2008, 22:28
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: MlodySZalony »

RelaX pisze:Stan każdego auta, kwestia użytkownika jak dba o swoje autko i stąd powiedzenie "jak dbasz tak masz"
Święte słowa. Ja spotkałem się z autami z 2007 roku, wizualnie wyglądały jak auta 20 letnie, wszystko jest kwestią dbania o to co się ma.Brat dostał kiedyś maluszka od dziadka w idealnym stanie (był używany od nowości tylko do jazdy po benzynę ponieważ była na kartki) po 3 latach użytkowania mojego brata auto wyglądało i jeździło jak wyeksploatowane.
[External Link Removed for Guests]

Wasyl

Astro-maniak
Posty: 959
Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: Wasyl »

200kkm, to dla samochodu właściwie żaden wielki przebieg, na pewno nie taki, żeby były fotele poprzecierane...
Mój tatko ma od nowości renault thalię - ma 120kkm najechane i jeździ naprawdę jak z fabryki, a niekoniecznie dba o nią pod względem czystości
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców..." - Colin Mcrae [*]

Zablokowany