karoseria

dawidwiecki

Astro-maniak
Posty: 372
Rejestracja: 05 lip 2007, 15:36
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontakt:

karoseria

#1

Nieprzeczytany post autor: dawidwiecki »

byłem dzis na myjni ogolnie 15 minut temu....... i co sie okazalo na tylnyn lewym nadkolu bomble.................... co robic? pomocy prosze bo nie wytrzumam :(:(
Wąbrzeźno ----Grudziądz Potęga AKP :) MÓJ NR KOM. 506967920
Moja Astra [External Link Removed for Guests]

Usunięty użytkownik 3235

#2

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

Jeżeli masz bąble to na Twoim miejscu oddałbym do lakiernika. Jeśli są to początki korozji to oczyści dobrze i zaszpachluje po czym polakieruje. Jeśli natomiast masz zaawansowana korozję wtedy nie obędzie się bez wstawienia reparaturek. Tak czy inaczej jest to sprawa dla lakiernika. Samemu raczej tak dobrze się nie naprawi. No chyba że jesteś lakiernikiem. Powiem tylko na swoim przykładzie, że kiedyś bawiłem się w tego typu naprawy samodzielnie lakierując lakierem w sprayu ale nie było to długotrwały pozytywny efekt...

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: wencik »

A z którego roku masz asterkę ?
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

dawidwiecki

Astro-maniak
Posty: 372
Rejestracja: 05 lip 2007, 15:36
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: dawidwiecki »

rocznik 98 normalnie w szoku jestem:(

[ Dodano: 2008-03-20, 20:14 ]
a czy jak oddam do lakiernika to bedzie musial lakierowac caly bok??? czy tylko ten kawałeczek co jest do robienia??
Wąbrzeźno ----Grudziądz Potęga AKP :) MÓJ NR KOM. 506967920
Moja Astra [External Link Removed for Guests]

Usunięty użytkownik 3235

#5

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

Jeżeli masz korozję na nadkolu(rancie) wtedy lakiernik zrobi tak jak pisałem wyżej ale polakieruje tylko to co trzeba. Jeżeli masz na rancie to tylko rant polakieruje ale cena będzie (przynajmniej jak w mojej okolicy, przeważnie) od jak od elementu. Chodzi mi o robociznę bo lakieru jest oczywiste, że pójdzie mniej na rant aniżeli na cały błotnik...

dawidwiecki

Astro-maniak
Posty: 372
Rejestracja: 05 lip 2007, 15:36
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: dawidwiecki »

dzieki wielkie zly dzien dzis mam niedosc ze 2 rysy (zadrapania )pozostalosc po czerownym lakierze sąsiada ciota nie potrafi z samochodu wychodzic to jeszcze po myjni takie przygody z bąblami......... a taka czysta stoi na parkingu:( a jeszcze jedno jak on ten kawalek pomaluje to nie bedzie widac roznicy??
Wąbrzeźno ----Grudziądz Potęga AKP :) MÓJ NR KOM. 506967920
Moja Astra [External Link Removed for Guests]

Usunięty użytkownik 3235

#7

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

Wiesz. To zależy od lakiernika i od lakieru jaki Ci dobiorą. Ale powiem z własnego doświadczenia- kiedyś na samym rancie nadkola miałem wgięcie(akurat w poprzednim aucie) i lakiernik musiał wyprostować to i polakierować. Ogólnie do polakierowania miał może obszar 3x4cm. Zrobił to tak, że absolutnie nic nie widać było(zaznaczę, że lakier srebrny-metalik był). Kiedyś jak mieliśmy autko i też srebrny metalik. Do pomalowania był róg zderzaka. Oddaliśmy do jednego lakiernika- taniego no i spartaczył robotę. W ogóle odcień inny i jak spojrzał człowiek pod kątem to była widoczna łata. Także to jak to wyjdzie u ciebie to już kwestia lakiernika i samego lakieru.

Nie wiem ale jeszcze dopytaj o cenę usługi w ASO. Tam nieraz można zrobić/kupić coś za niezbyt wygórowaną sumę...

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: wencik »

Im starszy lakier na aucie , tym większe prawdopodobieństwo ,że przy malowaniu elementu,fragmentu będzie widać różnicę, bo trudniej dobrać lakier, w końcu lata działają też i na odcień lakieru :/ niestety :( ale masz "młode" autko,więc może da rade zrobić,tak,że nie będzie widać na pierwszy rzut oka
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

pio555

Astro-maniak
Posty: 180
Rejestracja: 21 mar 2007, 12:22
Imię: pio
Auto: Corsa C
Silnik: Z14XE
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: pio555 »

analyzer64 pisze:Nie wiem ale jeszcze dopytaj o cenę usługi w ASO. Tam nieraz można zrobić/kupić coś za niezbyt wygórowaną sumę...
za niewygórowaną cena w ASO można kupić chyba jedynie spinki-cena usług blacharskich w ASO Opel jest jakieś 2x wyższa niż w innym nieautoryzowanym zakładzie
[External Link Removed for Guests]

Usunięty użytkownik 3235

#10

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

pio555 pisze:za niewygórowaną cena w ASO można kupić chyba jedynie spinki-cena usług blacharskich w ASO Opel jest jakieś 2x wyższa niż w innym nieautoryzowanym zakładzie
Znajomy robił sobie kiedyś w ASO Opel tylny błotnik w AH Combi, bo ktoś go lekko "zaczepił" na rondzie to wzięli od niego 350zł.

Zablokowany