Astra Klub Polska

tomekjmopl pisze: ↑

12 kwie 2019, 11:28

Nie wiem czy to istotne, ale skrzynię zamówił automatyczną ...

Nie wiem czy to istotne,że Tato Kupił ,ale , że ze skrzynią automatyczną,to już na pewno jest istotne.
Możesz dla mojej nieposkromionej ciekawości napisać,jaka jest tam skrzynia(nazwa,typ) ?
Już od razu Ci dziękuje za ową informację.Auto z hakiem czy bez ?

Z hakiem zamówił, skrzynia to ta zwykła hydrokinetyczna, 6 biegowa, Tata nad szybkość zmiany biegów stawia niezawodność Tyle wiem. A co do tego jak ta skrzynia zmienia biegi, to czuć jednak te zmiany, nie jest to szybkość skrzyni dwusprzęgłowej, ale dramatu też nie ma. Inaczej napiszę - ten silnik przy tej mocy i momencie niweluje niejako te momenty zwłoki przy zmianie biegów. Tzn. zwłoka jest natychmiast zniwelowana po mocniejszym depnięciu gazu ...

większym problemem jest opóźnienie pomiędzy wciśnięciem gazu a reakcją silnika (jak by komp miał nadzieję, że się jednak rozmyślę i puszczę gaz)

"Zaleta" elektronicznych przepustnic, niestety. Wszystkich, choć szybkość reakcji przepustnicy zależy od tego, jak producent to zaprogramował. Stąd przycisk "sport" zmienia również (a może przede wszystkim, choć nie tylko) szybkość reakcji przepustnicy.
Elektroniczna przepustnica, czyli w uproszczeniu otwieranie przepustnicy sterowane silnikiem zamiast linką, ma sporo zalet między innymi umożliwia użycie tempomatu, sterowanie obrotami biegu jałowego i wiele innych, dobry opis:
[External Link Removed for Guests]
ale posiada widoczną dla użytkowników wadę znacznej bezwładności otwarcia przepustnicy w reakcji na naciśnięcie pedału gazu w odróżnieniu od natychmiastowej reakcji przy sterowaniu linką.
Co ciekawe nie jest to spowodowane tym, że silnik sterujący jest zbyt powolny przy otwieraniu przepustnicy, ale tym, że producenci samochodów z pełną premedytacją tak to programują, żeby otwieranie przepustnicy następowało płynnie, choć niezbyt szybko. W efekcie zmniejsza się spalanie, emisja i jeszcze inne pierdoły ekologiczne. No i przede wszystkim chodzi o wyeliminowanie wahań momentu obrotowego silnika. Czyli w teorii fajnie. W praktyce jednak z punktu widzenia użytkownika większość samochodów z elektroniczną przepustnicą ma opóźnienie pomiędzy wciśnięciem pedału gazu, a reakcją silnika na to zdarzenie. Przepustnica otwiera się dość wolno, na dodatek jeszcze ze zwłoką. Pierwotnie i w teorii chodziło o optymalizację wskaźników ruchowych samochodu, ale często producenci ograniczają dynamikę ruchu przepustnicy zbyt mocno, w Oplach przycisk "Sport" znacznie przyspiesza dynamikę ruchu przepustnicy, ale za to trzeba dopłacić... To czemu w standardzie jest tak mułowato? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o... ekologię.
Dokładnie jest to wytłumaczone tu:
[External Link Removed for Guests]
Sterowanie przepustnicą w silniku ZI w aspekcie ekologicznym.

Stąd przy tuningu silnika benzynowego podstawą jest poprawa czułości reakcji przepustnicy (zmniejszenie bądź likwidacja bezwładności i zwiększenie szybkości reakcji), ewentualnie popularność wpinanych urządzeń typu idrive/edrive/windbooster/itd. czyli elektronicznego ustrojstwa wpinanego na złącze pedału gazu.
Co ciekawe oprócz trybów "sport", mają również tryb "eco" jeszcze bardziej przymulające reakcję silnika.

