Pielęgnacja auta. Mycie, polerowanie, woskowanie.
- heinrich12
- Posty: 5108
- Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
- Imię: Henryk
- Auto: Astra H
- Silnik: Z 14XeP
- Rocznik: 2009
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Wdzięczny: 193 razy
- Pomocny: 307 razy
Re: Pielęgnacja auta. Mycie, polerowanie, woskowanie.
Tak jest, wczoraj ,,chuchałem, dmuchałem i głaskałem" a dzisiaj mam zasrane szczęście - tak jakbym w kurniku zaparkował. Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- SanDiego
- Posty: 198
- Rejestracja: 10 sty 2018, 20:25
- Imię: Piotrek
- Auto: Astra J
- Silnik: A16XER
- Rocznik: 2017
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 33 razy
- Pomocny: 3 razy
Współczuję. Zdaje się, że nie tylko ja mam pecha w takich sprawach
JA: 2018 - Opel Astra J 1.6 115 Darkmoon Blue
W rodzinie: 2019 - 2022 Opel Astra J 1.4T 140 Emerald || 2010 - 2019 Chevrolet Cruze LS+ 1.6 113 Moroccan Blue || 1998 - 2010 Opel Astra F 1.4 60 Red
W rodzinie: 2019 - 2022 Opel Astra J 1.4T 140 Emerald || 2010 - 2019 Chevrolet Cruze LS+ 1.6 113 Moroccan Blue || 1998 - 2010 Opel Astra F 1.4 60 Red
- mk5
- Posty: 6269
- Rejestracja: 10 sty 2013, 21:21
- Imię: Marek
- Auto: Seat Leon
- Silnik: 1.9TDI
- Województwo: lubelskie
- Wdzięczny: 97 razy
- Pomocny: 114 razy
Szkoda że kiedyś zdjęcia swojego Leona nie zrobiłem.W miejscu gdzie trudno o miejsce parkingowe było dwa miejsca parkingowe, wiec szybko skorzystałem.
Po trzech godzinach się przekonałem dlaczego. Henryku u Ciebie to 1/4 tego co było na moim.
Niebywale że ptaki mogły mi tak załatwić auto w trzy godziny.
Okropnie ciężko się to myło.
Po trzech godzinach się przekonałem dlaczego. Henryku u Ciebie to 1/4 tego co było na moim.
Niebywale że ptaki mogły mi tak załatwić auto w trzy godziny.
Okropnie ciężko się to myło.
- heinrich12
- Posty: 5108
- Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
- Imię: Henryk
- Auto: Astra H
- Silnik: Z 14XeP
- Rocznik: 2009
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Wdzięczny: 193 razy
- Pomocny: 307 razy
Jak ukochana umyje okna to zaraz, (najpóźniej w następnym dniu) deszcz pada. Pozdrawiam.
- Slabek
- Posty: 639
- Rejestracja: 03 gru 2019, 1:53
- Imię: Sławek
- Auto: Škoda Superb 3v5 L&K
- Silnik: DFCA20
- Rocznik: 2016
- Województwo: Zagranica - UE
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski/Berlin
- Wdzięczny: 53 razy
- Pomocny: 38 razy
- Kontakt:
Obłędheinrich12 pisze: ↑15 paź 2023, 13:34Tak jest, wczoraj ,,chuchałem, dmuchałem i głaskałem" a dzisiaj mam zasrane szczęście - tak jakbym w kurniku zaparkował. Pozdrawiam.
Te polskie ptaki są naprawde posrane żeby tak w biały dzień
Ale to standard. Ja jak swoja kurę wypucuje to dzieje sie to samo... chyba robią to z zazdrości
Moje byłe:
Škoda Octavia 1u2 liftback 1.6mpi 55kW 02.2013-02.2018
Astra J HB Sport 1.4T 103kW 2010 02.2018-01.2021
Teraz:
Škoda Superb 3v5 2.0TDI 140kW DSG 4x4 L&K 01.2021 - ...
Škoda Octavia 1u2 liftback 1.6mpi 55kW 02.2013-02.2018
Astra J HB Sport 1.4T 103kW 2010 02.2018-01.2021
Teraz:
Škoda Superb 3v5 2.0TDI 140kW DSG 4x4 L&K 01.2021 - ...
- heinrich12
- Posty: 5108
- Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
- Imię: Henryk
- Auto: Astra H
- Silnik: Z 14XeP
- Rocznik: 2009
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Wdzięczny: 193 razy
- Pomocny: 307 razy
To stało się w ,,czarną noc" Zaparkowałem pod drzewem na którym najprawdopodobniej ulokowały się do snu dwie sierpówki (gołębie - potocznie cukrówki). Pozdrawiam.
