Witam.
Niestety stało sie, mialem pierwsza w zyciu stluczke. wpadlem w poslizg i mnie na zakrecie wyrzcuilo i w latarnie przywalilem. Szkoda nastepujace : reflektor kierunkowskazu do wymiany, porysowany zderzak przedni, lewa czesc karoseri ponad nad kolem, pprzy kierunkowskazie wgnieciona. no i krzywa felga. Mam do was pytanie odnosnie zderzaka i karoseri. Co najlepiej z tym zrobic ? czy jest jakis sposob zeby ten zderzak naprawic ? znaczy czy jakis mechanik mi go odnowi ? Kolejne pytanie : Czy czesc karoseri ktora ulegla wgniecienia da sie naprawic tak by nei bylo po tym widac sladu ?? jaka ewentualnie cena tych uslug wyjdzie ??;/ z gory dzieki. pozdrawiam
[ Dodano: 2009-06-23, 18:11 ]
tak to wyglada:
[External Link Removed for Guests]
pomoc po kolizji !
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 06 cze 2009, 22:13
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 07 cze 2009, 15:24
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: nml
- Kontakt:
z opisu wynika jak bys nie iwem jaki wypadek spowodowal.. naszczescie tylko tyle... nie takie rzeczy robia polscy blacharze... sa die zrobic ze nawet sladu nie bedzie, oczywiscie zalezy od zakladu. i ile wezmie za ten element. Cos kolo 100 za malowanie...
Ostatnio widzialem mercedesa 124 na ktorym bylo 60 kg szpachli i dach wzmacniany drzewem od wewnatrz...
Także badz dobrej mysli chlopie.
Ostatnio widzialem mercedesa 124 na ktorym bylo 60 kg szpachli i dach wzmacniany drzewem od wewnatrz...
Także badz dobrej mysli chlopie.
-
- Posty: 400
- Rejestracja: 06 sty 2008, 20:08
- Imię: Damian
- Auto: Renault Megane
- Silnik: 1.9 dCi 130 km
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sławków
- Kontakt:
mam znajomego ktory maluje części jest dobrym lakiernikiem i wiem jedno najlepiej jest kupić nowy błotnik (kupisz na szrocie albo na forum) potem takie cos trzeba ładnie wyczyścić do blachy zapodkładować, i pomalować na swoj kolor i jezeli to bedzie dobrze zrobione to nic nie wyjdzie no i bedziesz miał świadomość ze element jest nowy a nie podnieciony, wybity młotkami poszpachlowany - a taki własnie element może szybko zacząć rdzewieć i będzie powtórka z rozrywki po roku albo i wczesniej moze zacząc coś wychodzić... zderzak to nie problem bo jest plastykowy ale nadkole to bym kupił niepodniecione. odnośnie felgi to wyprostujesz nie wiem czy alu czy nie ale za 40-50 zł prostują spawaja i cuda wyczyniają...
A koszty błotnika 50 zł za szrocie + 100 malownaie
zderzak, trzeba przeleciec papierkiem, zalezy czy są na nim wgniecenia i sa takie spray`e do zderzaków ( jest duzo odcieni siwego) sam sobie to mozesz zrobić i pomalowac cały zderzak.
A koszty błotnika 50 zł za szrocie + 100 malownaie
zderzak, trzeba przeleciec papierkiem, zalezy czy są na nim wgniecenia i sa takie spray`e do zderzaków ( jest duzo odcieni siwego) sam sobie to mozesz zrobić i pomalowac cały zderzak.
-
- Posty: 1238
- Rejestracja: 11 maja 2009, 18:12
- Imię: Przemek
- Auto: była Asia f-ka jest Volvo v40
- Silnik: C16SE +LPG 1.8+lpg
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódzkie/wlkp
- Kontakt:
siemka
TheAnswer, tego błotnika już nie naprawisz to jest jedno z tych wgnieceń których się nie da poprostu blacha się pozaginała i przy okazji porozciągała nie doprowadzisz tego do poprzedniego stanu jeśli oddajesz auto do warsztatu kup nowy błotnik będziesz miał pewność że nie jezdzisz z kilkucentymetrowej grubości szpachlą która w końcu pęknie Damiano, dobrze radzi kup nowy Pozdro
[ Dodano: 2009-07-08, 18:53 ]
kierunek nowy zderzak na zdjęciu nie wygląda żle więc spray a felga jeśli stalowa to dokup jedną z tym nie ma problemu a jeśli alu to prostuj
TheAnswer, tego błotnika już nie naprawisz to jest jedno z tych wgnieceń których się nie da poprostu blacha się pozaginała i przy okazji porozciągała nie doprowadzisz tego do poprzedniego stanu jeśli oddajesz auto do warsztatu kup nowy błotnik będziesz miał pewność że nie jezdzisz z kilkucentymetrowej grubości szpachlą która w końcu pęknie Damiano, dobrze radzi kup nowy Pozdro
[ Dodano: 2009-07-08, 18:53 ]
kierunek nowy zderzak na zdjęciu nie wygląda żle więc spray a felga jeśli stalowa to dokup jedną z tym nie ma problemu a jeśli alu to prostuj
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 12 lip 2009, 9:24
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
co do wgniecenia nie wiem czy temat nie ulegl przestarzeniu, ale ja tez mialem stluczke, niestety nie wychamowalem i sie stalo to bylo jakis czas temu ale mialem do wyboru 200 zl klepanie maski + lakier albo 300 zl nowa maska + lakier wytbralem 2 opcje koszty dotycza samej maski bez pozostalych uszkodzen. w Twoim przypadku to kierunek 25 zl, karoseria kolo 100 i lakierowanie + lakier kolo 150 zl. wiec w 200 zl powinienes sie wyrobic a co do felgi to zalezy w jaki stopniu jest wygieta ale da sie zrobic