bezwypadkowy w pgłoszeniu, a serwis nie potwierdził

Awatar użytkownika
maryo

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 14 cze 2009, 22:26
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

bezwypadkowy w pgłoszeniu, a serwis nie potwierdził

#1

Nieprzeczytany post autor: maryo »

witam,
nie wiem czy w dobrym dziale pisze, jeśli nie proszę o przesunięcie.

Bylem obejrzeć z ogłoszenia Astre III, 1.8 benzyna, 2004, prawie 90tys km, opcja COSMO, cena 30tys. w opisie bezwypadkowy!
Pojechałem na serwis i okazało się oprócz:

- uszczelka na wale korbowym tyłu od strony sprzęgła (cena naprawy 950zł)
- pasek z rozrządem do wymiany (900zł)
- wąż od chłodnicy klejony
- zbiornik od spryskiwacza dziurawy i kolebocze się, do wymiany (150zł)
- klocki hamulcowe i tarcze do wymiany po ok 15-20tys km,

okazało się także, ze auto przeszło wypadek i tu pytanie w jak wielkim stopniu?
- wymieniona lampa przednia lewa,
- wymieniona chłodnica przednia (być moze i tylnia) od klimatyzacji. chłodnica od innego modelu nie zamocowana prawidlowo wisi tylko na plastikowych ściągaczach po 50groszy :)
- wymieniony zderzak przedni
- spojler przedni pęknięty
- brak kołków i śrubek przy mocowaniach grila a podnim naprawa blacharza za pomocą wkrętów wkręconych przez karoserie!

pytanie do znawców co to mógł być za wypadek? brak innych usterek dotyczących szkieletu i podwozia. czy takie samochody warto w ogóle kupować, mam na myśli bezpieczne użytkowanie?

link do aukcji: [External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
wesoł

Moderator Techniczny
Posty: 4890
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
Imię: Paweł
Auto: VW
Województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Goleniow
Pomocny: 34 razy
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: wesoł »

szkoda gadac. Powiesic za xxxx i niech dynda. Jak mozna napisac ze bezwypadek a takie chamska naprawa zrobiona. Druciarstwo jak nic. Daj sobie spokoj z tym autem. Jak cieknie na symeringu od stront tylnej( zamachu) i heble wytarte to przebieg ma juz konkretny moim zdaniem.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG

Awatar użytkownika
maryo

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 14 cze 2009, 22:26
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: maryo »

licznik pokazuje 89 000 km ale pewnie mocno wyżyłowane, gaz + hamulec na przemian. właściciel zszedł do 25 tys, i warto dodać ze w książce serwisowej brak jakichkolwiek adnotacji. czy to oznacza że auto nie było w serwisie nigdy nawet na gwaracji czy podrobiono książkę?

Awatar użytkownika
wesoł

Moderator Techniczny
Posty: 4890
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
Imię: Paweł
Auto: VW
Województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Goleniow
Pomocny: 34 razy
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: wesoł »

Na ksiazek nie patrz. Moge "zmontować" ksiazke serwisowa od grupy vag z przebiegami- niby prawdziwymi bo mam kolege w serwisie seata. Nie patrz na przebieg czy rocznik- liczy sie stan. Co mi po tym ze np auto z 2006 roku jak beda caly czas problemy z nim. Takie druciarstwo nie wchodzi w gre. Jest robione na handel i chodzilo o minimalizacje kosztow wiec nikt nie robil solidnie czy tak zeby przywrocic do oryginalu.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG

