Astra Klub Polska

Panowie... Jesteście pewni, że po wymianie amorów nie muszę sprawdzać geometrii, zbierzności...? W Asi G z przodu są McPersony, tak?
Gadałem z kumplem, który jest mechanikiem i on mi mówi, ze przynajmniej trzeba to sprawdzić...

Już sam nie wiem...

Nie musisz ustawiać geometrii ani zbieżności po wymianie amortyzatorów. Nikt nie odbierze Ci możliwości sprawdzenia tego. Jeżeli w tej chwili Astra nie ściąga, nie tnie opon ani tym podobnych rzeczy to naprawdę nie musisz tego robić.

Ja ostatnio zmieniałem u siebie sprężyny z przodu, wyjmowałem całego McPhersona, założyłem nowe sprężyny (łożyska i poduszki amortyzatora też) i to wszystko.

stuki pojawiają się po jeździe nawet po niewielkich nierównościach. Ale kiedy naciskam na przednie amortyzatory to ewidentnie słychać z nich lub z poduszek pukanie, a przypominam że poduszki i łożyska zostały wymienione. Dziwi mnie jeszcze to ze kupiłem same łożyska bez tej blaszanej miseczki, które ponoć są w kompletem. Może w nich tkwi problem??

analyzer64 pisze: w tej chwili Astra nie ściąga, nie tnie opon

Teraz jeździ jak po szynach... i chciałbym, żeby tak zostało, stąd moja dociekliwość... No dobra. Jeszcze raz dzięki i już nie zawracam d...

Marcovip pisze:A moze to nie amortyzatory sa winne?Moze to mocowanie drążka stabilizacyjnego. Określ kiedy to puka przy skrecaniu jak wjedziesz w dziure czy w jakims innym momencie.

stuki pojawiają się po jeździe nawet po niewielkich nierównościach. Ale kiedy naciskam na przednie amortyzatory to ewidentnie słychać z nich lub z poduszek pukanie, a przypominam że poduszki i łożyska zostały wymienione. Dziwi mnie jeszcze to ze kupiłem same łożyska bez tej blaszanej miseczki, które ponoć są w kompletem. Może w nich tkwi problem??

Mi to wygląda na zużyte amortyzatory lub luz gdzieś w zawieszeniu(ew. tuleje metalowo-gumowe wahaczy są już wybite i są do wymiany)

mozliwe ze to te amortyzatory, a jezeli chodzi o te tuleje wahacza to zostały wymienione.