bebny

byczy

Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 25 sty 2008, 20:04
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: KIELCE
Kontakt:

bebny

#1

Nieprzeczytany post autor: byczy »

witam.mam maly problem z tylnim bebnem z lewej strony.szczeki sa nowe.co pol roku musze go wymieniac poniewaz przy hamowaniu slychac dziwny glos .po zdjeciu okazuje sie ze okolo 3 cm powierzchni pracujacej jest znak tak jak by beben byl krzywy.raczej nie moze byc to wina bebna poniewaz wymienialem go juz trzy razy.i teraz znowu zaczyna byc go slychac a troche mnie to denerwuje.dzieki za ewentualne rady co z tym fantem zrobic.

abramm

Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 07 cze 2009, 15:24
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: nml
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: abramm »

a łozysko sprawdzales czy nei ma luzu ? Wymieniles wszystkei sprezynki napinajace? samo napinacz w jakiej kondycji?

byczy

Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 25 sty 2008, 20:04
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: KIELCE
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: byczy »

szczeki byly zmieniane z calym kompletem sprezyn.podkladek itp.lozysko niewiem w jakim stanie ale jak jade kolo 100 to dostaje tyl lekkich wibracji.moze przez to ze kola mam nie wywazone co jutro uczynie.i odrazu zobacze to lozysko jak bede w wulkanizacji

rzezniol

Astro-maniak
Posty: 757
Rejestracja: 20 sty 2009, 21:05
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Radzionków
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: rzezniol »

moze masz zwyczajnie krzywą tarcze ustalającą szczęki hamulcowe ... mowie o
elemencie na ktory montujesz szczeki i do ktorego jest przykrecony cylinderek.

W EPC to sie zwie "płyrka kołnierzowa hamulca tylnego"

Pozdro

abramm

Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 07 cze 2009, 15:24
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: nml
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: abramm »

jesli lozyszko masz wyj...ne to sie nie dziw chlopie :) mamy to samo tyle ze ja mam mniejsze luz takze potrzeba poand 10 tysiecy km zeby mi szczeki zjechalo :)

byczy

Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 25 sty 2008, 20:04
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: KIELCE
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: byczy »

wiec tak.po przemysleniu wszystkich za i przeciw zrobilem tak.wywazylem wszystkie kola.kazde kolo byla makabra.nastepnie zrobilem na lekko zaciagnietym hamulcu recznym jakies 1.5 kilometra.i ustalo.zrobilem juz prawie 200 kilometrow i cisza.na lozyskach luzu nie ma przynajmniej na to wyglada.dzieki za wszytskie spostrzezenia i uwagi na ten temat.

Zablokowany