Awatar użytkownika
grzechu86tonie

Astro-maniak
Posty: 1284
Rejestracja: 09 cze 2009, 19:17
Imię: Grzegorz
Auto: byla Astra F jest Astra G
Silnik: 1,4 8v / 1,6 8v
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Okolice Ostroleki
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: grzechu86tonie »

zaliczyl ktos dzwona.. najpewniej wjechal komus w du... nie warto kolego tego brac a przebieg wychodzi srednio 1500km miesiecznie mial przejechane wiec w miare realne ale nie widze auta a jak ma hamulce takie zjechane to cos nie teges z nim. no i fotki przodu robione akurat w nocy a reszta w dzien to tez troche podejrzanie wyglada.
ja bym sie na to nie napalał..
kupie podłokietnik przód astra g

abramm

Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 07 cze 2009, 15:24
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: nml
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: abramm »

Pomyśl 30 tysi to nie 2 tysie jak w przypadku kasy wydanej na kadetta...
Taka kasę jak wkładasz w auto to musi byc ok z czysta historia. jak w serwisie stwierdzili takie usterki to pomysł co wyjdzie Ci na codzien w normalnym użytkowaniu , pomysl teraz o kosztach ktore mogą Cie dosięgnąć!
Skoro kolo spuszcza 5 tysi na dziendobry to juz jest cos nie halo moim zdaniem...
Twoje pieniądze Twoja decyzja... ja bym chyba jak bym mial taka kaske to bym poszukal cos starszego w lepszym stanie i z lepsza przeszłością :)
pozdro

Wasyl

Astro-maniak
Posty: 959
Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: Wasyl »

wesoł pisze:Jak mozna napisac ze bezwypadek a takie chamska naprawa zrobiona.
Muszę Was rozczarować, ale prawdopodobnie jest bezwypadkowy


"Wypadki komunikacyjne to zdarzenia w ruchu drogowym, w których uczestniczą pojazdy, kończące się ofiarami"
Cytat z:
[External Link Removed for Guests]

Więc jeżeli nic się nikomu nie stało, to nawet auto spawane z pięciu po dachowaniu i karambolu jest dalej bezwypadkowe :)


...


Pytanie czy miało kolizję :mrgreen:
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców..." - Colin Mcrae [*]

Awatar użytkownika
wesoł

Moderator Techniczny
Posty: 4890
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
Imię: Paweł
Auto: VW
Województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Goleniow
Pomocny: 34 razy
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: wesoł »

Tak zgadza sie bo bez uszczerbku na zdrowiu to jest to kolizja ale chodzi mi raczje oto ze na ottomoto jest taka opcja ze sie zaznacza "bezwypadkowy" a poprostu nie byl. Zreszta nie mam nic przeciwko temu zeby auto bylo lekko pukniete ( jest taniej kupic) ale nie tak zeby prostowac podluznice co watpie zeby nie podgielo skoro lampu poszly, maska tez, jak i chłodnica. Belka to sie podegnie bardzo szybko i dlatego jest wymienna ale nie takie rzeczy.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG

Mav2007

Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 22 kwie 2009, 15:00
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: PL
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: Mav2007 »

Sprawa jest prosta - skoro osoba naprawiajaca starala sie zrobic to w cenie zlomu - to znaczy ze auto jest zlomem i nalezy je omijac. Bo przeciez jak inaczej traktowac mocowanie chlodnicy na paskach?

Moja asterka tez miala mala przygode (malowany caly bok, bo sie pewna pani na parkingu nie zmiescila obok innego auta :D) - ale przynajmniej to tylko blacha, a nie podluznice. Poza tym cena tez byla odpowiednia.

Twoj egzemplarz to typowe druciarstwo - dobre jak kupujesz auto za 1k (tzn lepsza taka naprawa niz zadna) ale nie za 30k. W tej cenie mozesz kupic co chcesz - najwyzej bedzie rok starsze, ale za to sprawne i pewne.
Astra II

Michni

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 23 lip 2009, 19:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Konin/Poznań
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: Michni »

Pozatym polecam zamieszczenie tego ogloszenia na forum bezwypadkowe.net jak i poczytanie troche bo akurat mozna trafic na samochod ktory chce sie obejrzec (jechac np 200km) a okaze sie ze ktos juz go obejrzal i opisal jaki to bubel.

Zablokowany