Kiedyś to się płaciło ok 10-15zł za rok no i każdy użytkownik dostawał numer wywoławczy.misiek pisze:najwidoczniej niech spadaja no hyba ze tak jak bylo kiedys ok 100 zl na rok idzie przebolec
zezwolenie
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 11 lut 2007, 12:54
- Imię: Błajo
- Auto: Astra H HB
- Silnik: 1.7 CDTI 101KM
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
To fakt, ostatnio pojawiły się pogłoski o przywróceniu zezwoleń na radia CB, ale stanęło to i jak narazie nic nie słychać aby mogło wejść w życie. Posiadam CB już od 3 latek i jak narazie podczas kontroli żaden misiek nie zapytał nawet o wymaganą homologację na radio. Po prostu nie zwracają uwagi na fakt, że jest w aucie CB. Wykorzystanie CB do gnania z oszałamiającymi prędkościami to szczyt .... ale nic na to nie poradzimy.
Podejrzewam że wprowadzenie opłat i tak nie zmieni zachowań pewnych kierowców... używających radia tylko jako antyradaru.
Podejrzewam że wprowadzenie opłat i tak nie zmieni zachowań pewnych kierowców... używających radia tylko jako antyradaru.
moim zdaniem powinno wrocic pozwolenie na CB bynajmniej nie bylo by tylu krety... na radiu jak jajo bajo boze co za ograniczeni ludzie sa na radiu a przeciez to ma POMAGAC !!!!! pozdrawiam normalnych uzytkownikow CB z FORUM i z BYDGOSZCZY
[ Dodano: 2008-02-25, 20:01 ]
dodam ja mam radio od 98roku i ani razu pieski nie wolaly pozwolenia
[ Dodano: 2008-02-25, 20:01 ]
dodam ja mam radio od 98roku i ani razu pieski nie wolaly pozwolenia
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 10 lis 2007, 22:08
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: słupsk
- Kontakt:
najlepiej to z takimi nie wchodzic w dyskusję i udawac że sie ich nie słyszy-poprostu nie reagowac na takie głupoty-pomaga.jachukb pisze:moim zdaniem powinno wrocic pozwolenie na CB bynajmniej nie bylo by tylu krety... na radiu jak jajo bajo boze co za ograniczeni ludzie sa na radiu a przeciez to ma POMAGAC
- perla
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 sie 2008, 12:17
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
- Kontakt:
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 05 sie 2008, 21:38
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wrocław / Kraków
- Kontakt:
Witam
Ja też od nastu lat mam licencję i numer CB. Od paru lat już prawie wcale nie włączam radyjka, żeby mnie jasna krew nie zalała. Wypowiedzi bez większej treści, "mięso" i puste nośne są na porządku dziennym. Odkąd mam pozwolenie, zaobserwowałem, że to tylko papierek. Ci najbardziej uciążliwi nic sobie z przepisów nie robią i nie robili sobie nigdy, bo niby kto tego pilnował. Niestety mam wrażenie, że projekty opłat za CB to tylko kolejny sposób na wypompowanie jeszcze kilku PLN z kieszeni społeczeństwa, i nie ma to nic wspólnego z troską o zachowanie jakiegoś ładu na paśmie 11m. Może to radykalne co napiszę, ale to radyjka są za tanie. Za 100 PLN można mieć zestaw z demobilu, domowo rozkręcony do fula (bo kto to sprawdzi) i już można się dowartościowywać w eterze. A to że jakiś mobilek stoi przed objazdem i chce o drogę zapytać to takiego jednego z drugim już g.. obchodzi . Polacy jeszcze nie dorośli do wolności (no może nie wszyscy ) i dopóki należytego nadzoru nie będzie to nic się nie zmieni, no ale może się mylę. Oby.
Ja też od nastu lat mam licencję i numer CB. Od paru lat już prawie wcale nie włączam radyjka, żeby mnie jasna krew nie zalała. Wypowiedzi bez większej treści, "mięso" i puste nośne są na porządku dziennym. Odkąd mam pozwolenie, zaobserwowałem, że to tylko papierek. Ci najbardziej uciążliwi nic sobie z przepisów nie robią i nie robili sobie nigdy, bo niby kto tego pilnował. Niestety mam wrażenie, że projekty opłat za CB to tylko kolejny sposób na wypompowanie jeszcze kilku PLN z kieszeni społeczeństwa, i nie ma to nic wspólnego z troską o zachowanie jakiegoś ładu na paśmie 11m. Może to radykalne co napiszę, ale to radyjka są za tanie. Za 100 PLN można mieć zestaw z demobilu, domowo rozkręcony do fula (bo kto to sprawdzi) i już można się dowartościowywać w eterze. A to że jakiś mobilek stoi przed objazdem i chce o drogę zapytać to takiego jednego z drugim już g.. obchodzi . Polacy jeszcze nie dorośli do wolności (no może nie wszyscy ) i dopóki należytego nadzoru nie będzie to nic się nie zmieni, no ale może się mylę. Oby.