Wystarczy wrzucić sobie w wyszukiwarkę, jak również popatrzeć na YT jak to działa. Niby fajnie, gorzej, że cenowo trzeba liczyć się z dość dużym wydatkiem, na dodatek produkty chińskie można co prawda kupić za cenę >3 stów, ale istnieje obawa, że kontroler zepsuje się i da sygnał wciśnięcia pedału gazu "do dechy" w sytuacji, gdy absolutnie tego być nie powinno. Jakaś obawa niestety jest.

Przepustnica swoją drogą, a turbodziura swoją. Nawet jak Ci przepustnica zareaguje od razu, to i tak turbodziura opóźni reakcję.

To zależy przy jakich obrotach, jeśli popatrzymy na wykres 1.6 T 200PS:

to aż tak wyraźnej turbodziury nie ma (takiej jak w moim silniku), ale przyjmijmy, że trzymamy obroty nie mniej niż 2 tysiące. Silnik generuje minimum 220 Nm momentu i turbodziura na pewno nie jest wtedy problemem, a opóźnienie działania przepustnicy i owszem jest i to znaczącym i o tym właśnie Vexator pisał.

To jeszcze chipu nie zrobiłeś? Mój ma tyle samo co ten wykres który podałeś...

Przy 2 tys obrotów...
60KM i ok 210Nm

Przy 3 tys...
Ponad 140KM i 320Nm

"Silnik ten pracuje, jakby to określić, o wiele bardziej aksamitnie niż oplowskie 1.4T 140KM czy 1.6T 200KM. Pracuje ciszej i bez takiej ... szorstkości, jak ja to nazywam, znanej z konstrukcji oplowkich "

To silnik Opla tyle że EDIT czyli bezpośredni wtrysk i dlatego tak "inaczej pracuje"

Były, są w AK cztery wersje 1.4T i dwie wersje 1.6T wszystko to EDIT

B14XFL
D14XFL
B14XFT
D14XFT

B16SHT
D16SHT

[External Link Removed for Guests]

Wieści niosą że żadne auto na platformie GM nie będzie miało silników PSA i potem żaden Opel na platformie PSA nie będzie korzystać z silników GM.
Czyli nie będzie mowy o tym żeby któryś Opel z czasów GM miał zaadaptowany silnik od PSA, logiczne w sumie bo to strata hajsu przerabiać i dostosowywać konstrukcję.

PSA ponoć ma wskrzesić dużą limuzynę jaką dawniej był Peugeot 607, będzie to ponoć model 608 i tu bym się dopatrywał platformy dla nowej Insigni.

Kompakt też będzie na platformie PSA tak jak już nowa Corsa to 100% PSA
Nowe Combo to już 100% PSA
Nowa Zafira Life to już 100% PSA

Ale kto wie...

Dodano po 3 godzinach 8 minutach 44 sekundach:
GM nie umarł, to jednak największa marka w USA i co tam pchali do Opla będą pchać u siebie.
Opel od GM umarł ale GM ma się świetnie.

Można powiedzieć że Astra od GM żyję...
Tak żyje, to Chevy Cruze Hatchback
[External Link Removed for Guests]

To też Buick Encore i Regal jak dawne nasze Antara i Mokka.

[External Link Removed for Guests]

Cascada to przecież J-tka w cabrio.

Na Chiny i nie tylko idzie nowa Captiva


Smutek że GM olał Europę.
No nowy Chevrolet Corvette będzie bankowo w DE itp. i ponoć coś miał być Cadillac, ale w to drugie mocno wątpię...



Dodano po 15 minutach 25 sekundach:
GM to duuuuużżżżżooooo większa firma od VAG-a i trzeba też powiedzieć że to jeden z ojców założycieli motoryzacji...

Szkoda że u nas mało kto o tym wie...

GM

Jest jeszcze kilka nowych 1.6T:)

Digyl pisze: ↑

03 sie 2019, 3:35

Smutek że GM olał Europę.

nie tyle Europę, co jej bezsensowne normy ustawiane pod uśmiercenie przyjemności z jazdy