Dbanie o lakier - niezbedne minimum

"czyli jak i czym zadbać o wygląd naszych aut"
Usunięty użytkownik 861235

Dbanie o lakier - niezbedne minimum

#11

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

Ja tak z doświadczenia powiem że kiedyś to była pompa na polerkę, farecla G3 i jazda.
Tylko że po takim zabiegu lakier robi się płaski jak lustro i jest strasznie podatny na porysowania, robią się w zasadzie od razu pajączki, pajęczyna. Fabryczny lakier ma strukturę skórki od pomarańczy, to wydłuża jego trwałość i jest bardziej odporny na porysowania. Także tylko mycie, ew.glinka, i potem dobry wosk i styka. Robienie na lustro w codziennym użytkowaniu to słaby motyw. Farecla G3 jest też pastą do wyprowadzania lakieru po malowaniu, usuwa syfy. Mało kto też wie jak jej używać, ta pasta się w miarę polerki rozpada na coraz mniejsze elementy cierne, zazwyczaj błąd to za dużo pasty, za mało wody i brak etapów polerowania, bo się robi finisz na wyższych obrotach i większa ilością wody.
Taką Ja mam wiedzę, może się mylę.

G3 to ulubienica handlarzy :lol: rachu ciachu i lakier jak nówka! hy hy

patrykovy

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 22 wrz 2017, 13:37
Imię: Patryk
Auto: Astra J Cosmo
Silnik: A14NET
Województwo: śląskie
Kontakt:

#12

Nieprzeczytany post autor: patrykovy »

Zakupy zrobione :D jak będzie pogoda to biore się za robotę i wrzucę efekty.

Co kupiłem:
  • - Szampon Sonax Xtream 2w1 1L
    - 2 ręczniki z mikrowłókna K2 MOLI 60x60
    - 2 mikrofibry shiny garage blue 40x40
    - rękawica do mycia Monster Shine Wiggle
    - Glinka Valet PRO Orange MID 100g
    - Wosk Poorboy's Natty's Paste Wax Red z aplikatorem w gratisie :D
    - płyn do mycia felg K2 Roton
    - szczotka do mycia felg Bardas
    - Qucik Detailer K2 Spectrum
    - i na szyby Shiny Garage Perfect Glass Cleaner 500ml
Mam nadzieje, że efekt będzie zadowalający :D

Visterio

Astro-maniak
Posty: 146
Rejestracja: 04 paź 2017, 8:19
Imię: Visterio
Auto: Astra J COSMO
Silnik: A14NET
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 1 raz

#13

Nieprzeczytany post autor: Visterio »

patrykovy
Zestaw masz całkiem OK, jak dla mnie trochę dużo środków z "sieciówek" mam na myśli K2, ale ogólnie na początek powinno wystarczyć. Z doświadczenia powiem Ci, że jeśli chodzi o samą chemię warto dorzucić kilka złotych i kupić coś markowego typu Megiuar's, Zymol... nie wiem czy machasz ręcznie czy maszynowo bo to też ma ogromne znaczenie. Jeśli mogę Ci poradzić, kup porządne MF i ręcznik do osuszania tzn. fluffy - połowa mniej roboty. Podstawa to mycie na 2 wiadra (w jednym masz płyn w drugim wodę do płukania rękawicy).
Ja ostatnio pokusiłem się o powłokę kwarcową (poprzedni samochód) - powiem Ci, że warte pracy, mycie samochodu na takiej powłoce to przyjemność, rękawica idzie jak po maśle, woda sama spływa - nie ma co osuszać. Z resztą zobacz sam:
IMG_2612.JPG
IMG_1524.JPG
Przede mną podobna zabawa z Astrą bo dopiero od niedawna jestem posiadaczem J-tki ;)
Miłej zabawy i powodzenia!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

bilbo

Astro-maniak
Posty: 83
Rejestracja: 25 sie 2014, 6:07
Imię: Piotr
Auto: Astra G
Silnik: 1.6 B
Województwo: mazowieckie

#14

Nieprzeczytany post autor: bilbo »

Lakier ważna sprawa. Zastanawiam się też nad zakupem jakiejś polerki do samodzielnego, dokładnego czyszczenia. Służyłaby pewnie kilka razy w roku. Ktoś może przerabiał temat?
Na początku uczyłbym się oczywiście na jakiś starych gratach, bo wiem, że czasami można narobić więcej złego niż dobrego.
Jeżeli chodzi o kompresor i sprzęt lakierniczy to nie trzeba na poczatek wydawać dużego kapitału.
Proponuję tutaj sprawdzić:
1. [External Link Removed for Guests]
2. [External Link Removed for Guests]
Ostatnio zmieniony 02 lis 2017, 12:12 przez bilbo, łącznie zmieniany 1 raz.
L

