Astra Klub Polska

Witam. Rozważam kupno Astry K 1.4 125KM. Takiej rocznej od dealera. Jest spory wybór aut z przebiegami do 30000km i to mnie trochę zastanawia czemu ich jest aż tyle. (Np roczny hyundai i30 140KM prawie nie do kupienia). Jak wam się sprawują takie asterki? I jeszcze jedno pytanko: czy skrzynka 6MT to nadal M32?

Witam. Czy ktoś może oglądał ten samochód [External Link Removed for Guests]
Mam 600 km po ten samochód i głupio tak w ciemno jechać. Facet twierdzi że wszystko ok ale różnie to bywa..

To powiedz jemu, że jak wszystko ok, to je weźmiesz, ale jak nie ok, to płaci za przegląd i twoją trasę tam i zpowrotrm. I zobaczymy co odpowie.

Wygląda na zadbane.

Zawsze możesz spróbować tak poprowadzić rozmowę ze sprzedającym .

[External Link Removed for Guests]

Dobre:d szkoda że nie mam takiego szfagra A czy ktoś dał by radę nr Vin rozkodować bo mam do tego auta? WOLBF8EC3H8029822

Nie wiem jaką historię auta przedstawił Ci sprzedawca ale patrząc na ceny aut w DE to żeby to był bezwypadkowy z ori przebiegiem to mało prawdopodobne.

Podobno miał malowany błotnik i zderzak bo było porysowane czy przytarte i czekam na zdjęcia z przed naprawy. Nowy taki kosztuje po rabatach 80k z kawałkiem więc ogólnie cena za dwulatka mi się wydaje w porządku tylko wiadomo że on jeszcze musi na tym zarobić więc kupić musiał taniej tylko pytanie jaki był powód. W tym komisie ma ok 100 aut i wszystkie sprowadzane więc nie wiem może ma dojścia do jakiś okazji..

tak się właśnie zbieram do zakupu już drugiej Astry K (dziś o 17 podpisuję zamówienie) i przeglądam tak sobie forum i dziwi mnie to co czytam :/

Dickies pisze:Spalanie?

moja średnia to 13, mojej żony to 9, więc zależy od ciężaru nogi kierowcy

rafal767 pisze:katalogowo 6.9s do 7.1s od 0 do 100km/h bo różne źródła różnie podają.

ja miałem w automacie i katalogowo było 7.7. Normalnie wychodziło mi 8.4, w trybie sport 7.7, a na manualu 7.2

rafal767 pisze:Największa bolączka AK to chyba jednak zawieszenie, mam Dynamic 1.6 T i dla mnie ten zawias jest miękki jak bujany fotel babci Gieni. Nie wiem, dla kogoś to może być zaleta

przed astrą miałem Mondeo MK3 i na zjazdach z tras szybkiego ruchu bałem się jechać szybciej niż dopuszczalna + 10km/h. W Astrze dopuszczalną mnożę razy dwa i jest w porządku. Jedynie gdzie się spotkałem z lepszym zawieszeniem, to tam gdzie było adaptacyjne.

rafek pisze:Mam nową astrę silnik 1.6 ON . Przebieg auta to 40tys . Już trzeci raz stoi w serwisie , zaczęło się od skrzypienia tylnych zacisków i objaw jak by klocki się skończyły . Potem problem głośnego skrzypienia w przednim zawieszeniu podczas pokonywania leżących policjantów i od tego momentu koszmar czyli zciąganie auta podczas jazdy w lewo . Jak minąłem 80km/h to od słupka do słupka auto było na lewym pasie.

ja przejechałem swoją zaledwie 13kkm więc może nie doczekałem, ale żadnych takich objawów nie uświadczyłem. Jedyne co, to czasami się zdarzało że coś rezonowało przy czujnikach za lusterkiem - w ASO rozebrali i złożyli spowrotem i było ok. No i czasami (ale to może z 4-5 razy przez cały ten czas), jak się rozjeżdżało policjanta pod skosem, to coś "chrobotało" w tylnym zawieszeniu, ale w serwisie powiedzieli, że to po prostu efekt naprężeń przy skręcaniu belki skrętnej.

Sorka za OT, jakie to MK3 miałeś?

nadal mam*
2.0 TDCI, liftback po pierwszym FL

* jak kupiłem astrę, to mondeo oddałem rodzicom, a teraz im zabrałem do czasu aż nową astrę mi wyprodukują.