moje spostrzeżenie Astra G - hamowanie
moje spostrzeżenie Astra G - hamowanie
Jak w temacie. Jadąc po mokrej nawierzchni jakiś czas temu, zahamowałem trochę mocniej. Poczułem w pedale hamulca takie mocne drgania góra-dół. Pomyślałem, że koła nie mają dobrej przyczepności, bo jezdnia jest mokra i ABS głupieje.
Dzisiaj zmuszony byłem zahamować gwałtownie, zdecydowanie, naciskając mocno i energicznie pedał hamulca. Dodam, że było to na suchej nawierzchni przy prędkości około 30-40km/h. Samochód prawie stanął szybko, ale stało się to samo co zauważyłem na mokrej nawierzchni. Gdy samochód już prawie stawał, pedał hamulca bardzo mocno zaczął poruszać się góra-dół. Efekt skojarzyłem sobie z kołem zębatym. To tak jakby pedał naciskał na takie koło zębate i gdy trafi na ząbek, przesuwa się w górę, a gdy jest przerwa, schodzi w dół. Nawet częstotliwość tych mocnych drgań była taka jakby to było takie kółko zębate. Wybaczcie to skojarzenie, ale nie wiem jak to inaczej opisać.
Chciałem zapytać Was czy spotkaliście się z czymś takim. Czy jest to normalne gdy jest ABS? Czy tak ma być?
Nigdy przedtem nie miałem auta z ABS, więc dla mnie taki efekt jest czymś nowym.
Sebastian
Dzisiaj zmuszony byłem zahamować gwałtownie, zdecydowanie, naciskając mocno i energicznie pedał hamulca. Dodam, że było to na suchej nawierzchni przy prędkości około 30-40km/h. Samochód prawie stanął szybko, ale stało się to samo co zauważyłem na mokrej nawierzchni. Gdy samochód już prawie stawał, pedał hamulca bardzo mocno zaczął poruszać się góra-dół. Efekt skojarzyłem sobie z kołem zębatym. To tak jakby pedał naciskał na takie koło zębate i gdy trafi na ząbek, przesuwa się w górę, a gdy jest przerwa, schodzi w dół. Nawet częstotliwość tych mocnych drgań była taka jakby to było takie kółko zębate. Wybaczcie to skojarzenie, ale nie wiem jak to inaczej opisać.
Chciałem zapytać Was czy spotkaliście się z czymś takim. Czy jest to normalne gdy jest ABS? Czy tak ma być?
Nigdy przedtem nie miałem auta z ABS, więc dla mnie taki efekt jest czymś nowym.
Sebastian
To jest normalne działanie ABSu. Nie bój się tylko dociskaj hamulec na max w razie awaryjnego hamowania.
Po prostu jak koła się blokują to pedał hamulca trochę odskakuje żeby trochę zwolnić hamowanie i tym samym odblokowuje koła. Koła są cały czas na granicy poślizgu. Nie masz się czym martwić...
Pozdrawiam!!
Po prostu jak koła się blokują to pedał hamulca trochę odskakuje żeby trochę zwolnić hamowanie i tym samym odblokowuje koła. Koła są cały czas na granicy poślizgu. Nie masz się czym martwić...
Pozdrawiam!!
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 07 gru 2007, 10:07
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płońsk
- Kontakt:
Manieq byłbym wdzięczny. Mi praktycznie przy każdym odpalaniu mruga tak szybko ta kontrolka i po jakiś 2-3 sekundach gaśnie. Na zimnym silniku za każdym razem i dosyć jasnym światłem mruga, a na ciepłym też nieraz sobie pomruga, ale już tak słabiej - przy odpalaniu (tylko zaraz po odpaleniu). Byłem na komputerze, pytałem mechaników i nikt nie zna konkretnej przyczyny