classic 2000' 1.4 + LPG - klekocze jak diesel

venom

Astro-maniak
Posty: 141
Rejestracja: 18 lis 2007, 14:41
Imię: Michael
Auto: V850
Silnik: B5252S
Województwo: śląskie
Lokalizacja: MCE
Kontakt:

classic 2000' 1.4 + LPG - klekocze jak diesel

#1

Nieprzeczytany post autor: venom »

Witam! Od jakiegoś czasu silnik klekocze jak diesel. Nie wiem co może być przyczyną dlatego pytam Was - bardziej wtajemniczonych w tym temacie (astra). Na oko nie widać nic niepokojącego, na ucho dźwięk wydobywa się z okolicy paska rozrządu / pierwszy gar. Złapałem za "przewód dolotowy powietrza i chwyt powietrza" i jakby było ciszej. Dodatkowo auto straciło trochę na mocy. Oleju jest tyle co zawsze - nic nie ubywa, nic nie kopci, nic nie śmierdzi, płynu chłodzącego też nie bierze - tylko stuka. Auto z salonu, przebieg ok 70kkm.
Olej mobil1 syntetyk. Co to może być i na jakie koszty się nastawić? Z góry dzięki za wszystkie rady :mrgreen:

[ Dodano: 2007-11-19, 21:09 ]
Mała aktualizacja -> wyszło na to, że jest przyśpieszony zapłon - na benzynie przy gwałtownym i krótkim wciśnięciu gazu jest trzask (spalanie stukowe), na gazie nie ma tego problemu. Jak mogło dojść do przestawienia zapłonu?
Co do samego klekotu - objaw ma miejsce po dłuższym postoju (na zimnym silniku), znajomy podpowiedział że to mogą być samoregulatory, a ich wymiana niekoniecznie musi pomóc. Jakie Wasze zdanie na ten temat - denerwujące jest to terkotanie :evil:

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

mozliwe że popychacz jest skrzywiony i dlatego klekocze. zazwyczaj jak klekocze to popychacze. na początku odzywają się po ostrym pałowaniu a później już cały czas

ale nie mówię że to na pewno to bo przebieg na to raczej nie wskazuje.

A olej dawno zmieniany? Zobacz czy nie ma go za mało

kargul

Astro-maniak
Posty: 1000
Rejestracja: 06 kwie 2007, 21:09
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Ostromecko
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: kargul »

Moze byc juz olej zadki...Albo popychacze styrane...A rownie dobrze mzoe to byc panewka...Tylko ze panewka to juz w sumie wali a nie lekko stuka :P
Kupię błotnik przedni od strony kierowcy. Najlepiej w kolorze grafit.

- O widzę kupiłeś sobie golfa ?
- Nie..Zająłem drugie miejsce w konkursie..
- Aha..A co bylo za pierwsze ??
- Worek ziemniaków :mrgreen:

venom

Astro-maniak
Posty: 141
Rejestracja: 18 lis 2007, 14:41
Imię: Michael
Auto: V850
Silnik: B5252S
Województwo: śląskie
Lokalizacja: MCE
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: venom »

A gdzie są te popychacze? z tego co sie orientuje krzywki wałka bezpośrednio napędzają zaworki. Swoją drogą dam wymienić pasek rozrządu i olej, zobaczy sie co dalej. Czy przy wymianie paska trzeba wymienić pompe wody? Jakie części polecacie? Gdzie na terenie Katowic i okolic jest dobry mechanik (zaufany, którego możecie polecić)? Pozostaje jeszcze kwestia spalania stukowego przy szybko wciśniętym gazie ;)

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: wencik »

venom pisze:samoregulatory
to inaczej popychacze hydrauliczne. Dlatego nie regulujesz już zaworów bo popychacze robią to za Ciebie
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

Gość

#6

Nieprzeczytany post autor: Gość »

Jeszcze nie słyszałem zeby sie popychacz hydrauliczny mogł w skrzywic :roll: a co do stuku to moze poprostu ci padł popychacz i nie trzyma a efekt spalania stukowego to moze poprostu nie otwierajacy sie prawidłowo zawór . Jesli chodzi o wymiane pompy wodnej to nie jest to konieczne choc w 90 % przypadków juz sie kłania do wymiany ,podcieka reperaturka , albo juz szumi , najlepiej wymienic nigdy nie wiadomo czy jej szlak nie trafi jak dostanie nowy pasek i delikatnie inna siłe naciagu paska.

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

Jeszcze nie słyszałem zeby sie popychacz hydrauliczny mogł w skrzywic
a ja już sie ztym spotkałem :D

pnkra

Astro-maniak
Posty: 292
Rejestracja: 20 mar 2007, 21:03
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: pnkra »

A ja dodam, że spotkałem się ze skrzywieniem zaworu (z niewiadomych przyczyn) w silniku opla. Też klekotało, autko słabsze i nierówno pracował.
[External Link Removed for Guests]

Zablokowany