Myjka ciśnieniowa
- KaMYk
- Posty: 5371
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 129 razy
- Kontakt:
Myjka ciśnieniowa
Dokładnie
Lusterka, reflektory, kierunkowskazy, klamki przestrzeń pomiędzy szybą a uszczelką trzeba osuszyć powietrzem.
Lusterka, reflektory, kierunkowskazy, klamki przestrzeń pomiędzy szybą a uszczelką trzeba osuszyć powietrzem.
- ramhell
- Posty: 177
- Rejestracja: 09 paź 2011, 15:01
- Imię: Rafał
- Auto: Bertone
- Silnik: ecotec
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Wdzięczny: 9 razy
Dla tych co się zajmują to oczywiste, niema rzeczy niemożliwych i pewnie bym sobie recznikiem poradził choć nie było by efektu dlatego pytamdiablo228 pisze:QR_BBPOST przecież ręcznik nie wyciągnie CI wody z uszczelek, lusterka itd do tego potrzeba mieć sprężone powietrze
No dobrze, to na razie tyle..
Astra G Bertone
- kuba83
- Posty: 40
- Rejestracja: 20 gru 2015, 10:20
- Auto: Opel Astra Sedan J 2015
- Silnik: B14NET
- Województwo: podkarpackie
Ja kupilem po namysle myjkę Stihl RE 129 Plus gdyz potrzebowalem myjki do mycia auta ale i kostki elewacji itd. W zestawie mam 3 rodzaje dysz - jedna to dysza z pianownica, oraz dodatkowo szczota do elewacji i kamienia. Poza tym ma 9m weza, 150 barow cisnienia, silnik indukcyjny i co najwazniejsze aluminiowa pompe wysokocisnieniowa.
Zastanawialem sie nad Karcherem, ale nie wzialem bo wersje ponizej K5 mialy obudowe silnika plastikowa(pekaja) a K5 aluminiowa i silnik szczotkow . K7 byla juz za droga a ma tylko 10barow wiecej od Stihla. Akcesoria do Karchera rowniez sa drozsze jak i samo serwisowanie na wypadek awarii. No i co ciekawe Stihla nie kupi wszedzie z marketami wlacznie, a Karcher opanowal juz wszystko, wiec jak mi zasugerowal jeden sprzedawca jest juz marka nie na jakosc ale na ilosc i ze to nie ten sam Karcher co lat do tylu.
Myjka poki co sprawuje sie bez zarzutu, wyprobowana na wszystkie sposoby. Osobiscie marke polecam , mam tez inne sprzety i poki co procz wymiany uszczelki od zbiorniczka oleju w pile lancuchowej przez 5 lat uzytkowania nic sie nie zepsolo.
Zastanawialem sie nad Karcherem, ale nie wzialem bo wersje ponizej K5 mialy obudowe silnika plastikowa(pekaja) a K5 aluminiowa i silnik szczotkow . K7 byla juz za droga a ma tylko 10barow wiecej od Stihla. Akcesoria do Karchera rowniez sa drozsze jak i samo serwisowanie na wypadek awarii. No i co ciekawe Stihla nie kupi wszedzie z marketami wlacznie, a Karcher opanowal juz wszystko, wiec jak mi zasugerowal jeden sprzedawca jest juz marka nie na jakosc ale na ilosc i ze to nie ten sam Karcher co lat do tylu.
Myjka poki co sprawuje sie bez zarzutu, wyprobowana na wszystkie sposoby. Osobiscie marke polecam , mam tez inne sprzety i poki co procz wymiany uszczelki od zbiorniczka oleju w pile lancuchowej przez 5 lat uzytkowania nic sie nie zepsolo.
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 25 sie 2014, 6:07
- Imię: Piotr
- Auto: Astra G
- Silnik: 1.6 B
- Województwo: mazowieckie
Na pewno Karcher lub Kraft Dele.. Możesz kupić inną ,ale wybieraj pompy w obudowie ,, metalowej,, przeważnie aluminium .Nie kupuj z obudowami z tworzyw sztucznych-w razie naprawy przeważnie nie do zrobienia.
Co do BOSCHA to też myśle nad tą myjką AQUATAK 110 PLUS, ona ma chyba metalową pompę.
Metal jest lepszy jeżeli się w miare systematycznie korzysta z myjki, w innym wypadku po jakimś czasie może zaśniedzieć, utlenić się lub zardzewieć, w tworzywach sztucznych to nie występuje. Tutaj jeszcze sprawdź: [External Link Removed for Guests]
Co do BOSCHA to też myśle nad tą myjką AQUATAK 110 PLUS, ona ma chyba metalową pompę.
Metal jest lepszy jeżeli się w miare systematycznie korzysta z myjki, w innym wypadku po jakimś czasie może zaśniedzieć, utlenić się lub zardzewieć, w tworzywach sztucznych to nie występuje. Tutaj jeszcze sprawdź: [External Link Removed for Guests]
Ostatnio zmieniony 30 sie 2017, 8:31 przez bilbo, łącznie zmieniany 1 raz.
L
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 16 mar 2017, 13:45
- Auto: Astra G
- Województwo: małopolskie
Ja kupiłem w biedrze swego czasu Karcher k2 basic za 249zł. 1.5 roku pracuje bez zarzutu.
