1.6 Turbo 200 PS

[Budus]

nie wiem czy gdzieś znajdziesz demówkę z tym silnikiem. z tego co wiem bardzo mało się ich sprzedaje więc z demówką może być ciężko.

[marwisn]

Mnie się dał kolega "karnąć". Wersję 150KM miałem z salonu. Dla mnie różnica spora.

[Segor]

W Piotrkowie mają taką na sprzedaż, zadzwoń i zapytaj czy jest do jazdy:
[External Link Removed for Guests]

[b3rs]

Ta z Piotrkowa poszła w świat 3 dni temu

[historikus]

QR_BBPOST Czy ktoś może jeździł testową AK z tym silnikiem? Jeżeli tak, to gdzie? Czy ewentualnie ktoś z okolic Warszawy, kto posiada Astrę z tym silnikiem, byłby skłonny dać się przejechać? Przed zakupem wolałbym wiedzieć jak ona jeździ.

Zadzwoń do Dixi-car do Raszyna i poproś o rozmowę z Panią Joanną. Miałem ten sam problem. Obdzwoniłem wszystkie salony w Wawie i Łodzi w sprawie jazy testowej 1.6 turbo. Dzwoniłem do polskiej centrali GM i też nic. A jednak dało się. Pani Joasia wypożyczyła dla mnie na godzinę samochód służbowy jakiegoś pracownika GM. Potem zaproponowała uczciwą cenę i samochód już zamówiony

[b3rs]

Dzięki @historikus, właśnie wróciłem z jazdy i jest moc! Chyba nie ma się co dłużej zastanawiać!

[historikus]

@b3rs jeździłeś tą wszystko mającą czerwoną strzałą w wersji elite z wentylowanymi fotelami i oknem dachowym? Ja zamawiając 30 sierpnia termin odbioru mam na koniec listopada. Jeśli nie będzie poślizgu oczywiście.

[b3rs]

Tak. Szkoda, że nie Dynamic. W sumie nie ma sensu chyba brać Elite ze skórą i pakietem kierowcy plus...
Pani Joanna powiedziała, że bez IntelliLux termin oczekiwania to ok. 5 miesięcy a bez 3.
Sam jeszcze nie zdecydowałem czy warto dopłacać 5000 zł za lepsze światła. Nie jeżdżę raczej w nocy a jak już to raczej po dobrze oświetlonych drogach lub po takich, którymi i tak nikt nie jeździ.
Podejrzewam, że zwykłe światła będą i tak o niebo lepsze niż te, które mam w AH.

Ale trzeba przyznać, że ofertę dała dobrą.

[62542t]

swiatla w astrze K w nocy sa kiepskie...
chyba zmienie na lepsze zarowki... nie wiem jakies osram night breaker itp

[rafal767]

No to chyba czas na moje pięć słów odnośnie 1.6T.
Jeżdżę od 3 tygodni, wersja dynamic.

Wiadomo, że każdy ma swoje doświadczenia i swoje upodobania, a to wiążę się z punktem odniesienia i nie można traktować czyjejś oceny jako jedynego wyznacznika. Mój ulubiony styl jazdy jest zerojedynkowy, czyli albo cisnę w opór albo właśnie hamuję, a każdy zakręt który przejeżdżam na co dzień szlifuję, by jutro przejechać go jeszcze szybciej. Trochę taka lokalna liga wariatów. Astry na razie za bardzo nie przemęczam, można powiedzieć że jeszcze się ze sobą układamy.

No ale do sedna. Na początek spalanie, nie chodzi mi o jakieś 0,2 czy 0,5l różnicy jakie pokazuje komputer a dystrybutor, tylko o realne wartości. Da się jadąc całkiem płynnie i w miarę zwinnie spalać ok. 7-9l/100km i nie można powiedzieć żeby ta jazda była jakaś bardzo nieprzyjemna, nie jest to szczyt moich marzeń ale da się tak jeździć i nie umrzeć z nudów. Z drugiej strony jeśli chcecie pojeździć poważnie, zwolnić jak jakiś maruder wyjedzie na lewy i zaraz wystrzelić jak już zjedzie, a każdy zakręt brać jakby miał być tym ostatnim w życiu no to 14-17l /100km i nie chce być mniej.

Hamulce - jak dla mnie łapią za słabo, ale to subiektywne odczucie. Na pewno to auto hamuje lepiej niż setki innych.

Zawieszenie. Jak na razie dla mnie największa zagadka. Jestem przyzwyczajony do aut niżej zawieszonych, twardszych niż przeciętne, coś a'la Eibach pro-kit. Tutaj jest dziwnie, niby sztywno, ale trochę za miękko i ten prześwit spory, ale po przełamaniu pewnej bariery okazuje się, że auto jednak fajnie "siedzi" na jezdni, a do tego regularny prześwit daje swobodę w parkowaniu czy wjechaniu pod jakiś krawężnik. Nie jest to rzecz jasna terenówka, ale pod tym względem jest lepiej niż dobrze, przynajmniej dla mnie. Układ kierowniczy reaguje trochę nerwowo, ale to też pewnie kwestia przyzwyczajenia i wyczucia. Podsumowując wysoki komfort z zachowaniem możliwości szybszej jazdy, ale sportowe zawieszenie to to nie jest, co kto lubi.

Wreszcie sam silnik. Ja się przesiadłem ze 160 konnego diesla w aucie segmentu B, więc poprzeczka jest wysoko. Silnik jest całkiem elastyczny, aczkolwiek chcąc uprawiać ecodriving (czyli te 7-9 litra na 100) trzeba się lewarkiem od biegów umachać i to poważnie. Ogólnie silnik ochoczo zabiera się do pracy, ale w trybie "sport" jest zdecydowanie fajniejszy, tak według mnie powinien być zestrojony na co dzień Bez trybu sport reakcja na wciśnięcie gazu jest jednak trochę przymulona, co nie znaczy że jest źle. Podsumowując silnik bardzo wszechstronny, można jeździć bardzo spokojnie mało paląc można i z pazurem. Nie rozpędzałem się jeszcze do maksa bo prawie codziennie pada deszcz jak akurat jadę, ale 220km/h łapie bardzo łatwo i bez wysiłku.

Wnętrze. Ogólne odczucia pozytywne, responsywność wyświetlacza czy dźwięk audio na plus. Obsługa auta do opanowania w krótkim czasie. Mapy nawigacji widać, że gdzie niegadzie mają 2-3 lata zaległości, ale całość działa przyjemnie, płynnie i sprawnie. No i na deser czarna podsufitówka w wersji dynamic, to tak naprawdę powód dla którego kupiłem to auto hahaha. Ale naprawdę cieszy oko, warto rozważyć tym bardziej, że dyanmic jest ciut tańszy od wersji elite.