zapchany katalizator z kolektrem??pytanie

Awatar użytkownika
wesoł

Moderator Techniczny
Posty: 4890
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
Imię: Paweł
Auto: VW
Województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Goleniow
Pomocny: 34 razy
Kontakt:

#11

Nieprzeczytany post autor: wesoł »

wg mnie nie powinna sie palic kontrolka po wybebeszeniu kata. Dlaczego? Bo powinna sie juz zapalac wczesniej powiedzmy przy przebiegu auta około 100 tys bo napewno jest juz troche wypalony i przytkany a czujnik by zareagowal. U Ciebie jest inny problem bo masz przytkany wylot a to ze kat juz nie spelnia swojego to nie nastepuje tak z dnia na dzień. Wybebeszaj i wtedy bedziemy myslec co dalej. Wlasciwie to po wybebeszeniu podjedz na kompa i sprawdz co dolega.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG

andrew99122

Astro-maniak
Posty: 87
Rejestracja: 13 sie 2007, 21:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Łęczyca
Kontakt:

#12

Nieprzeczytany post autor: andrew99122 »

z ta kontrolka to tak paliła mi sie ...Zajechałem do mechanika wyszycził w miare kata przeciął i to co sie dało zrobił odczółem większa moc..i kontrolka zgasła ok 3 tygodnie teraz kntrolka znów swieci... hmmmm chyba wybebesze tego kata..tylk jesli bedzie dawał do kompa druga sonda lambda ze jest nie ok ze spalinami??
bo mam za katem druga sonde ;/
NO tu jest ten minus bo tak musze cos zrobić no ale kat troche kosztuje a moze jak wybebesze to zarobie troche odłoze i ewentualnie pozniej kupie?!!
no ale nie wiem czy wybebeszac teraz ,,,JAK MÓWICIE
WUUUUUUUUMM wummm;-)

JunioR

Astro-maniak
Posty: 3510
Rejestracja: 21 gru 2006, 16:54
Lokalizacja: Lębork
Pomocny: 1 raz

#13

Nieprzeczytany post autor: JunioR »

wesoł pisze:Wybebeszaj i wtedy bedziemy myslec co dalej. Wlasciwie to po wybebeszeniu podjedz na kompa i sprawdz co dolega.
Hm... to ja odrazu mówie, że puszka po katalizatorze PUSTA wybebeszona i wsadzona spowrotem na swoje miejsce... charakteryzuje się tym, że taki element powoduje dudnienie... w kabinie. Co innego juz ta zwykła rurka...która jest po prostu przelotem, powietrze nie ma gdzie się zatrzymać o co "obijać" w związku z czym przelatuje sobie nie robiąc hałasu.. a w puszcze ? no jak uważasz... najlepsze jest jest to, że dźwięku nie słychać na zewnątrz tylko w kabinie

andrew99122

Astro-maniak
Posty: 87
Rejestracja: 13 sie 2007, 21:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Łęczyca
Kontakt:

#14

Nieprzeczytany post autor: andrew99122 »

słuchaj to jest kat na 1000% bo jak jechałem do mechanika to juz predkosc 70 maxymalna yła i dudniało jzu od ego kata tak był wypalony (LPG gorące robi swoje)
i wyczyscił i ok kazał tylko szukacnowego hmmm ok wybebesze tylko on wraz z kolektorem jest i on cholernie gruby jest ...-Rurkę trzeba taka znalesc heh..no mysle tak zrobic huk moze bedzie fajny pomruk zz tego głosu...
a co mam sie meczyc bo powiedzał mize około 20 koni przez tego kata mam w plecy...
WUUUUUUUUMM wummm;-)

JunioR

Astro-maniak
Posty: 3510
Rejestracja: 21 gru 2006, 16:54
Lokalizacja: Lębork
Pomocny: 1 raz

#15

Nieprzeczytany post autor: JunioR »

andrew99122 pisze:20 koni
20 koni ?????????????????? stary... ;] gdyby 20 KM można było zyskać na wywalenui kata... to wiesz co to by się działo w polsce ?

3-5 KM to max , no chyba, że masz zabetonowane to się zgodze ze 20 KM ;)

andrew99122

Astro-maniak
Posty: 87
Rejestracja: 13 sie 2007, 21:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Łęczyca
Kontakt:

#16

Nieprzeczytany post autor: andrew99122 »

zapchany kat.
utrata przez 4 lata kilku
filtry paliwa powietrza
WUUUUUUUUMM wummm;-)

Zablokowany