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 04 paź 2017, 8:19
- Imię: Visterio
- Auto: Astra J COSMO
- Silnik: A14NET
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
Ze swojej strony polecam markę Nilfisk jakieś modele ze średniej półki. Używam od roku i bez najmniejszego problemu. Ciśnienie robocze wystarczające, zarówno do prac domowych, mycia auta, mebli ogrodowych, kostki brukowej... Fajne akcesoria dodatkowe w cenie. Wcześniej miałem Karchera K2 i porównując jakość wykonania i samą kulturę pracy i wyposażenie - duży + dla Nilfiska. Dodatkowo z zaufanych źródeł wiem, że serwis Nilfiska jest o niebo lepszy. Może zabrzmi to jakbym faworyzował jedną markę, ale więcej zgłoszeń reklamacyjnych porównując powyższe firmy dotyczy Karchera.
- Tymon33
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 sie 2019, 13:04
- Auto: Opel Insignia
- Województwo: mazowieckie
Jak nie lubię, biedry, tak propozycja myjki z dyskontu brzmi całkiem rozsądnie. Nadal używasz? Chcialbym wiedzieć na ile trwała jest taka z niższej półki?
Osobiście za gnojka zamordowałem myjkę karcher-a tym że nie robiłem odpowietrzenia układu wody na zdjętej lancy tylko czekałem aż przepcha na wysokim ciśnieniu.
Długi wąż ogrodowy i jeszcze końcówki z zaworami stop to krótka droga do zabicia myjki, tak mi też mówił jakiś fachman z serwisu.
Ponoć się powinno po podpięciu wody do myjki zdjąć lancę i na niskim ciśnieniu (oprysku) potrzymać aż przestanie prykać i dopiero potem zakładać lancę i można używać.
Też zawsze używać włącznika on off po zakończeniu pracy i przy rozpoczęciu i nie doprowadzać do sytuacji gdzie myjkę jak wpina do gniazdka to silnik zaczyna pracować.
Jaka by myjka nie była to i ta są kiepskie, np. te żółte karcher-y dla "kowalskiego" bo tam w środku sam plastik i z natury max 3 lata i pada.
Seria profesjonalna to tak od 2000 zł się zaczyna.
To taka tylko refleksja w sumie i krótko można by opisać.
- Używaj wyłącznika na urządzeniu po skończonej pracy
- Po podpięciu wody odpowietrz układ na niskim ciśnieniu aż przestaną być słyszalne przerwy w pracy i dopiero zakładaj lance i wio.
Też mi kumpel powiedział że płyny do mycia biorą tylko na ciepłej wodzie i jak serio myć to taka ciepła woda być musi, nie gorąca, ale ciepła i nie wolno zostawiać tego za długo na aucie bo żrące cholerstwo (widać po uszczelkach, nagle czarne zacieki płyną) i też używać rękawic i najlepiej okularów i uważać bo to ostra chemia.
Można myjką jak nie umiejętnie się obchodzi (za blisko strumień ) i chemią, zrobić więcej złego jak dobrego...
A w ogóle ponoć według przepisów nie wolno już myć auta pod domem...
Długi wąż ogrodowy i jeszcze końcówki z zaworami stop to krótka droga do zabicia myjki, tak mi też mówił jakiś fachman z serwisu.
Ponoć się powinno po podpięciu wody do myjki zdjąć lancę i na niskim ciśnieniu (oprysku) potrzymać aż przestanie prykać i dopiero potem zakładać lancę i można używać.
Też zawsze używać włącznika on off po zakończeniu pracy i przy rozpoczęciu i nie doprowadzać do sytuacji gdzie myjkę jak wpina do gniazdka to silnik zaczyna pracować.
Jaka by myjka nie była to i ta są kiepskie, np. te żółte karcher-y dla "kowalskiego" bo tam w środku sam plastik i z natury max 3 lata i pada.
Seria profesjonalna to tak od 2000 zł się zaczyna.
To taka tylko refleksja w sumie i krótko można by opisać.
- Używaj wyłącznika na urządzeniu po skończonej pracy
- Po podpięciu wody odpowietrz układ na niskim ciśnieniu aż przestaną być słyszalne przerwy w pracy i dopiero zakładaj lance i wio.
Też mi kumpel powiedział że płyny do mycia biorą tylko na ciepłej wodzie i jak serio myć to taka ciepła woda być musi, nie gorąca, ale ciepła i nie wolno zostawiać tego za długo na aucie bo żrące cholerstwo (widać po uszczelkach, nagle czarne zacieki płyną) i też używać rękawic i najlepiej okularów i uważać bo to ostra chemia.
Można myjką jak nie umiejętnie się obchodzi (za blisko strumień ) i chemią, zrobić więcej złego jak dobrego...
A w ogóle ponoć według przepisów nie wolno już myć auta pod domem...
- creative04
- Posty: 176
- Rejestracja: 14 lip 2017, 9:30
- Imię: Bartłomiej
- Auto: Astra J 1.3 CDTI 95KM
- Silnik: A13DTE
- Rocznik: 2011
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Wdzięczny: 1 raz
Pod blokiem wiadomo ale nie można pod domem? To gdzie można samemu umyć gąbką samochód?