Zakup Astry H

[BadaBing]

Niestety Volvo zostało skasowane w wyniku kolizji, ale już wcześniej planowałem zmienić na coś tańszego.

[nismo]

Zdecydowanie 1.9 120km. Nie ma co się bać przebiegu 200tys. W Polsce istnieje przekonanie ze gdy auto ma na liczniku 200tys to czas najwyższy czas aby oddać auto na złom bo będzie się wszystko sypać. Najważniejszy jest stan auta, serwis i odpowiednia diagnostyka przy oględzinach

[PawelAf]

Ja się zgadzam z przedmówcą ale tylko, jesli chodzi o auta benzynowe.
Moi rodzice mieli dwie astry z przebiegami powyzej 200 tys i w zadnej z nich, regularnie serwisowanej oczywiscie, nie bylo zadnych problemów.
Astra F - ponad 500 tys km
Astra G - jezdzi do tej pory, 280 tys km.

Silniki diesla w okolicach 200 tys mają jednak (niestety) sporo elementów, ktore mogą się popsuć (bo byly projektowane wlasnie na tyle km) np dwumas, pompowtryskiwacze, turbo.
jest mnostwo artykułów na ten temat w internecie, ktore zwracają uwagę na to, by byc szczegolnie ostroznym przy zakupie diesla w okolicach takich rpzebiegów. Ja nie wiem, czy bym zaryzykował.

[nismo]

Nie ma na to żadnej reguły kiedy skończy się dwumasa, dpf czy turbina, moze to byc 100, 200, 300 czy 400tys. Tylko styl jady poprzedniego właściciela moze nam powiedzieć cos o tym lub faktura z wymiany. Gdy sie ma pojecie o tym jak mozna dbac o takie elementy jak turbina czy dwumasa to przetrwają więcej niż 200tys

[BadaBing]

Właściciel pierwszej opcji bardzo konkretny facet. Na wszystko co robił w aucie ma faktury, łącznie na wymieniona dwumasę ze sprzęgłem. Naprawy lakiernicze też udokumentowane zdjęciami. W drugim przypadku wygląda to trochę gorzej, oprócz braku dokumentacji auta dodatkowo wyszło, że potrzebne są poprawki lakiernicze.

Czytam o tym silniku 1.7 cdti i faktycznie opinie raczej kiepskie, ale jeżeli cała dokumentacja i oględziny auta potwierdzą przebieg 165 000 km to będzie taka zła opcja? Dwumasa zrobiona. Z dpf-em problem będzie w każdym dieslu. Z tego co ustaliłem to w tym silniku już można też go ewentualnie usunąć? Stan pompy olejowej zawsze mogę sprawdzić i ewentualnie uszczelnić/wymienić. Co do wtryskiwaczy to rozumiem, że w tym silniku są Boscha? Czy są jeszcze inne poważne wady tego silnika o których powinienem wiedzieć?

[aplplazu]

Witajcie
Mam (a w zasadzie wraz z ojcem) mamy dylemat.
Znalazłem ostatnio taką Astre
[External Link Removed for Guests]

Miałem ją dzisiaj okazję obejrzeć-faktycznie stan z opisu zgadza się mniej więcej w rzeczywistości.
Przebieg jest autentyczny,sprzedająca ma na to wszystkie papiery z Niemiec jak i tutaj. Auto ma udokumentowaną przeszłość, książkę serwisową itp.
Samochód serwisował jej ojciec mechanik,czynności ograniczały się do rzeczy eksploatacyjnych.
Co do tego gazu-wiem że nie będzie się w stanie podłączyć pod sterownik i w razie awarii będzie trzeba wymienić na inny,wraz z wtryskami itp.
Środek jest czysty, lekkie zmarszczenie fotela kierowcy od lewej strony ale nie jest to tragedia. Palił się check engine,ale silnik pracował równo. Nie było śladów pocenia się silnika. Zawieszenie w miarę ok,ale myślę że jeszcze się pochyle nad tym tematem bardziej.

Co do mankamentów: przy oględzinach doszliśmy do pewnego porozumienia iż są rzeczy którymi się trzeba zająć (ta szkoda parkingowa,nadkole tył prawa strona bo są małe purchle),serwis olejowy, polerka lamp. Reszta rzeczy jest w miarę w porządku (praca silnika,zapalił bez problemu pomimo że długo stał nie odpalany bo Pani ma już od jakiegoś czasu Insignie,ale jeszcze jak coś wybiorę się z mechanikiem obejrzeć.)

Co do sprzedającej- osoba konkretna, można się z nią dogadać i tak też wstępnie już rozmawialiśmy co do zakupu i negocjacji ceny na którą przystała bez problemów. Do auta są dwa komplety kół z oponami lato/zima.

Jak sądzicie-dalej drążyć temat czy szukać czegoś innego ? Tu przynajmniej wiem co kupuje.. Daleko też bardzo nie mam,jest to też po drodze bo w Krk bywam często.
I mam do was jeszcze pytania:
1.Jakie są koszta eksploatacji ? (np.jakbym to miał porównać do 15-letniego Passata TDI którym obecnie ojciec jeździ)
2.Ile to mniej więcej spala paliwa ? (benzyna+gaz,dodam że ojciec pokonuje codziennie do pracy odcinek ok.8 km w jedną stronę- weekendowo czasem wyjazd do max 100-150 km w dwie strony,rzadko zapuszcza się dalej)
3.Jak z osiągami i z wygłuszaniem auta w trasie ?

pozdrawiam

[xxvvcc]

Sam musisz podjąć decyzję.
Ważne że ma nasze blachy, najlepiej gdzieś przetrzepać, sprawdzić historię.
Zrób jazdę próbną.
Powodzenia.

[aplplazu]

W zasadzie ojciec podejmuje decyzje,ja mu natomiast wybijam z głowy trupy za podejrzaną cenę, i diesla bo to dla niego wyjdzie sporo drożej w późniejszej eksploatacji.

Przetrzepać nawet możemy z moim mechanikiem u ojca tej Pani co ma mechanikę-nie powinna robić żadnych problemów.

Jazda próbna była ale tylko kawałek bo narazie zbieramy kilka aut i robimy jakąś "selekcje"- i tak jeszcze będę w tych okolicach.

[czarnypiotrek]

Tam jest instalcja Landi Renzo, jesli nie jest fabrycznie zblokowania a z tego rocznika napewno nie jest to mozna ja serwisowac normalnie I zamontowac do nej jakies polskie wtryski w razie potrzeby.

[Dickies]

QR_BBPOST 1.Jakie są koszta eksploatacji ? (np.jakbym to miał porównać do 15-letniego Passata TDI którym obecnie ojciec jeździ)

a jaki motor ma Twoj tato w tym 3bg?

QR_BBPOST 3.Jak z osiągami i z wygłuszaniem auta w trasie ?

Taki motor 1.8 optymalny do astry,jednak prowadzenie i wygluszenie na spory plus tutaj dla Passka, czuc,ze Astra jest klase nizej.

Jednak jesli Twoj tato nie robi dlugich tras to astra ok, ta z ogloszenia ma fajne fotele calkiem. Ogolnie prowadzi sie gorzej jak Passtuch ale jest bardzo ale to bardzo poprawnym samochodem, jest nijaka ale bezproblemowa, elementy zawieszenia tansze i chyba jednak trwalsze w astrze.