- Slabek
- Posty: 639
- Rejestracja: 03 gru 2019, 1:53
- Imię: Sławek
- Auto: Škoda Superb 3v5 L&K
- Silnik: DFCA20
- Rocznik: 2016
- Województwo: Zagranica - UE
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski/Berlin
- Wdzięczny: 53 razy
- Pomocny: 38 razy
- Kontakt:
Osobiście nie lubię "latajacych szczurów". Jednak że współczuję
Moje byłe:
Škoda Octavia 1u2 liftback 1.6mpi 55kW 02.2013-02.2018
Astra J HB Sport 1.4T 103kW 2010 02.2018-01.2021
Teraz:
Škoda Superb 3v5 2.0TDI 140kW DSG 4x4 L&K 01.2021 - ...
Škoda Octavia 1u2 liftback 1.6mpi 55kW 02.2013-02.2018
Astra J HB Sport 1.4T 103kW 2010 02.2018-01.2021
Teraz:
Škoda Superb 3v5 2.0TDI 140kW DSG 4x4 L&K 01.2021 - ...
-
- Posty: 5889
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra III
- Silnik: Z14XEP
- Rocznik: 2006
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 63 razy
- Pomocny: 147 razy
- topiq77
- Posty: 2105
- Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra H HB 5D
- Silnik: Z18XE
- Rocznik: 2005
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Puławy
- Wdzięczny: 4 razy
- Pomocny: 82 razy
Całe szczęście, że u mnie pod blokiem żadnych drzew. Jak na czas remontu stawiałem na pobliskim parkingu, to raz jak przyszedłem rano po auto na wyjazd do Lublina, to nie było miejsca bez ptasich odchodów. Pierwsze co myjnia i trochę się zeszło, zanim odpuściły te gówienka. Swego czasu sąsiad co jeździ do Niemczech na kilka miesięcy, niefortunnie zaparkował pod drzewem. Po tych kilku miesiącach nie było widać nawet koloru auta...
Pół biedy jak auto nawoskowane, to może się guano nie przeżre. Widzę, że ja też już muszę powłokę odnowić, bo krople wody już ładnie nie zbierają się jak to na wosku. Mam jedną myjnię, gdzie całkiem dobry i długo trzymający się wosk mają. Oczywiście można się pobawić w garażu.
Nawet rok temu szarpnąłem się na polecany wszędzie wosk Soft99 i jakoś tak miałem mieszane uczucia, jak po kilku dniach zaczynały wyłazić szare resztki tego wosku z każdej szczeliny. Ani to estetycznie nie wyglądało, ani łatwe nie było do ogarnięcia. A niby do ciemnych kolorów i czarnego... Dwie warstwy, mało mi ręka nie odpadła. Utrzymał się mniej więcej tyle co ten z myjni...
Pół biedy jak auto nawoskowane, to może się guano nie przeżre. Widzę, że ja też już muszę powłokę odnowić, bo krople wody już ładnie nie zbierają się jak to na wosku. Mam jedną myjnię, gdzie całkiem dobry i długo trzymający się wosk mają. Oczywiście można się pobawić w garażu.
Nawet rok temu szarpnąłem się na polecany wszędzie wosk Soft99 i jakoś tak miałem mieszane uczucia, jak po kilku dniach zaczynały wyłazić szare resztki tego wosku z każdej szczeliny. Ani to estetycznie nie wyglądało, ani łatwe nie było do ogarnięcia. A niby do ciemnych kolorów i czarnego... Dwie warstwy, mało mi ręka nie odpadła. Utrzymał się mniej więcej tyle co ten z myjni...
- SanDiego
- Posty: 198
- Rejestracja: 10 sty 2018, 20:25
- Imię: Piotrek
- Auto: Astra J
- Silnik: A16XER
- Rocznik: 2017
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 33 razy
- Pomocny: 3 razy
No ten Soft99 mocno chwalony w "internetach" przez dystrybutora i nawet różne filmiki propagandowe, ale jak czytam opinie w necie z życia, to często się przewija, że nietrwały i za taką cenę to przereklamowany. Ja z Soft99 mam ten prysku prysku do tapicerki i do niego akurat nie mogę się przyczepić - miałem niedużą plamę po kawie i zeszło.
JA: 2018 - Opel Astra J 1.6 115 Darkmoon Blue
W rodzinie: 2019 - 2022 Opel Astra J 1.4T 140 Emerald || 2010 - 2019 Chevrolet Cruze LS+ 1.6 113 Moroccan Blue || 1998 - 2010 Opel Astra F 1.4 60 Red
W rodzinie: 2019 - 2022 Opel Astra J 1.4T 140 Emerald || 2010 - 2019 Chevrolet Cruze LS+ 1.6 113 Moroccan Blue || 1998 - 2010 Opel Astra F 1.4 60 Red