Astra Klub Polska

Witam,
Zdecydowałem się na wymianę mojej Astry J 1.4 100 KM na nowa Astrę K.
Jezdziłem 1.4 150 KM i 1.6 200 KM ale nie wiem na którą się zdecydować
Jak z awaryjnością tego 1.6 SHT 200 KM bo ten silnik jest już od 2013 więc może ktoś ma i się wypowie?

PS.
Zamówiłem 1.4 150 KM w wersji Dynamic ale mam możliwość zmiany, odbiór w marcu.

Pozdrawiam,

Osobiście wolałbym więcej gadżetów i silnik 150KM.
Jeździłem (ok 800km) A K z silnikiem 125KM - jak nie masz aspiracji, żeby ścigać się spę spod świateł, to bierz 150KM.
Chyba, że kasa nie gra aż takiej roli

miałem podobnie zamieniałem AJ 1.4 100KM na AK i wybierałem pomiędzy 1.4 150KM AT a 1.6 200KM - było tylko 1000 zł różnicy więcej wziąłem 200KM i nie żałuję

Ja wolałem automat niż 200KM. 150KM zbiera się bardzo dobrze. 200KM + automat niestety nie istnieje.

Każdy bierze to co lubi;)

Mi chodzi raczej o:
1. Awaryjność
2. Ciszę podczas jazdy 120-140km/h. Ten 1.4 podobno pod tym kątem był projektowany.
3. Spalanie niedługo też bedzie miało znaczenie bo... benzyna będzie po 6 PLN.

"OPEC dogadała się z resztą krajów naftowych. Ceny ropy pójdą w górę"
[External Link Removed for Guests]

Ja wziąłem 1,4 150 i trochę żałuję, że nie wziąłem 1,6 200. Awaryjności 1,4 nie da się opisać bo to nowy silnik i jeszcze nikomu się nic z nim raczej nie działo. Przy prędkościach autostradowych i powyżej uważam, że silnik 1,6 będzie lepszym wyborem i powinien palić porównywalnie lub nawet mniej.Niestety nie miałem możliwości jazdy próbnej z silnikiem 1,6 dlatego wybrałem 1,4.

Nie jezdziles 1.6 to czemu żałujesz ?
Ja jezdziłem i dużej różnicy nie widzę (7sekund vs 8,3 do setki)... ale z drugiej strony dopłata po upustach to 5 tys.

Co do usterek to do 1.6 już jest jeden wątek o piszczeniu pompy wody, i komuś płyn z chłodnicy zniknął (ale to raczej kwestia kiepskiego montażu).

mi zniknął płyn chłodniczy - ale to tak jak piszesz było złe złożenie w fabryce. sam sobie z tym poradziłem i od setnego kilometra już tylko cieszę się z jazdy

Prawie 1.5 sekundy różnicy to akurat bardzo dużo. Stawiam dolary przeciw orzechom, że między 100 a 150 różnica jest jeszcze większa i jeszcze bardziej istotna.