Sprawdzony odswieżacz powietrza?
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 29 cze 2013, 15:20
- Imię: Kamil
- Auto: Astra H kombi
- Silnik: Z17DTR
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Bialystok
- krystiankolas
- Posty: 5
- Rejestracja: 12 sty 2014, 15:35
- Imię: Krystian
- Auto: Astra GTC
- Województwo: mazowieckie
Jak ktoś lubi to jeszcze Fragola/Erdbeere z Wunderbaumu jest niezłe i całkiem długo trzyma.
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 16 lut 2014, 12:58
- Imię: Krzysztof
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XEP
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
- Kontakt:
Jako, że handluję kosmetykami samochodowymi, mam wygodny dostęp do testowania zapachów California Scents.
Jeśli ktoś by kiedyś kupował takowe oto moje spostrzeżenia:
Car Scents lub Spillproof
Balboa Bubblegum - pierwszy jaki włożyłem do auta. Intensywny, przesłodki zapach gumy balonowej, pachnie jak kiedyś pachniały donaldówki gdy się je odpieczętowywało Jeśli ktoś lubi te zapachy, będzie szczęśliwy. Dla mnie 9/10
Newport New Car - Zapachu nowego samochodu raczej jednak nie przypomina, dla mnie kojarzy się z zapachem.... wieńca pogrzebowego. Mnie nie przekonał - 2/10
Melon/Mango - słodkawy ale mdły aż głowa boli, dla mnie porażka - 1/10
Gardenia Del Mar - jeździł w Jaguarze, teraz kolejny jeździ w 206 rodziców, dla mnie genialny, choć mógłby być bardziej intensywny, bo jest bardzo delikatny - 9/10
Fresh Linen - jeździł w aucie miesiąc, niby ładny, ale bez żadnej wyrazistości - dla mnie jak auta Nissana, czyli nijaki, ani brzydki, ani świetny - 5/10
Hollywood Tropicana - zakochałem się w tym zapachu, tak samo jak w gardenii, choć wszystkim znajomym ten podoba się zdecydowanie bardziej, dlatego idąc nie tylko za swoja opinią. Rewelacyjny, kiedyś dla mnie zdecydowany numer jeden - 9/10
Monterrey Vanilla - fajny delikatny zapach wanilii, jednak jakoś szybko ginie w aucie - 6/10
L.A. Lavender - jeśli komuś nie skojarzy się z zapachem na mole, będzie zachwycony, bardzo fajny zapaszek i nie atakuje nozdrzy do zmulenia - 7/10
Strawberries & Cream - Super zapach, dokladnie taki jak jego nazwa, nie za słodki, stonowany, polecam - 8/10
Cinnamon Apple - piękny zapach - nie jest tak intensywny, by drapać po nozdrzach, jednak wyraźny, by otwierając drzwi delikatnie głaskał nasze nozdrza , jeśli ktoś lubi zapach jabłek w cynamonie, będzie się czuł jak w niebie - 8/10
Desert Jasmine - genialny, po prostu genialny, zakochałem się w tym zapachu i będzie problem z testowaniem innych, bo tej jest tak pociągający, że żaden inny już na mnie nie zrobi takiego wrażenia - zdecydowane 10/10
Capistrao Coconut - Fajny słodki zapach kokosowy, jednak po Desert Jasmine mam problem z obiektywnością - 7/10
Ogólnie polecam zapachy z firmy California Scents zarówno puszki jak i palemki, które potrafią długo trzymać swój zapach. Nie polecam natomiast podróbek z Tesco i innych marketów, które również są w puszkach jednak i zapachy są paskudne i trwałość dyskusyjna.
