1.6 Turbo wypadanie zapłonu

[bleub]

Czołem!
Kupiłem niedawno Asterkę K z silnikiem 1.6 Turbo 200KM, od znajomego który miał te auto od nowości 5 lat.
Problem z wozem jest od początku mojego przejęcia tego auta, tj. od 2 miesięcy. Na wolnych obrotach na postoju następuje wyraźnie wypadanie zapłonu. Na zimnym silniku jest nieco bardziej wyraźne niż później, po rozgrzaniu.
Dodatkowo podczas pierwszych kilkuset metrów jazdy na zimnym silniku zaraz po jego uruchomieniu samochód trochę się dławi i nie przyspiesza regularnie. Po kilku sekundach sytuacja się poprawia i dławienie praktycznie ustaje. Na ciepłym problem dławienia nie występuje, występuje on jedynie na zimnym silniku.
Poprzedni właściciel twierdzi że nic nie zauważył i jestem nawet w stanie uwierzyć mu na słowo. Auto salonowe 60 tys. przebiegu, serwisy w miarę regularne.
Pierwsze co zrobiłem to wymiana świec, ale zero efektu.
Przy mocniejszym deptaniu silnik nie dławi się, efekt pojawia się tylko przy zimnym silniku zaraz po rozruchu.
Dodatkowo, zauważyłem że końcówki rury wydechowej są wyraźnie osmolone (mają czarny nalot), a auto nawet po krótkiej spokojnej jeździe, po zgaszeniu silnika wydobywa się z rury wydechowej niewielka ilość dymu (przez nawet kilka minut).
Może któryś z forumowiczów ma jakiś pomysł, gdzie szukać przyczyny? Mechanik wskazuje na wtryski, podpięcie pod komputer nie wykazuje żadnych błędów. Check engine się nie zapala.
Pozdrawiam!
Maciek

[ja37]

Może właśnie dlatego sprzedał?

[Sagan07]

Co do końcówek wydechów to zasmolenie przy 1.6 Turbo SIDI jest powszechne. Na którymś forum widziałem temat, gdzie wstawiano foty końcówek Astry K z tym silnikiem i nawet przy niskich przebiegach rzędu 15 000 km końcówki były czarne jak smoła (auta rocznikowo z przed GPF). Ja mam 1.4 Turbo na pośrednim wtrysku i też mam usmoloną końcówkę. Astry J z Turbo na klapie stojące na moim osiedlu również. Dławienie się sugeruje coś z układem zapłonowym (np. cewką) lub układem zasilania.

[ja37]

Dławienie się sugeruje coś z układem zapłonowym (np. cewką) lub układem zasilania.

Czyli nic nowego nie napisałeś.
Co sie robi w takim wypadku?
Jedzie na diagnostykę.
Nie na czytanie i kasowanie błędów, tylko na diagnostykę.

[Sagan07]

Nie ma co ukrywać, że Ameryki nie odkryłem

[theone]

A to nie bardziej wygląda na nagar....żeby sie nie pakować w koszty można spróbować.
1. wymiana oleju z filtrem (może ten od kogo kupiłeś wymieniał zgodnie z zaleceniami ASO co 30 tyś
2. wyjeździć bak i zalać V-power racing 100 albo Lotos dynamic + liqui moly proline do czyszczenia (cenowo wyjdzie to samo).
3. rozgrzać auto z 15km w weekend, a potem na autostradę tempomat na 3500obrotów i tak ze 40km w pierwsza 40km powrót.
A jak będzie lepiej to zrobić jeszcze wodorowanie silnika.