Visterio

Astro-maniak
Posty: 146
Rejestracja: 04 paź 2017, 8:19
Imię: Visterio
Auto: Astra J COSMO
Silnik: A14NET
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 1 raz

#15

Nieprzeczytany post autor: Visterio »

Z polerką ostrożnie, kwestia wyczucia, ale fakt bezpieczniej uczyć się na samochodzie żony, albo sąsiada ;P

patrykovy

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 22 wrz 2017, 13:37
Imię: Patryk
Auto: Astra J Cosmo
Silnik: A14NET
Województwo: śląskie
Kontakt:

#16

Nieprzeczytany post autor: patrykovy »

W końcu znalazłem chwilę czasu, żeby zabrać się za mycie. Jestem zadowolony z zakupionych specyfików i z uzyskanego efektu :D Najbardziej mogę polecić szampon sonaxa. Bardzo przyjemny zapach i fajnie myje, nie zostawia zadnych zacieków i jest wydajny. Psikacz do felg od K2 też mnie nie zawiódł, jednak nie polecam go ludziom o wrażliwym zapachu, śmierdzi niesamowicie i do teraz wszędzie czuję ten zapach :lol: :shock:. Reszta chemii również jak najbardziej na plus. Myślę, że dla mnie jako dla początkującego czyściciela są w sam raz. Wrzucam kilka zdjęć juz po zabiegu (niestety nie mam zdjęcia "przed" ).
IMG_20171024_112530.jpg
IMG_20171024_113044.jpg
IMG_20171024_130946.jpg
IMG_20171024_130954.jpg
IMG_20171024_135055.jpg
IMG_20171024_135103.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Usunięty użytkownik 830064

#17

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 830064 »

Zacisk jest przepaskudny - nim się jeszcze zajmij.

patrykovy

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 22 wrz 2017, 13:37
Imię: Patryk
Auto: Astra J Cosmo
Silnik: A14NET
Województwo: śląskie
Kontakt:

#18

Nieprzeczytany post autor: patrykovy »

Zastanawiam się nad przemalowaniem w czerń tych zacisków

EDIT: Po pierwszej trasie i deszczach mogę polecić śmiało wosk, który użyłem. Woda spływa jak po masełku 8-)
Ostatnio zmieniony 26 paź 2017, 8:21 przez patrykovy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
antek987

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 18 paź 2017, 15:06
Imię: Antek
Auto: Astra G
Województwo: wielkopolskie

#19

Nieprzeczytany post autor: antek987 »

Dość pracochłonne :), ale skoro ma przynieść efekty... Musze zacząć w taki sposób dbać o moje auto, bo coś ostatnio pojawia coraz więcej rys :(

Visterio

Astro-maniak
Posty: 146
Rejestracja: 04 paź 2017, 8:19
Imię: Visterio
Auto: Astra J COSMO
Silnik: A14NET
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 1 raz

#20

Nieprzeczytany post autor: Visterio »

patrykovy pisze:QR_BBPOST W końcu znalazłem chwilę czasu, żeby zabrać się za mycie. Jestem zadowolony z zakupionych specyfików i z uzyskanego efektu :D Najbardziej mogę polecić szampon sonaxa. Bardzo przyjemny zapach i fajnie myje, nie zostawia zadnych zacieków i jest wydajny. Psikacz do felg od K2 też mnie nie zawiódł, jednak nie polecam go ludziom o wrażliwym zapachu, śmierdzi niesamowicie i do teraz wszędzie czuję ten zapach :lol: :shock:. Reszta chemii również jak najbardziej na plus. Myślę, że dla mnie jako dla początkującego czyściciela są w sam raz. Wrzucam kilka zdjęć juz po zabiegu (niestety nie mam zdjęcia "przed" ).
Nieźle, co do felg przydałoby je zdjąć i tak samo potraktować wnętrze felgi... ogólnie wszystko na duży plus, dobra robota.
Ja ostatnio zakupiłem do felx środek Sonaxa, też porządnie usuwa wszelki nalot z klocków i ładnie "krwawi". Polecam.
Oglądając Twoje fotki też lekko odświeżyłem lakier i rzuciłem warstwę wosku na zimę "Collinite 476s" (korzystając z ostatnich bezdeszczowych i w miarę ciepłych dni)... pozdrawiam i powodzenia w dalszych pracach ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2017, 8:00 przez Visterio, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