Jeśli ktoś by kiedyś kupował takowe oto moje spostrzeżenia:
Car Scents lub Spillproof
Balboa Bubblegum - pierwszy jaki włożyłem do auta. Intensywny, przesłodki zapach gumy balonowej, pachnie jak kiedyś pachniały donaldówki gdy się je odpieczętowywało Jeśli ktoś lubi te zapachy, będzie szczęśliwy. Dla mnie 9/10
Newport New Car - Zapachu nowego samochodu raczej jednak nie przypomina, dla mnie kojarzy się z zapachem.... wieńca pogrzebowego. Mnie nie przekonał - 2/10
Melon/Mango - słodkawy ale mdły aż głowa boli, dla mnie porażka - 1/10
Gardenia Del Mar - jeździł w Jaguarze, teraz kolejny jeździ w 206 rodziców, dla mnie genialny, choć mógłby być bardziej intensywny, bo jest bardzo delikatny - 9/10
Fresh Linen - jeździł w aucie miesiąc, niby ładny, ale bez żadnej wyrazistości - dla mnie jak auta Nissana, czyli nijaki, ani brzydki, ani świetny - 5/10
Hollywood Tropicana - zakochałem się w tym zapachu, tak samo jak w gardenii, choć wszystkim znajomym ten podoba się zdecydowanie bardziej, dlatego idąc nie tylko za swoja opinią. Rewelacyjny, kiedyś dla mnie zdecydowany numer jeden - 9/10
Monterrey Vanilla - fajny delikatny zapach wanilii, jednak jakoś szybko ginie w aucie - 6/10
L.A. Lavender - jeśli komuś nie skojarzy się z zapachem na mole, będzie zachwycony, bardzo fajny zapaszek i nie atakuje nozdrzy do zmulenia - 7/10
Strawberries & Cream - Super zapach, dokladnie taki jak jego nazwa, nie za słodki, stonowany, polecam - 8/10
Cinnamon Apple - piękny zapach - nie jest tak intensywny, by drapać po nozdrzach, jednak wyraźny, by otwierając drzwi delikatnie głaskał nasze nozdrza , jeśli ktoś lubi zapach jabłek w cynamonie, będzie się czuł jak w niebie - 8/10
Desert Jasmine - genialny, po prostu genialny, zakochałem się w tym zapachu i będzie problem z testowaniem innych, bo tej jest tak pociągający, że żaden inny już na mnie nie zrobi takiego wrażenia - zdecydowane 10/10
Capistrao Coconut - Fajny słodki zapach kokosowy, jednak po Desert Jasmine mam problem z obiektywnością - 7/10
Ogólnie polecam zapachy z firmy California Scents zarówno puszki jak i palemki, które potrafią długo trzymać swój zapach. Nie polecam natomiast podróbek z Tesco i innych marketów, które również są w puszkach jednak i zapachy są paskudne i trwałość dyskusyjna.
- PAVULONIX
- Posty: 27
- Rejestracja: 09 mar 2014, 21:23
- Imię: Paweł
- Auto: ASTRA J
- Silnik: A14NET
- Województwo: łódzkie
Czy zna ktoś dobry sposób na pozbycie się zapachu " nowości" z samochodu ??? Nie jestem w stanie zaakceptować tego swądu.....
-
- Posty: 135
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:20
- Imię: Sylwek
- Auto: Astra I
- Silnik: 1.4
- Województwo: podkarpackie
- PAVULONIX
- Posty: 27
- Rejestracja: 09 mar 2014, 21:23
- Imię: Paweł
- Auto: ASTRA J
- Silnik: A14NET
- Województwo: łódzkie
-
- Posty: 135
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:20
- Imię: Sylwek
- Auto: Astra I
- Silnik: 1.4
- Województwo: podkarpackie
choinka pachniało mi w aucie przez 2 tyodnie nawet jak odkurzyłem
- Doro
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 mar 2014, 18:57
- Imię: Krystian
- Auto: Astra GTC
- Silnik: Z19DTH
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wałbrzych
Do poprzedniego auta kupiłem: WUNDER BAUM – BORN TO ROCK, aż tak mi się spodobał że po zmianie auta kupiłem sobie, aż 2 takie zapachy ^^ Jeden już wisi na lustereczku, a gdy już się będzie "kończył" to dołożę drugi
Trudno powiedzieć co to za zapach, musiałbym poczytać na odwrocie opakowania lub gdzieś na internecie bo naprawdę nie jestem określić co on mi przypomina.
Poza tym ma u mnie plusa za wygląd Fajnie się prezentuje.
Generalnie polecam ten zapach
Trudno powiedzieć co to za zapach, musiałbym poczytać na odwrocie opakowania lub gdzieś na internecie bo naprawdę nie jestem określić co on mi przypomina.
Poza tym ma u mnie plusa za wygląd Fajnie się prezentuje.
Generalnie polecam ten zapach
- emgie
- Posty: 65
- Rejestracja: 21 lut 2014, 22:39
- Imię: Michał
- Auto: Astra H
- Silnik: Z17DTJ
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Już czwarta choinka w mojej Astrze Wunder baum - New car mi osobiście odpowiada taki zapach.
- Slovak
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 kwie 2014, 21:13
- Imię: Damian
- Auto: Astra G
- Silnik: Z22SE
- Województwo: świętokrzyskie
Osobiście polecam California Scents - Coronado Cherry, będę zamawiał już kolejny raz ten sam zapach .